Banki w Polsce trzymają się mocno - wyniki badania European Trusted Brands 2009


Banki w Polsce trzymają się mocno - wyniki badania European Trusted Brands 2009
2009-05-06
Coroczne badanie European Trusted Brands pozwala na poznanie nastrojów społecznych mieszkańców Europy, postaw i wartości, które kształtują nasze życie. W tegorocznej edycji zbadano m.in. jak w ciągu ostatnich pięciu lat zmieniło się zaufanie Europejczyków do instytucji związanych z gospodarką.

Wyniki pokazują, że pomimo kryzysu gospodarczego w Europie, nie ma w Polsce kryzysu psychologicznego polegającego na utracie zaufania do banków.

Zaufanie większości ankietowanych Polaków do instytucji związanych z gospodarką nie zmieniło się w ciągu ostatnich 5 lat. Niemal 60% respondentów darzy zaufaniem banki w takim samym stopniu jak kilka lat temu. Jedynie 24% wśród Polaków traci zaufanie do banków, a nieliczni (11%) deklarują większe zaufanie względem tych instytucji.

Porównując wyniki badania European Trusted Brands z 2007 roku z wynikami obecnymi, wśród Polaków zauważyć można spadek zaufania do doradców finansowych. Znaczna część Polaków przestała też ufać przywódcom gospodarczym - deklaruje tak 36% - oraz międzynarodowym korporacjom - 34% respondentów. Jednak spadek zaufania do przywódców gospodarczych, a szczególnie międzynarodowych korporacji jest wśród Polaków mniejszy niż wśród innych badanych Europejczyków. Co drugi polski respondent twierdzi, że ufa międzynarodowym korporacjom tak samo jak 5 lat temu.

Mówiąc o spadku zaufania Europejczyków do instutycji, zauważyć można dość znaczny odsetek respondentów wskazujących na spadek zaufania do przywódców gospodarczych  (średnia 42%), międzynarodowych korporacji (średnia 42%) czy  banków (39% wśród wszystkich badanych krajów).

O spadku zaufania do przywódców gospodarczych oraz międzynarodowych korporacji mówią najczęściej Niemcy - aż 70% wśród nich deklaruje spadek zufania do międzynarodowych korporacji, a 60% deklaruje spadek zaufania do przywódców gospodarczych.

Gdy w 2008 r. pojawiły się pierwsze oznaki kryzysu na rynku kredytów mieszkaniowych w USA, banki inwestycyjne uznano za największych winowajców. Gdy później upadł pierwszy z takich banków, Lehman Brothers, kryzys rozlał się na cały świat, a szefowie winowajców brali niebotyczne bonusy, opinia publiczna sprzysięgła się wręcz przeciw bankowcom. Oskarżano ich o pazerność, nieuczciwość i brak należnej pieczy nad powierzonymi im pieniędzmi. Wielu analityków przewidywało wówczas gwałtowny spadek zaufania do instytucji finansowych i ucieczkę bankowych depozytariuszy. Nic takiego nie nastąpiło, a sondaż European Trusted Brands pokazuje, dlaczego. W ocenie retrospektywnej czytelników Reader's Digest zaufanie do banków w ciągu ostatnich 5 lat spadło znacząco mniej niż zaufanie do polityków, rządów czy nawet reklamy. Co prawda w Polsce zaufanie do wszelkich instytucji finansowych nigdy nie było wysokie, ale kryzys spowodował w naszym kraju dużo mniejszy uszczerbek tego zaufania niż w innych krajach europejskich; ba, nawet niemal dwukrotnie mniejszy niż w odniesieniu do duchownych. Doradcy finansowi są dzisiaj w Polsce darzeni niemal takim samym zaufaniem co taksówkarze i dziennikarze. A zatem ludzie nie zaczęli na potęgę wyciągać swoich oszczędności z banków, lecz wręcz przeciwnie, korzystając z atrakcyjnych ofert oprocentowania depozytów, z którymi banki się prześcigają, zanoszą do nich coraz więcej pieniędzy. Jaki z tego wniosek? Czym innym jest obwinianie banków za kryzys finansowy, a czym innym utrata ich wiarygodności. Zwłaszcza, że polski rząd, podobnie jak inne rządy europejskie, podniósł limit gwarantowanych oszczędności do poziomu znacznie przewyższającego depozyty 97 proc. obywateli posiadających lokaty bankowe. Wynika stąd, że nie zaczął się i prawdopodobnie w ogóle nie nałoży się na kryzys gospodarczy kryzys psychologiczny polegający na utracie zaufania do banków w stopniu, który skłaniałby do masowego wycofywania z nich pieniędzy i - w rezultacie - do upadku całego sektora finansowego na wzór wielkiego kryzysu z lat 30-tych ubiegłego wieku. Banki, zwłaszcza w Polsce, trzymają się mocno w opinii obywateli. I to jest bodaj najlepsza wiadomość, jaką niesie sondaż w dobie kryzysu - komentuje wyniki profesor Janusz Czapiński, psycholog społeczny.

European Trusted Brands to jedno z największych i najszerzej zakrojonych badań konsumenckich, przeprowadzane w Europie przez Reader's Digest. Oprócz tematyki marketingowej coroczne badanie European Trusted Brands przyczynia się także do pogłębienia charakterystyki typowego Europejczyka. Pozwala na poznanie nastrojów społecznych mieszkańców Europy, postaw i wartości, które kształtują nasze życie.

Badanie European Trusted Brands po raz pierwszy przeprowadzono w 2001 r. Co roku kontynuowane jest w kilkunastu krajach europejskich. Tegoroczna - dziewiąta już edycja badania - została przeprowadzona w 16 krajach europejskich.  Kraje, które objęte tegoroczną edycją to: Austria, Belgia, Czechy, Finlandia, Francja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Polska, Portugalia, Rosja, Rumunia, Szwajcaria, Szwecja Węgry i Wielka Brytania. Wzięło w niej udział 23 287 respondentów, w tym 844 Polaków.
Badanie realizowano metodą ankiety pocztowej w okresie sierpień - wrzesień 2008 r. Respondenci zostali wybrani spośród 4-milionowej bazy prenumeratorów miesięcznika Reader's Digest. Próba ustalona na podstawie selekcji i wyników badania odzwierciedlała zróżnicowanie demograficzne każdego z krajów.

Nadesłał:

ap

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl