Co różni owoc, warzywo, sok?
Soczysty owoc, pachnące warzywo czy szklanka owocowego lub warzywnego soku – czy coś je rożni od siebie, wyjaśnia dr Katarzyna Stoś, prof. nadzw. Instytutu Żywności i Żywienia Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca aby spożywać min. 400 g warzyw i owoców dziennie, w pięciu porcjach. Zgodnie z zaleceniami WHO i naszego rodzimego Instytutu Żywności i Żywienia, jedną z tych porcji może stanowić szklanka soku. Badanie Polaków pokazało, że aż 84% z nich uważa podobnie. Kiedy jednak pytanie zostało pogłębione okazało się, że aż 60% badanych jest zdania, że sok zakupiony w sklepie nie jest produktem naturalnym. Jaka jest zatem prawda? O wyjaśnienie poprosiliśmy dr Katarzynę Stoś, prof. nadzw. Instytutu Żywności i Żywienia.
Badanie pokazało również, że duża część badanych dostrzega pozytywne cechy soków. Aż 91% Polaków uważa, że sok jest źródłem witamin. Blisko 60% potwierdziło, że zawiera składniki mineralne, a 41% jest zdania, że jest źródłem makroelementów. 43% pijąc sok wie, że zawiera on antyoksydanty. Jednak co ciekawe, pomimo tych pozytywnych wyników badania, aż 89% respondentów żyje w błędnym przekonaniu, że do soków 100% może być dodawany cukier. Ponad 80% uważa, że w sokach znajdują się substancje konserwujące i sztuczne aromaty, a niewiele mniej jest zdania, że do soków dodawane są barwniki. Te rozbieżne, a właściwie wykluczające się odpowiedzi pokazują, że Polacy mają wiedzę ogólną nt. soków, zapytani jednak o szczegóły potwierdzają wiele błędnych przekonań i mitów o tych owocach i warzywach w płynie.
„Obowiązujące regulacje na rynku Unii Europejskiej, w tym Polsce, ściśle określają czym jest sok. Zgodnie z nimi sok musi być wykonany tylko z naturalnych składników i nie może zawierać żadnych sztucznych dodatków takich jak sztuczne barwniki, aromaty, słodziki czy konserwanty. Wymagania te dotyczą wszystkich rodzajów soków dostępnych na rynku, w każdym rodzaju opakowań oraz bez względu na sposób produkcji, czyli soków niepasteryzowanych, tzw. jednodniowych, pasteryzowanych z dłuższym terminem przydatności do spożycia, soków nie odtwarzanych z soku zagęszczonego, tzw. soków Not From Concentrate oraz soków odtwarzanych z soku zagęszczonego. Zgodnie z prawem, używając języka specjalistycznego (fachowego), sok odtworzony z zagęszczonego soku musi zachować fizyczne, chemiczne, organoleptyczne i odżywcze właściwości, odpowiadające co najmniej właściwościom jakie posiadają soki bezpośrednio otrzymane z owoców lub warzyw tego samego gatunku - powiedziała dr Katarzyna Stoś, prof. nadzw. Instytutu Żywności i Żywienia. I dodała - zawartość witamin, mikro i makroelementów we wszystkich rodzajach soków wynika z zawartości tych substancji w warzywach i owocach, z których soki powstały. To samo dotyczy cukrów, których w żadnym wypadku nie wolno dodawać do soków owocowych, soków warzywnych 100% oraz soków pomidorowych. Soki te mają tyle samo kalorii co owoce i warzywa, z których zostały wykonane. Dla przykładu 100 g pomarańczy będzie miało ok 45 kcal, dokładnie tyle samo co 100 ml soku pomarańczowego, a 100 g pomidorów to ok 17 kcal czyli tyle samo co 100 ml pomidorowego soku. Za mit należy również uznać myślenie, że soki wykonane z zagęszczonego soku mają niższą zawartość warzyw i owoców, niż te świeżo wyciśnięte czy jednodniowe. W sokach tych zawartość wody jest dokładnie taka sama, co w innych rodzajach i pokrywa się z zawartością wody w warzywach i owocach z których zagęszczony sok powstał. Warto podkreślić, że jakość wody wykorzystywanej do odtworzenia soku z soku zagęszczonego, musi odpowiadać co najmniej jakości wody pitnej. Aromat i barwa tych soków zawsze pochodzi z owoców i warzyw, z których sok stworzono. Natomiast dłuższy termin przydatności do spożycia to wynik procesu pasteryzacji, który wbrew powszechnym przekonaniom, nie odbiera sokom właściwości odżywczych".
Badanie KUPS, wykonane przez Millward Brown, luty 2015 (CATI, matki dzieci w wieku 3-12 lat, odpowiedzialne w gospodarstwie domowym za dobór składników posiłków).
Nadesłał:
KDreher
|