Obiecujący początek roku na rynku mieszkaniowym


2015-05-11
Chociaż w styczniu 2015 roku oddano do użytkowania mniej mieszkań niż rok wcześniej, wzrost liczby pozwoleń i rozpoczętych inwestycji zwiastują ożywienie na rynku nieruchomości. Czy 2015 będzie rokiem hossy?
Boom na nowe inwestycje 
W styczniu 2015 r. liczba rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych wzrosła o 11,8 proc. w porównaniu do poprzedniego roku –podał Główny Urząd Statystyczny w najnowszym raporcie. Co prawda, niemal połowę nowych domów budują inwestorzy indywidualni, jednak to deweloperzy mieli największy wpływ na tak wysoki wzrost. W pierwszym miesiącu tego roku rozpoczęli budowę ponad 4 tys. mieszkań, czyli o 16 proc. więcej niż w styczniu 2014.
W tym okresie wzrost odnotowano w dziecięciu województwach, jednak nowe inwestycje w najszybszym tempie pojawiały się w województwie łódzkim, pomorskim oraz kujawsko-pomorskim.
- Rok 2014 przyniósł znaczy wzrost zainteresowania nowymi mieszkaniami, co miało pozytywny wpływ zeszłoroczne wyniki sprzedaży. Kontynuacja tego trendu 2015 roku to znak, że okres stagnacji wywołanej kryzysem powoli mija, a polska gospodarka przyspiesza – komentuje Renata Książek z firmy deweloperskiej Budrem. 
...i pozwolenia
Obiecująco prezentują się także dane dotyczące liczby pozwoleń na budowę. W styczniu wydano ich ponad 10 tys., czyli o 21 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Inwestorzy budujący na sprzedaż lub wynajem uzyskali pozwolenia na budowę ponad 5 tys. mieszkań, tj. o ponad 31 proc. więcej niż przed rokiem. 
W raporcie GUS dostrzegł wzrost liczby wydanych pozwoleń w ośmiu województwach, w tym największy w dolnośląskim, opolskim i zachodniopomorskim. 
(Nie) tylko optymistycznie
Dane GUS dotyczące liczby mieszkań oddanych do użytku prezentują się nieco mniej optymistycznie. Wstyczniu 2015 r.nastąpił bowiem spadek o 10, 8 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Deweloperzy oddali w tym czasie ponad 4,5 tys. mieszkań, czyli 41 proc. wszystkich. 
- Mniejsza liczbagotowych inwestycji to efekt sytuacji na rynku w poprzednich latach. Prognozy na przyszły rok wyglądają znacznie korzystniejponieważ dobra koniunktura na rynku zachęciła wielu inwestorów do realizacji nowych projektów mieszkaniowych –zaznacza Renata Książek z firmy Budrem.

„MdM”stymulatorem wzrostu?

Popularność programu „MdM” wynika przede wszystkim z rosnących wymogów dotyczących wkładu własnego przy kredytach hipotecznych. Od początku roku 2015 minimalna wysokość wkładu własnego wynosi 10 proc., co oznacza, że dofinansowanie rządowe może je pokryć w całości. 

Dodatkowo, nowelizacja ustawy o „MdM”przewiduje zwiększenie opłat dla rodzin wielodzietnych. Ważną zmianą będzie także możliwość uzyskania dopłaty w celu poprawy warunków mieszkaniowych. 
- Planowane zmiany w programie są korzystne i z pewnością zwiększą jego popularność wśród rodzin wielodzietnych. Dla tej grupy zniesione zostaje kryterium wieku (do 35 lat), rośnie wysokość dopłaty (do 30%) oraz powierzchnia lokalu, od której liczona jest dopłata (z 50 do 65m2)- mówi Katarzyna Hojda pełnomocnik firmy Budrem. Dzięki temu rodzina posiadająca co najmniej 3 dzieci może uzyskać 3 -krotnie wyższa dopłatę niż obecnie - dodaje.

Nadesłał:

Małgorzata Gądek

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl