Goście, goście… czyli magia składanego materaca


Goście, goście… czyli magia składanego materaca
2015-02-26
„Gość w dom ….” - znacie to powiedzenie? Raz na jakiś czas nadchodzi taka okazja, kiedy zapraszamy gości. Często musimy ich też gdzieś przenocować. Jeśli ktoś ma duży dom z pokojem gościnnym to nie jest to żaden kłopot. Problem pojawia się wtedy, gdy mieszkamy w małym mieszkanku. Co wtedy?

Przecież nie karzemy gościom szukać sobie hotelu. Spanie na podłodze lub gnieżdżenie się w jednym łóżku też nie napawa optymizmem, szczególnie jeśli pomyślimy o porannej pobudce, która do przyjemnych nie będzie należała. W efekcie zamiast cieszyć się wizyta bliskich często nie możemy się doczekać aż wyjadą i będziemy mieli swoje łóżko znów dla siebie.

Okazuje się jednak, że jest rozwiązanie. Doradca ze sklepu sleeptime.pl proponuje, aby na takie okazje zaopatrzyć się w materace składane. Doskonale pod tym względem prezentuje się oferta firmy Janpol. Przygotowali oni dwa, a właściwie to i trzy ciekawe rozwiązania.

Pierwszy z nich doskonale sprawdzi się, np. w kawalerce. To niewielkich rozmiarów składany materac PRZENOŚNY Janpol.Jest on zbudowany z pianki o grubości 7 cm. Po złożeniu tworzy kostkę, która w ciągu dnia może spokojnie służyć jako dodatkowe siedzisko dla gości. Materac ten dzięki niewielkim rozmiarom  bardzo łatwo jest także schować.

 

Drugą propozycją jest jednoosobowy materac składany. Po złożeniu będzie tworzył fotel o prostej, estetycznej formie. Materac ma wymiary 80x200 - dla jednej osoby jak znalazł. Ten rodzaj materaca możemy także nabyć w formie dwuosobowej (wówczas będzie miał wymiary 120x200). Bogata kolorystyka i prosta, urzekająca forma sprawią, że nie będziemy chcieli go chować, gdy goście wyjadą. Zresztą po co, skoro może nam posłużyć jako fotel (ma nawet oparcie!). Dzięki tym trzem materacom nasi  goście będą mogli się wygodnie wyspać, a my będziemy mogli w stu procentach cieszyć się ich odwiedzinami.

Nadesłał:

sleeptime.pl
http://sleeptime.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl