2016-12-01
Rodzinne przedsiębiorstwa stają się obecnie rzadkością na polskim rynku. Wśród mnożących się korporacji i wielkich firm z kapitałem zagranicznym małym, polskim przedsiębiorcom coraz trudniej sprostać konkurencji. Jednak są wyjątki od tej reguły i takim wyjątkiem jest z pewnością firma ARGO, z...

Pasja i konsekwencja

Rodzinne przedsiębiorstwa stają się obecnie rzadkością na polskim rynku. Wśród mnożących się korporacji i wielkich firm z kapitałem zagranicznym małym, polskim przedsiębiorcom coraz trudniej sprostać konkurencji. Jednak są wyjątki od tej reguły i takim wyjątkiem jest z pewnością firma ARGO, z niewielkiego, urokliwego Łańcuta, która stara się być poważną konkurencją w słodkiej branży - produkując słodycze.

Rodzinny biznes

Firma została założona w 1992 roku, kiedy to rynek był dosyć chłonny i potrzebowano właściwie wszystkiego. Jednak upływ czasu nie spowodował problemów i nie doprowadził do katastrofy. Wręcz przeciwnie, przedsiębiorstwo rozwija się niezwykle prężnie, mimo tego, że nie zatraciła swoich podstawowych zasad, opartych na dobrej współpracy, rodzinnej czy przyjaznej atmosferze dla wszystkich pracowników, których jest niemało, bowiem w ARGO pracuje dziś około stu osób, z których zdecydowana większość pochodzi z miejsca powstania firmy, czyli Łańcuta.

Od USA do Chin

Słodycze ARGO dostępne są zarówno w największych sieciach handlowych w Polsce czy Europie, ale także po prostu w małych, osiedlowych sklepikach. Bardzo ważnym aspektem dla ARGO jest walka o rynek zagraniczny. Jak dotąd przedsiębiorstwo radzi sobie doskonale, bowiem ich produkty dostępne są już nie tylko w państwach europejskich, ale także w Kanadzie, USA czy nawet w Chinach.

Wejście na rynek chiński okazało się wyjątkowym sukcesem, bowiem nie dość, że Chińczycy zainteresowali się polskimi lizakami czy karmelkami z Łańcuta, to jeszcze pojawiające się u nich produkty polskie oznaczyli wyrobami premium!

Jakie słodycze?

Firma ARGO korzystając z tradycyjnych receptur, przekazywanych z pokolenia na pokolenie od ponad dwudziestu lat wypracowała niezwykle wysoki poziom produkcji i dostarcza wysokiej jakości produkty. Co więcej, ARGO stara się także iść z duchem czasu eksperymentując i otwierając się na nowe rozwiązania i pomysły. Słodycze produkowane są z sercem, rozumem, a także smakiem.

W słodkiej ofercie ARGO występują na przykład lizaki tradycyjne, lizaki owocowe, karmelki twarde czy nadziewane, a nawet produkty wytwarzane ręcznie - m.in. barany wielkanocne czy sople na choinkę bożonarodzeniową. Wyrobów czekoladowych także nie brakuje, w ofercie występują liczne cukierki na bazie mleka i czekolady. Dzięki temu, każde dziecko - ale także dorosły amator słodkości są w stanie znaleźć swój ulubiony smak i do niego wracać.

Brak chemii, konserwantów oraz sztucznych barwników

Firma od początku swojego istnienia przyjęła niezwykle ważne założenie, iż będzie produkować zarówno smaczne jak i przede wszystkim bezpieczne słodycze. Dzięki temu przedsiębiorstwo zdobywa różnego rodzaju międzynarodowe rekomendacje, takie jak uzyskanie certyfikatu IFS (International Food Standard). Dzięki temu każdy rodzic kupując swojemu dziecku słodycze ma pewność, że dając maluchowi na przykład lizaka, nie powoduje niebezpieczeństwa dla jego zdrowia, tylko oferuje wysokiej jakości produkt.

 

Najważniejszy że, w procesie produkcji lizaków, cukierków czy innych słodyczy ARGO wykorzystuje jedynie naturalne barwniki oraz aromaty, prawdziwe soki owocowe oraz witaminy. Do słodyczy niedodawane są również żadne środki konserwujące - obecnie na rynku niezwykle trudno dostać słodycze spełniające te wszystkie kryteria. ARGO mając świadomość, że ich główną grupą docelową są w większości dzieci i ich rodzice, stara się sprostać gwarancjom jakości i używa tylko i wyłącznie produktów sprawdzonych. Może właśnie dlatego słodycze ARGO przyjęły się w Chinach?

Wygląd

Ostatnim elementem, który wpływa na tak wielki sukces słodyczy ARGO (poza produktami świetnej jakości) jest z pewnością ich wygląd. Nie można nie zwrócić uwagi na śliczne, kolorowe opakowania cukierków czy lizaków, które zachęcają dzieci do spożycia - kolorami i etykietami. Rodziców natomiast do kupna - jakością składników, z których zostały wykonane, a także witaminami, w które zostały wzbogacone tak popularne lizaki owocowe. Wygląda na to, że ARGO to prawdziwe słodycze z pasją.

Nadesłał: suchjy