Buty zimą – jak o nie zadbać?
|
Sezon zimowy to czas gdy nosimy na sobie wiele więcej ubrań niż w lecie czy tez na wiosnę. Przede wszystkim na naszym grzbiecie pojawiają się swetry, koszule oraz kurtki a na szyi i głowie czapka z szalikiem.
Jak wiadomo trudne warunki atmosferyczne niszczą ubrania jednak najbardziej poszkodowane w zimowej porze są nasze buty.
Ciekawym przykładem są osoby, które codziennie, zimową porą, są zmuszone do odśnieżania samochodów. Nie ma możliwości, iż podczas tej czynności nie nastąpią zabrudzenia czy uszkodzenia kurtek, płaszczy czy rękawic. Buty są jednak narażone na zupełnie inny rodzaj uszkodzeń – przede wszystkim wszechobecna sól, mająca w mniemaniu ją wysypujących pomagać ludziom, niszczy obuwie, a także jest bardzo szkodliwa dla kotów czy psów. Rozsypana w sezonie zimowym potrafi „wgryźć” się w obuwie tak skutecznie, iż zostawi trwałe ślady w postaci białych smug lub po prostu odbarwi na stałe nasze obuwie. Należy również wspomnieć o pomarszczeniach skóry buta, a także zaciekach, których usunięcie stanowi nie lada problem.
Co jasne, pielęgnacja obuwia nie należy raczej do zadań przyjemnych i sprawiających frajdę aczkolwiek można to zmienić i potraktować ja jako skuteczna metodę do wyrobienia sobie nawyku systematyczności oraz powtarzalności pewnych zachowań.
Pierwszą podstawową zasadą w pielęgnacji obuwia jest ta mówiąca, iż obuwie poddawane czyszczeniu musi być suche. Jeśli zaczniemy wcierać pastę w mokra skórę efekt będzie bardzo prosty do przewidzenia – zniszczymy buty przez stworzenie na nich przebarwień, których nie będzie można nigdy usunąć. Co więcej buty muszą być suszone w jak najniższej temperaturze dzięki czemu unikniemy deformacji naszego obuwia.
Kolejna z żelaznych zasad jest właściwe dobieranie środków czyszczących do rodzaju tworzywa z jakiego wykonano obuwie. To samo tyczy się przyrządów jakich używamy do pielęgnacji. Idealnym rozwiązaniem jest szczotkowanie za pomocą specjalnie do tego celu wyprodukowanej szczotki z niezbyt twardego ale i nie za miękkiego włosia.
Zamsz należy szczotkować koniecznie na sucho specjalnie do tego celu przeznaczoną szczotką. W przypadku jej braku tymczasowo warto zastosować domowe sposoby polegające na użyciu gumki do mazania. W przypadku większych zabrudzeń pomoże szmatka zamoczona w ciepłym mleku bądź trzymanie obuwia nad parą wodną i wytarcie suchą szmatką oraz obowiązkowa impregnacja przeznaczonymi do tego środkami.
Skórę gładką należy najpierw oczyścić z zacieków z soli w następujący sposób – do ciepłej wody nalewamy detergentu, bądź octu spirytusowego w stosunku 1:1 i delikatnie czyścimy, suszymy, a następnie pastujemy buty. Konieczne wydaje się ich zaimpregnowanie wazelina lub woskiem pszczelim. Przy pielęgnacji tego typu obuwia warto również dobrać odpowiednia pastę, która znacznie ograniczy reakcję z solą.
Własciwie utrzymane obuwie pozwoli na oszczędnośc pieniędzy, które nalezałoby wydac na zakup nowej pary. Co więcej, wygląd butów swiadczy o jego włascicielu więc nie warto pozostawiac po sobie złego wrażenia.
Nadesłał:
Piszacyzbiurka
|
