Czy warto wierzyć we wróżby? Kto kiedykolwiek korzystał z usług, czytał swój horoskop, ten wie, że bardzo często zdarza się, że faktycznie jest w nich coś prawdziwego, rzeczywistego.

Jednak do wszystkiego trzeba podchodzić z umiarem. Nawet jeśli wydaje nam się, że dana sytuacja może wydarzyć się i to z bardzo dużym prawdopodobieństwem, niekoniecznie musi do tego ostatecznie dojść. Czasami karty tarota pozwalają nam zobaczyć naszą rzeczywistość z niego innej perspektywy, dzięki czemu sami możemy znaleźć nowe sposoby na, na przykład, wydostanie się z ciężkiej sytuacji. Wróżby często dają nam nadzieję, kierują nas, pokazują coś, co do tej pory było przed naszymi oczami ukryte - a jednak, warto jest wziąć poprawkę na wszystko, co czytamy, widzimy, słyszymy dookoła siebie. Świat rzeczywisty jest zbudowany na naszych wierzeniach, w co wierzymy, jak świat postrzegamy - taki on jest. Wróżby zawsze możemy potraktować po prostu jako dobrą zabawę, a niekoniecznie musi to być dla nas jakiekolwiek zagrożenie - jak już wspominaliśmy, nawet najgorsze opcje, jakie odkryje przed nami wróżka lub wróżbita, mogą nas oświecić, zmotywować do działania. Dzięki temu nasze karty rzucane przez los mogą się jeszcze odwrócić. Na pewno trudno upatrywać w tym jakiegoś zagrożenia, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że ostatecznie to my sami decydujemy, w co wierzymy - i mamy zawsze możliwość uwierzenia w to, co przekazuje nam wróżka, bądź możemy zupełnie się z tym nie zgodzić - w obu przypadkach będzie to prawda. Wszystko zależy od tego, jak Ty sama postrzegasz świat i w co chcesz uwierzyć.

Umiar we wszystkim jest bardzo ważny. Nawet kiedy karty wskażą na zagrożenia, niekorzystne sytuacje - nie trać głowy! Po prostu wszystko przemyśl i zastanów się, czy faktycznie tak jest, jakie kroki możesz podjąć, aby się przed złymi wydarzeniami obronić. Z kolei, jeśli wróżba mówi, że spotka Cię niesamowite szczęście - dlaczego po prostu się nie uśmiechnąć i z takim nastawieniem czekać na tą dobrą, pozytywną niespodziankę od życia? Zdecydowanie nie ma co popadać w przesadny emocjonalizm wywołany mniej lub bardziej przychylnymi informacjami na temat naszej przyszłości lub obecnej sytuacji. Najlepiej do wszystkiego podchodzić na zimno i z rozsądkiem!