Olivia Quest - znacznie więcej niż gra integrująca społeczność


2024-05-09
Budowa aktywnej społeczności wciąż spędza sen z powiek operatorom centrów biurowych, tymczasem nieszablonowe i konsekwentnie realizowane działania prowadzą do sukcesu. Właśnie zakończył się Olivia Quest: gra, która zaangażowała blisko 650 graczy z 80 firm.
Budowa aktywnej społeczności wciąż spędza sen z powiek operatorom centrów biurowych, tymczasem nieszablonowe i konsekwentnie realizowane działania prowadzą do sukcesu. Właśnie zakończył się Olivia Quest: gra, która zaangażowała blisko 650 graczy z 80 firm.
Zdjęcia: 
Onedrive: https://1drv.ms/f/s!Ak6vnk2kpo84jNgAapXgjXjccuyqCg?e=II3lDI 
Wetransfer: https://we.tl/t-FMELYHM5yy 
 
W grze mogły brać wszystkie osoby, które pracują na co dzień w Olivia Centre w Gdańsku, największym centrum biurowym w Polsce. Olivia Quest to projekt, który trwał 3 tygodnie i polegał na rozwiązywaniu różnego rodzaju wyzwań i łamigłówek, prowadzących do odgadnięcia hasła głównego. W zmaganiach udział wzięło aż 645 graczy, spośród których o wygraną w finale walczyło 38 osób. Zwycięzcą okazał się Filip Smurawa z firmy Capgemini. Codziennie, przez cały czas trwania gry zawodnicy musieli podejmować próby odgadnięcia hasła dnia, do którego prowadziły ich zadania rozsiane po całym centrum biznesowym. Wszystkie one stanowiły podpowiedź hasła głównego, za którego odgadnięcie czekała nagroda finansowa dla zwycięzcy w wysokości 1000 zł.
 
Jak przyznaje Filip Smurawa, z początku nie był on zainteresowany udziałem w konkursie, ale to koledzy i koleżanki z pracy zmotywowali go do tego, żeby w końcu spróbował swoich sił: Początkowe hasła były stosunkowo proste i to przez to gra na starcie nie wzbudziła mojego zainteresowania. Do udziału zainspirowali mnie głównie współpracownicy z Capgemini i zainspirowany ich próbami odgadnięcia kolejnych haseł po trzech czy czterech dniach dołączyłem do zabawy. Wraz z kolejnymi dniami poziom trudności rósł, a wraz z nim moja ciekawość. Dość szybko wpadliśmy na trop hasła głównego, co niewątpliwie pomogło z hasłami pomocniczymi, które prowadziły nas do finału konkursu.
 
Maciej Olszewski, dyrektor Działu Komunikacji Olivii podkreśla, że inicjowanie tego typu akcji to nie tylko satysfakcja, ale także świetna zabawa dla całego zespołu: Po raz kolejny efekty proponowanego najemcom projektu przerosły nasze wyobrażenia. Taką grę przygotowaliśmy po raz pierwszy, zatem na początku nie wiedzieliśmy z jakim odbiorem pracowników naszych rezydentów możemy się liczyć, a liczby wręcz zdumiewają: uczestnicy podjęli 32 845 prób odgadnięcia słowa dnia, a jedno ze słów zyskało rekordową liczbę 1386 prób. W jednej z firm udział w zabawie wzięło aż 63 graczy, którzy głowili się nad wprowadzanymi przez nas hasłami. Te dane pokazują, że warto takie projekty realizować, zatem ta edycja Olivia Quest z pewnością nie będzie jedyna. Liczymy, że w kolejnych odsłonach do zabawy przyłączy się większa liczba uczestników. – mówi Maciej Olszewski. Przedsięwzięcie realizowane było we współpracy z O4 Coworking, począwszy od strony koncepcyjnej po realizację. To pokazuje, że najlepsze pomysły są owocem wspólnej pracy.
 
Olivia Centre od początku swojego istnienia konsekwentnie rozwija ideę tworzenia społeczności na swoim terenie. Grupa ta na co dzień skupiona jest w licznych klubach zainteresowań, łączących miłośników fotografii, tworzenia i edycji filmów, pielęgnacji roślin, klubach sportowych (piłka nożna, biegi przełajowe, siatkówka czy żeglarstwo), ale także w tak unikalnych projektach jak Chór Olivia Centre, który ma za sobą szereg występów, wydał swoją pierwszą płytę, a w ostatnich tygodniach dał swój pierwszy komercyjny koncert na który bilety rozeszły się długo przed wydarzeniem. Zasadność istnienia zwartej i aktywnej społeczności potwierdziła się także w tak wyjątkowych okresach jak pandemia czy początek wojny na Ukrainie, kiedy to pracownicy firm z Olivii prowadzili zbiórkę komputerów dla dzieci w czasie nauki zdalnej, robili zakupy seniorom i osobom potrzebującym czy organizowali zbiórkę najpilniej potrzebnych darów dla walczących na froncie i wszystkiego, czego potrzebowali przybywający do Polski uchodźcy wojenni. Na co dzień pracownicy Olivii organizują zbiórki krwi i działają na rzecz schronisk dla zwierząt, a liczne inicjatywy pozwalają im się integrować, wymieniać pomysły i inspirować do rozwoju kolejnych klubów zainteresowań.
 
To duża wartość naszego projektu, która ma znaczenie przy rekrutacji, a jeszcze większe jako czynnik motywacyjny i pozwalający utrzymać pracowników oraz przyczyniający się do większej frekwencji w pracy. – mówi Bogusław Wieczorek, przedstawiciel Olivia Centre. Badania przez nas przeprowadzone dowodzą, że w dniach, kiedy organizowane są wydarzenia dodatkowe w naszym centrum frekwencja w biurach jest wyższa niż w dni, kiedy nie ma takich inicjatyw i potwierdzają to sami pracownicy: 64% badanych uzależnia termin przyjścia do biura od harmonogramu dodatkowych aktywności, jakie czekają na nich w Olivii Centre. Aktywnie z naszej oferty korzysta 12% pracowników biur, a kolejne 12 % deklaruje chęć przyłączenia się w najbliższym czasie. To twarde dane liczbowe, stanowiące odzwierciedlenie obecnych trendów w pracy i dające nam podstawę do rozwijania tych projektów w przyszłości.
 

Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

krzysztof@ultrarelations.com

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl