Aromatyczna apteczka
Pomarańcza, jabłko i mandarynka… Co je łączy? Kojące aromaty, które pozwalają usunąć ból i zmęczenie. Dzięki naturalnym zapachom zawartym w roślinach jesteśmy w stanie zmierzyć się z fizycznymi dolegliwościami oraz złagodzić efekty stresu.
Jak zatem w prosty sposób wykorzystywać dobrodziejstwa aromaterapii?
Żyjąc pod presją czasu, z wizją niekończących się obowiązków jesteśmy narażeni na przemęczenie i zdenerwowanie. Stres jest przyczyną dolegliwości, z których często nie zdajemy sobie nawet sprawy. Ciągły ból głowy, kręgosłupa, kłucie w klatce piersiowej… Farmaceutyki w tym przypadku będą tylko chwilowym rozwiązaniem. Na ratunek przychodzi aromaterapia. Leczenie za pomocą zapachów, a dokładniej za pomocą lotnych substancji wytwarzanych przez rośliny uzupełnia medycynę od wieków. Warto wiedzieć, że wspomaga nasz naturalny procesy relaksacji, czyli mechanizm eliminacji napięcia. Przy pomocy zapachów ukoimy nerwy oraz odzyskamy równowagę umysłu i ciała.
Cytrusy na małe i duże smutki
Osobom mającym skłonności do zimowej melancholii, czy depresji polecane są zapachy cytrusów. Nerola, czyli kwiat pomarańczy działa antydepresyjnie i rozluźniająco. Znana jest także jako afrodyzjak. Bergamotka i mandarynka zmniejszają niepokój i wahania nastroju. Również delikatny, ziołowy zapach lawendy uspokaja i wycisza. Tymczasem kwiat róży przysłużył się samej królowej Kleopatrze. Poduszki wypełnione płatkami tych szlachetnych kwiatów pomagały jej na kłopoty ze snem.
Dla zapracowanych
Lecznicze zapachy mogę towarzyszyć nam przez cały dzień. W przypadku osób pracujących umysłowo świetnie sprawdzą się aromaty cytryny, mięty, rozmarynu i bazylii. Pierwsza ożywia i stymuluje mikrokrążenie. Jak dowodzą badanie naukowe, cytryna zmniejsza ilość popełnianych błędów przez pracowników pracujących przy komputerze aż o 54 procent! Mięta i rozmaryn poprawiają koncentrację, usuwają zmęczenie oraz łagodzą bóle głowy. A smakoszom świeżych przypraw polecamy bazylię. Skutecznie pokonuje zmęczenie i odświeża.
Zapachowe sztuczki
Pojawia się tylko pytanie jak aplikować zapachy? Szczególnie w godzinach pracy! Czy mamy wąchać świeżą miętę lub wyciśnięty sok z cytryny? Najprostszym rozwiązaniem jest palenie świec zapachowych w miejscu, w którym przebywamy. Ich aromaty ukoją ból głowy, czy mięśni. Stworzą w naszej przestrzeni przyjemną atmosferę. Powinniśmy jednak pamiętać, że świeca świecy nierówna. – Przed ich zakupem należy sprawdzić skład produktu oraz miejsce pochodzenia – mówi Katarzyna Lasecka, właściciel sklepu ZapachDomu.pl, autoryzowany sprzedawca świec Yankee Candle w Polsce. – Świece powinny być wykonane ze składników najwyższej jakości – czystych ekstraktów zapachowych, naturalnych wosków i oczyszczonej parafiny. Takie połączenie jest gwarancją bezpieczeństwa dla naszego zdrowia i środowiska naturalnego – dodaje Lasecka.
Korzystając z dobrodziejstw „Matki Ziemi” możemy zachować lub odbudować harmonię naszego umysłu i ciała. Dzięki aromatycznym ekstraktom będziemy w stanie stworzyć enklawę i klimat relaksu w każdym miejscu, w którym się znajdziemy. W krótkim czasie zapomnimy co znaczą słowa stres i napięcie!
Nadesłał:
Idea PR
|