A więc chciałbyś być copy?
|
O dobrym copywritingu słów kilka
Czym właściwie rożni się copywriter od innych piszących teksty? Czy w ogóle da się go jakoś wyróżnić? A może po prostu ktoś wymyślił sobie nazwę dla nieistniejącego zawodu, który wykonywać może każdy?
Dobrego copy poznasz przede wszystkim po nastawieniu do życia, swojej pracy oraz kreatywności. Brzmi znajomo? Tak –to cechy dobrego specjalisty każdej branży. Jednak tu liczy się też otwarty umysł, szybkość działania oraz umiejętność operowania językiem w którym ma być stworzony artykuł.
No dobrze, zdecydowałeś, będziesz wymarzonym copy. Jak utrzymać swoją kreatywność na najwyższym poziomie? Jak sprawić, żebyś miał umysł pełen niesamowitych pomysłów, poszukujący nowości i pracujący ciągle na najwyższych obrotach? Dla osiągnięcia tych celów zastanów się nad wykorzystaniem czterech prostych przekonań.
Po pierwsze – nie zakładaj z góry, że nie jesteś kreatywny. To najgorsze co możesz zrobić bo w ten sposób przestawiasz swój umysł na tryb myślenia „nie uda się, nie umiem, to nie dla mnie”. Po czym poznać, że masz takie nastawienie? Posiadasz pewnie znajomych, którzy śpiewają, malują, piszą lub graja na jakimś instrumencie. Jeśli myśląc o nich od razu stwierdzasz „to nie dla mnie, nie dałbym rady, nie mam zdolności wyobraźni etc.” to właśnie Ciebie dotyczy ten akapit.
Po drugie – przezwycięż strach. Czy masz czasem jakiś świetny pomysł, którego nie realizujesz ze względu na obawę przed wyśmianiem, odrzuceniem przez zwierzchników bądź porażką? Wszystkie te kalki myślowe to najskuteczniejsi zabójcy Twojej kreatywności. Pokonaj ich, a Twój umysł uwolni się od ograniczeń.
Po trzecie – naucz się, że limitowanie chęci wyciągania korzyści z kreatywności to głupota. Innymi słowy, kreatywność to pole z którego można zebrać nieograniczoną liczbę owoców w postaci nowych pomysłów, przełomowych rozwiązań oraz ciekawych projektów. Zdaj sobie sprawę, że ograniczenia tkwią tylko w Twojej głowie, nie w braku czy nadmiarze kreatywności.
Po czwarte – eksploruj swoją kreatywność i polub ją. U każdego objawia się ona inaczej. Możesz kreatywnie gotować, pisać, tańczyć, malować, kłaść płytki podłogowe lub robić cokolwiek innego. Musisz jednak to robić regularnie i być przyzwyczajonym, że ćwiczenie czyni mistrza! Polub siebie za to w czym jesteś dobry, poczuj się osobą posiadającą wiedzę, talent i umiejętności. Jeśli przekonasz o tym sam siebie, przekonanie innych będzie już pestka.
W tym wszystkim może Ci pomóc szczera rozmowa z samym sobą oraz okraszenie kreatywności pewnym, właściwym tylko dla Ciebie, rytuałem. Masz się zabrać do czegoś co wymaga bycia kreatynowym? Zanim zaczniesz usiądź i pomyśl o czymś przyjemnym, zastanów się jak dobrze będziesz się czuł po wykonaniu zadania, które przyniesie oczekiwane efekty, wyobraź sobie jak bardzo będziesz zadowolony i szczęśliwy!
Pozwól sobie być kreatywnym i osiągać założone cele. Nie przegrywaj na starcie przez negatywne schematy myślowe i utrwalanie postawy „nie uda mi się”. Uda się, a efekty będą zadziwiające i przekroczą Twoje wyobrażenia! Do dzieła!
Nadesłał:
Piszacyzbiurka
|
