Czym dezynfekować rany?
|
Jeśli jesteśmy rodzicem małego dziecka, to możemy być właściwie pewni, że prędzej czy później podczas beztroskich zabaw nasza pociecha przyjdzie do nas z raną do opatrzenia. W jaki sposób zająć się właściwie skaleczeniem?
To zależy
|
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie Poradnik-Zdrowia.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.: |
Opatrzenie rany uzasadnione będzie od tego, jak głęboka będzie. Jeśli mamy do czynienia z otarciem, prawdopodobnie wystarczy przemycie zadrapania zimną wodą lub wodą utlenioną. Tego rodzaju czynności pozwolą usunąć ewentualne zanieczyszczenia czy bakterie. Pozwolą również na ich szybkie zagojenie się. W przypadku skaleczenia, kiedy mamy do czynienia z krwawieniem, w pierwszej kolejności należy zatamować krwawienie, zdezynfekować ranę oraz założyć właściwy opatrunek, co pozwoli zapobiec zakażeniu. Konieczne może być też unieruchomienie kończyny i odwiezienie poszkodowanego na pogotowie. Wszystko zależy od ogólnego stanu poszkodowanego, jego samopoczucia oraz rodzaju rany.
Jeśli mamy do czynienia z otarciami lub niewielkimi skaleczeniami, to należy dokładnie oczyścić ranę i przemyć ją czystą wodą. Dezynfekcja wodą utlenioną lub jodyną również nie zaszkodzi. Na ranę możemy również założyć plaster opatrunkowy. W przypadku rany głębokiej, nie używajmy spirytusu, może on bowiem uszkodzić tkanki wewnętrzne. Preparaty zawierające spirytus stosować możemy wyłącznie, gdy mamy do czynienia ze skórą nieuszkodzoną, kiedy nie mamy do czynienia z ranami otwartymi. W przypadku rany, która silnie krwawi, należy delikatnie ucisnąć jej okolice czystym gazikiem, następnie unieść skaleczoną kończynę. W takich przypadkach niezbędny jest szybki kontakt z lekarzem. Rozległe rany mogą wymagać założenia szwów chirurgicznych. Jeśli opatrzona przez nas rana, mimo niewielkich rozmiarów, nie chce się goić, warto zgłosić się do specjalisty w celu jej obejrzenia. Jeśli będzie trzeba, przepisze nam on specjalistyczny środek ułatwiający gojenie. Warto mieć również w domu zawsze wodę utlenioną, gazę, bandaże oraz plastry. Nigdy nie wiadomo, kiedy tak naprawdę się przydadzą.
Nadesłał:
fenrill
|
