Black Point po I półroczu


2011-07-20
35,7 mln zł skonsolidowanego obrotu dla Grupy Black Point i 23,2 mln zł da spółki – takie dane szacunkowe przewiduje po pierwszym półroczu 2011 r. Black Point S.A.

Zarząd obecnej na rynku NewConnect spółki uznaje wyniki za dobre i wskazuje główne trendy kształtujące rynek eksploatacji w ostatnim czasie.

Szacunkowe dane wskazują, że skonsolidowany obrót Grupy Black Point w drugim kwartale 2011 roku wyniesie 17,7 mln zł i 35,7 mln zł w okresie od stycznia do czerwca tego roku. To oznacza ok. 10% spadek w odniesieniu do pierwszego półrocza 2010 roku.

Jednoczenie w drugim kwartale 2011 r. spółka Black Point S.A. powinna osiągnąć ok. 11,4 mln zł przychodów i 23,2 mln zł w ujęciu półrocznym. Porównując drugi kwartał 2011 r. z analogicznym okresem roku ubiegłego oznacza to 5% wzrost przychodów ze sprzedaży, nawet mimo trudniejszej niż przed rokiem sytuacji rynkowej.

 

– Co więcej, w podstawowej grupie produktów – tonerach laserowych – po pierwszym półroczu osiągnęliśmy aż 15% wzrost sprzedaży ilościowej i 5% sprzedaży wartościowej – mówi Kamila Yamasaki, prezes Black Point S.A. – Szacunki potwierdzają trafność przyjętej przez spółkę strategii rozwoju i stanowią dobry punkt wyjścia do budowania kolejnych przyrostów w drugim półroczu tego roku - dodaje.

 

Na szacowaną wielkość sprzedaży Black Pointa wpływało w pierwszym półroczu 2011 r. kilka zasadniczych trendów, kształtujących realia branży materiałów alternatywnych. Od połowy 2010 r. obserwuje się spowolnienie branży alternatywnych materiałów eksploatacyjnych, które jest następstwem wcześniejszego dynamicznego wzrostu tego rynku. - Taki moment widoczny był w 2009 roku. Wtedy na fali kryzysu gospodarczego szeroko otworzyły się drzwi dla alternatywy, a ten sektor eksploatacji zaczął dynamicznie wzrastać. Kiedy spowolnienie zaczęło słabnąć, nastąpiła spodziewana korekta – tłumaczy prezes Yamasaki.

 

Taka sytuacja rynkowa zarówno w Polsce, jak i na świecie sprzyja zaostrzaniu konkurencji, zarówno wśród producentów alternatywy, jak i producentów sprzętu, którzy chcą odzyskać utracony segment rynku. Na te dwie zasadnicze tendencje nakłada się kolejna – długotrwały spadek cen materiałów eksploatacyjnych i obniżanie marż dla dostawców surowców do reprodukcji.

 

W tej sytuacji zarząd Black Pointa koncentruje się na działaniach, które pozwolą wzmocnić spółkę w perspektywie kolejnych dwóch lat, a w efekcie przynieść wzrost jej wartości.

Jeden z liderów polskiej alternatywy konsekwentnie poszerza sieć dystrybucji w kraju i za granicą. W ostatnim półroczu Black Point podpisał kilka prestiżowych umów o dystrybucji, w tym z firmą ABC Data - jednym z największych dystrybutorów IT w Polsce oraz CHS’em, co zapewniło mu obecność w sklepach Media Markt i Saturn na ternie Węgier.

Spółka ciągle podnosi konkurencyjność swojej oferty. Drugi kwartał przyniósł  przełom w pracach nad oferta atramentową. Dzięki własnej, unikatowej linii produkcyjnej Black Point wprowadził na rynek kolejne modele z linii XL, w tym atramenty z BPH21XL i 300XL, do jednych z najpopularniejszych na polskim rynku urządzeń atramentowych. Dopełnienie stanowią intensywne działania marketingowe planowane na drugie półrocze 2011 roku.

 

Zarząd Black Point zamierza cyklicznie informować akcjonariuszy i inwestorów o szacunkowej wartości obrotów jednostkowych i skonsolidowanych spółki po zakończeniu każdego kwartału. Publikacja raportu za II kwartał 2011 roku planowana jest na 10 sierpnia 2011 r. 

Nadesłał:

Profitcomms

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl