BMW Z1 - klasyczne wspomnienia
Na rynku motoryzacyjnym istnieje wiele modeli, które rzucają się w oczy i są przede wszystkim wyjątkowe. Do takich z pewnością należy BMW Z1, którego historia jest bardzo interesująca.
Głównie dlatego, iż auto powstało, można powiedzieć, z przymusu. Ale wszystko po kolei, aby w pełni docenić przeszłość i specyfikę tego samochodu.
Auto było dwumiejscowym roadsterem z 5-cio biegową skrzynią manualną, silnikiem BMW 325i i mocą maksymalną 170 KM przy obrotach 5800 obr/min. Samochód maksymalnie jechał z prędkością 217 km/h i przyśpieszał na 100 km/h w niecałe 8 sekund.
Sama historia BMW Z1 zaczyna się już w 1986 roku, kiedy to grupa 60 osób z BMW Forschung und Technik GmbH postanowiła zaprezentować prototyp, w którym wykorzystano innowacyjne, wtedy, materiały. Prace nad autem rozpoczęły się oczywiście dużo wcześniej. Sam samochód powstał między innymi dlatego, iż klienci wymusili to na bawarskim producencie. Nikt nie spodziewał się, że samochód spodoba się, tak dużej liczbie miłośników motoryzacji. W czasie prezentacji modelu na Frankfurt Motor Show BMW Z1 cieszył się tak dużym zainteresowaniem, pomimo iż produkcja jeszcze się nie rozpoczęła, to niemiecka marka otrzymała 5000 zamówień do realizacji na to, właśnie, konkretne auto. Niestety, już 3 lata później zainteresowanie drastycznie spadło. Istnieją spekulacje, że powodem tego stało się wprowadzenie na rynek Mercedesa-Benza SL.
Co było rzeczą najciekawszą i unikalną w tym modelu? Oprócz innowacyjnych materiałów, na ówczesne czasy, to właśnie drzwi BMW Z1 były jego wizytówką. Mianowicie, nie otwierały się one standardowo, a chowały się w progach auta. Nie ukrywajmy, że zastosowanie tego typu rozwiązania przyczyniło się do początkowego sukcesu modelu. Kolejną kwestią był oczywiście wygląd. Z1 stylizowana była na auto sportowe. Mówi się także o tym, że sami klienci pragnęli kontynuacji dwumiejscowego roadstera, który byłby kontynuacją legendarnych modeli 507 oraz 328.
Dużym minusem samochodu był jego koszt. Innowacyjne rozwiązania technologiczne powodowały wzrost ceny auta, ale nie tylko. Również specyfika konstrukcji BMW Z1 powodowała, że wiele prac musiało być wykonywane ręcznie, co także przyczyniło się do wzrostu ceny. Dziś, właśnie z tego powodu, jest to auto głównie dla kolekcjonerów, ale mimo to cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Głównie dlatego że bawarski producent wyprodukował tylko 8 tysięcy modeli.
Ceny BMW Z1 z roku na rok rosną, a samochody w stanie idealnym potrafią kosztować kilkadziesiąt tysięcy euro. Choć oczywiście znajdują się tacy kolekcjonerzy, którzy kupują podniszczone Z1 i sami doprowadzają je do stanu użytkowego. W jakimkolwiek stanie BMW Z1 by nie było, jedno jest pewne. Jest to auto z niezwykłą historią. Pożądane przez wszystkich, a później nagle zapomniane. Klasyk nad klasykami, który doceni każdy miłośnik motoryzacji.