Barometry kryzysu - Conference Board Leading Economic Index
Leading Economic Index (LEI) publikowany przez amerykańską organizację pozarządową Conference Board należy do wskaźników pozwalających diagnozować aktualną sytuację oraz prognozować przyszłość amerykańskiej gospodarki.
Podobne wskaźniki są liczone również dla Strefy Euro i kilku innych krajów.
Prezentowany, jako Conference Board Leading Economic Index jest obliczany w okresach miesięcznych na podstawie danych dotyczących 10 wskaźników ekonomicznych dotyczących amerykańskiej gospodarki:
- Średnia tygodniowa ilość godzin pracy w sektorze produkcyjnym
- Średnia tygodniowa ilość złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych
- Nowe zamówienia na dobra konsumpcyjne
- Czas realizacji dostawy zamówień przedsiębiorstw
- Nowe zamówienia na dobra kapitałowe (bez zamówień przemysłu zbrojeniowego)
- Ilość wydanych pozwoleń na budowę prywatnych domów
- Wartość indeksu S&P500 giełdy papierów wartościowych w Nowym Jorku
- Podaż pieniądza M2, skorygowana inflacją
- Spread stóp procentowych 10-letnich obligacji i Fed
- Indeks nastrojów konsumentów publikowany przez Uniwersytet w Michigan
Analiza danych historycznych pokazuje, że wskaźnik ten spadał przed pojawieniem się recesji i wzrastał przed ożywieniem gospodarczym. Przyjmuje się, że sygnałem recesji są trzy kolejne spadki indeksu w ciągu trzech miesięcy. Zdarzało się jednak, że ta reguła dawała fałszywy sygnał. Dlatego też analitycy poszukują potwierdzenia w tempie spadków. Biorą pod uwagę sytuację, kiedy spadek indeksu wynosi więcej niż 1 proc. i towarzyszą mu zniżki wartości najbardziej reprezentatywnych ze wskaźników, na których jest oparty indeks. Im więcej wskaźników spada, tym bardziej wiarygodny sygnał.
Od początku lat 60-tych wskaźnik znajdował się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Korekty miały miejsce podczas kryzysów ekonomicznych. Gospodarka amerykańska stymulowana niskimi stopami procentowymi i rosnącym zadłużeniem rozwijała się coraz szybciej. Jednak w 2007 r. pojawiły się poważne symptomy pogorszenia koniunktury gospodarczej w USA. Miało to odzwierciedlenie we wskaźniku LEI. Po lipcu 2007 r. odnotowywano dla większości miesięcy negatywne momentum zmian wartości wskaźnika. W pierwszym kwartale 2008 r. wskaźnik spadł do poziomu z 2004 r. Kolejne, tym razem bardziej dynamiczne, spadki następowały od połowy 2008 r. Apokalipsa nadeszła po trzech miesiącach we wrześniu, kiedy obnażone zostały problemy sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych a później w innych krajach. Nie było już złudzeń - rozpoczął się kryzys, chociaż jego początek w Stanach Zjednoczonych miał miejsce kilka miesięcy wcześniej. Na przełomie roku 2008/2009 doszło do zahamowania spadków, lecz w lutym odnotowano znów niższy odczyt wskaźnika.
Jak widać wskaźnik ten dał już w lecie 2007 r. sygnał ostrzegawczy nadchodzącej recesji.
Na spadek wskaźnika LEI miały wpływ pogarszające się nastroje wśród Amerykanów z powodu rosnącego dynamicznie bezrobocia - wzrosła ilość wniosków o zasiłki. Spadła też tygodniowa ilość godzin pracy, osiągając kolejne minimum. W lutym spadały również ceny akcji - indeks S&P500 stracił 11 proc. Z kolei trzy wskaźniki stanowiące podstawę kalkulacji wskaźnika LEI osiągnęły pozytywny wynik a kolejne trzy pozostały bez zmian.
Drugim ważnym wskaźnikiem opracowywanym przez Conference Board jest Coincident Economic Indicator (CEI). Jest on miernikiem aktywności ekonomicznej, opartym na czterech wskaźnikach ekonomicznych. Znajduje się on również w trendzie spadkowym.
Na podstawie analizy zachowań głównych wskaźników, jak również tych, które stanowią podstawę ich konstrukcji można wnioskować, że recesja w 2009 r. będzie się utrzymywać, lecz jej intensywność może spadać.
Jan Mazurek
Główny Analityk
Nadesłał:
ap
|