Garść cennych informacji o bębnach elektrograficznych


Garść cennych informacji o bębnach elektrograficznych
2016-04-28
Drukarki laserowe bardzo szybko zyskały popularność i sympatię konsumentów. Nic dziwnego skoro wyróżnia je doskonała jakość wydruku, szybka praca oraz wydajność. Niemniej jednak trzeba pamiętać, że tak jak każdy inny sprzęt, elementy drukarek laserowych ulegają zużyciu.
Przeczytaj również:
Właściciele laserowych drukarek ponoszą dwa główne koszty – za zakup papieru oraz wynikający z potrzeby wymiany bębna elektrograficznego i tonera. W odróżnieniu bowiem od modeli atramentowych, drukarki w swojej pracy nie wykorzystują tuszów lecz nowoczesne tonery. Jeśli toner w drukarce powoli zaczyna się kończyć, maszyna najprawdopodobniej poinformuje nas o tym. Co więcej, zauważymy, że wydruki stają się coraz mniej nasycone a wręcz wyblakłe. Natomiast sama wymiana bębna elektrograficznego okazuje się nieco bardziej skomplikowana. Gdy zaczyna się on zużywać, można zauważyć, że wydruki mają coraz mniej wyraźne drobne elementy, tym samym całość jawi się, jako niewyraźna i nieostra. 

Połączenie bębna elektrograficznego i tonera
W drukarkach laserowych, przeznaczonych przede wszystkim dla użytkowników prywatnych, producenci bardzo często stosują zintegrowany bęben elektrograficzny z tonerem. To rozwiązanie okazuje się bardzo wygodne – wystarczy wymienić jeden element, by de facto wymienić i toner i bęben. 
Warto jednak na uwadze mieć fakt, że części wymienne do tańszych modeli laserowych są znacznie droższe niż tych dostosowanych do drukarek z wyższej półki. Co więcej, rozwiązanie zintegrowane też kosztuje zazwyczaj więcej niż osobny bęben i toner. Konkluzja jest więc następująca: taka wygoda okaże się korzystana, jeśli nie drukujemy często i w dużych ilościach.

Osobny bęben elektrograficzny i toner
Istnieje wiele modeli, których praca opiera się na oddzielnym bębnie i tonerze. Warto jednak wiedzieć, że te dwa komponenty wcale nie muszą zużywać się w tym samym tempie. Otóż bęben zużywa się jednostajnie – każda wydrukowana karta eksploatuje go w tym samym stopniu – bez względu na to czy jest czarno-biała, czy kolorowa, ściśle zadrukowana, czy niemal pusta. Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku tonera. To, jak szybko toner będzie się zużywać, zależy od tego, jak bardzo zadrukowane będą nasze wydruki. Osobny bęben i toner jest więc doskonałym rozwiązaniem dla osób, dla których liczy się każda oszczędność, czyli dla tych które drukują często i dużo. Kupując jednak drukarkę z osobnym bębnem i tonerem, musimy liczyć się, że zapłacimy za nią trochę więcej, a wymiana jej części przysporzy nieco więcej zachodu. Takie modele są jednak opłacalne.
 
Jak widać, każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Grunt to jak najbardziej dostosować drukarkę do swoich potrzeb. 

Fot. xeromania.pl



Nadesłał:

Milena Bros

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl