Czas start! Planujemy rodzinne wakacje


2011-06-22
Nic tak nie jednoczy, nie scala więzi rodzinnych jak wspólne wakacje. Po okresie zabiegania, czas w końcu na wypoczynek, relax i na spędzenie czasu tylko ze sobą. Jednak, żeby nie dać się całkiem zwariować, warto odpowiednio wcześnie przygotować się do nich.
Na wspólne rodzinne wakacje warto przygotować się stosunkowo wcześnie. Nie polecałabym wyjazdów last minute. To z pewnością fajna opcja, ale niekoniecznie dla rodzin z dziećmi. Warto sprawdzić na przykład opinie o hotelu, czy są tam zapewnione jakieś atrakcje dla dzieci. Chodzi mi tu o wszelkiego rodzaju animacje, zabawy, konkursy organizowane przez specjalnych animatorów. Najlepszym rozwiązaniem więc byłoby zaczęcie planowania wakacji na pół roku przed planowanym terminem. Można wtedy się natknąć na tzw. oferty first minute. Są one wbrew pozorom lepsze od tych last. Po pierwsze ceny są o kilka procent niższe. Po drugie jest się w bardziej komfortowej sytuacji, bo ma się do wyboru więcej miejsc, miejscowości, a także więcej fajnych hoteli.
Z kolei jeśli nie jedziecie z biurem podróży, tylko na własną rękę, zróbcie wcześniej jakiś plan. Wynotujcie co chcecie zwiedzić, jakie miejsca odwiedzić, jakie jest wasze miejsce docelowe, czy planujecie po drodze w jakiś miejscach zatrzymać się na noc. Obliczcie jaką kwotę możecie przeznaczyć na wyjazd i spróbujcie orientacyjnie policzyć wydatki. Radziłabym znacznie zaokrąglać w górę, bo zawsze lepiej wyjść na plus, niż później się martwić o brak gotówki.
Pamiętajcie o wspólnych rozrywkach podczas pobytu. Urozmaicajcie sobie spędzanie wolnego czasu. Przecież nie samym plażowaniem żyje człowiek. Samo wylegiwanie się na plaży to mało ciekawy sposób na cały pobyt. Czemu na przykład nie spróbować jakiś sportów wodnych albo mnóstwa atrakcji, które zazwyczaj oferowane są przez miejscowości typowo wypoczynkowe.
Co jeszcze?
Tak zaplanujcie termin wyjazdu i urlopu, aby po powrocie mieć zapas dwóch, trzech dni na to, aby powrócić do „szarej rzeczywistości". Tak naprawdę odpoczynek po urlopie jest bardzo wskazany. Czasem może się okazać, że wracamy z wakacji bardziej zmęczeni niż przed wyjazdem. Takie dwa dni regeneracji pozwolą wrócić do normalnego - zapracowanego trybu życia.
Podsumowując przed spakowaniem bagaży i wyruszeniem w podróż lepiej wszystko przedyskutować. Zrobić plan, ocenić rodzinny budżet, a później już tylko wrzucić na luz i dobrze się bawić! :)

Nadesłał:

mimmer

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl