Uczłowieczenie technologii


2014-09-16
W latach 40. XX wieku, szef IMB Thomas Watson podobno zakładał, że świat będzie potrzebował jedynie pięciu komputerów. W ostatnich latach to oświadczenie zostało wykpione, gdyż konsumeryzacja technologii doprowadziła do powstania około 2,35 mld urządzeń (pecetów, tabletów i telefonów komórkowych).

Dzisiaj nawet małe dzieci bawią się pięcioma urządzeniami, o których wspominał Watson.


Niezależnie od tego, czy Watson wypowiedział te niesławne zdanie czy nie, niewielu przewidziało tak znaczący wpływ IT na świat, w którym żyjemy, czy wręcz pożądanie technologii przez konsumentów. Rozwinięte kraje już zaspokoiły swoją potrzebę posiada komputerów i smartfonów, natomiast rewolucja dopiero rozpoczyna się w krajach mniej rozwiniętych, poszerzając „internet rzeczy” – gwałtownie mnożąc liczbę połączonych urządzeń generujących kolejne dane.

Zalew danych

Jak to zwykle bywa w przypadkach nieoczekiwanego wzrostu, nieprzewidziane problemy pojawiają się znienacka. Jak poradzić sobie z zalewem danych, które są generowane przez połączone sieciowo urządzenia? Techniki analizy danych istnieją od wielu dekad, ale teraz muszą poradzić sobie z innym aspektem – ogromną skalą. Według Larsa Bjorka, szefa Qlik, pierwsze podwojenie ilości danych zajęło około stulecia. W obecnych czasach trwa to jedyne 14 miesięcy. W tym tempie, przekroczymy 40 zetabajtów do 2020 roku, a na każdego mężczyznę, kobietę i dziecko na ziemi będzie przypadać 5,200 gigabajtów danych. 

Czytaj całość artykułu tutaj: http://www.erp-view.pl/business_intelligence/uczlowieczenie_technologii.html

Nadesłał:

openmediagroup

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl