Bezlusterkowiec czy lustrzanka?


Bezlusterkowiec czy lustrzanka?
2015-02-02
Nie wszystkim wystarczają wbudowane aparaty w smartfona. Rynek aparatów cyfrowych ma się całkiem nieźle i wciąż się rozwija. Z pewnością dowodem na to jest spore zainteresowane relatywnie nowym rodzajem aparatów, zwanymi bezlusterkowcami. Dlaczego warto się nimi zainteresować?

Czym są bezlusterkowce?

Bezlusterkowce to aparaty w pełni cyfrowe, w przeciwieństwie do lustrzanek, jak sama nazwa wskazuje nie mają one systemu lustra, który skierowuje on obraz z obiektywu do wizjera. Jeśli aparaty bezlusterkowe posiadają wizjer, jednak jest on w pełni cyfrowy. Jakie są główne zalety takiego rozwiązania?

Zalety

Bez bez potrzeby montowania lustra w aparacie, producenci mogli znacznie zmniejszyć wymiary aparatu. Bezlusterkowce posiadają zatem większość walory lustrzanki, a przy tym są o wiele mniejsze i lżejsze – przypominają one z wyglądu tanie kompakty, z tym że oferują one, dzięki matrycy APS-C, rewelacyjną jakość zdjęć. To dlatego tego typu aparaty poleca się podróżnikom, są niezwykle poręczne i nie trzeba tyle dźwigać. Warto dodać, że również obiektywy do takich aparatów są o mniejsze i lżejsze, co też jest sporym atutem.

Wady bezlusterkowców

Niestety bezlusterkowce mają i swoje wady. Ponieważ są one relatywnie nowym standardem do niektórych aparatów z tego segmentu nie znajdziemy dużo dedykowanych obiektywów. Na szczęście dzięki przejściówkom jesteśmy w stanie zaisntalować obiektywy z innych systemów – w tym również te stare, analogowe cacka np. kultowe szkła Helios z aparatów Zenit. Są one tanie, chociaż stanową raczej pole do eksperymentów niż realną alternatywę. Jeśli weźmiemy pod uwagę lustrzanki, znajdziemy o wiele więcej dedykowanych obiektywów, ale również różnych akcesoriów.

Kolejnym problemem są ceny. Bezlusterkowce to nowy system, a za nowości niestety trzeba słono płacić, obiektywy też do tanich nie należą. Za dobrego bezlusterkowca z obiektywem kitowym, bez problemu dostaniemy bardzo dobrą lustrzankę.

Czy warto kupić?

Bezlusterkowce to bardzo ciekawa alternatywa dla lustrzanek. Waga i wielkość aparatu fotograficznego, choć z początku nie przeszkadza, w dłuższej perspektywie zaczyna drażnić. Bezlusterkowce są też o wiele bardziej dyskretne, co szczególnie ułatwia fotografowanie uliczne, gdyż mniej rzuca się w oczy. Choć nadal lustrzanki cieszą się ogromną popularnością oraz są uważana za o wiele bardziej profesjonalne narzędzie, to w istocie bezlusterkowce od strony optycznej w niczym im nie ustępują, a często jakością matrycy prześcigają.

Nadesłał:

monrou

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl