Czy dynamiczny wzrost na rynku sztuki należy do przeszłości?
Sytuacja na światowym rynku sztuki ulegała pogorszeniu. Największe domy aukcyjne na świecie bardzo wyraźnie odczuły skutki spowolnienia gospodarczego - radykalnie zmniejszyły wydatki oraz zredukowały zatrudnienie.
W pierwszym kwartale ceny dzieł sztuki potaniały. Najbardziej skutki kryzysu odczuły dzieła sztuki współczesnej - po dynamicznym wzroście, który obserwowaliśmy przez cały 2008 rok, obecnie zauważa się znaczny spadek ich wartości.
Zanotowano przypadki, że na zachodnich aukcjach prace wielkich klasyków nie osiągnęły ceny rezerwowej, albo zwyczajnie nie udało się ich sprzedać, jak to było w przypadku dzieł Backona na aukcji w Nowym Yorku. Znaczący spadek cen dotyczył prac jednego z największych artystów powojennych Andy'ego Warhola. Dom aukcyjny Sotheby's prognozuje, że sprzedaż dzieł artystów współczesnych w porównaniu z rokiem ubiegłym będzie cztery razy mniejsza.
Jeśli chodzi o prace dzieł dawnych mistrzów, to sytuacja wygląda dużo lepiej. Odnotowano jedynie niewielki spadek cenowy, który nie był tak znaczący, jak w przypadku dzieł powojennych i współczesnych. Przewiduje się, że spadki cenowe na światowym rynku sztuki mogą być jeszcze większe. Biorąc pod uwagę fakt, że rynek sztuki reaguje z opóźnieniem oraz jest dużo mniej płynny, można spodziewać się, że wiele dzieł sztuki pójdzie pod młotek po znacznie niższych cenach niż przewidywano.
Rynek sztuki w Polsce: Sytuacja jest stabilna
Sytuacja na polskim rynku sztuki jest stabilna. Obrazy artystów o ustalonej renomie cieszą się w dalszym ciągu dużym powodzeniem. Mieliśmy kilka dużych przebić cenowych, ale było ich mniej niż przed rokiem. Zainteresowanie na wielu aukcjach w Polsce minimalnie zmalało. Najlepiej sprzedają się klasyczne prace artystów o ustalonej pozycji, mimo stosunkowo wysokich cen dzieł. Rekordowo wysokie kwoty padają na aukcjach bibliofilskich, co pokazuje że książki czy oryginalne ilustracje spotykają się z dużym zainteresowaniem. Z powodzeniem sprzedają się również rzeźby, monety oraz ciekawe meble. Inaczej dzieje się z młodymi twórcami, którzy dopiero wkraczają na rynek. Prace młodych artystów tanieją. Inwestorzy i kolekcjonerzy zaczynają poszukiwać pewnych, sprawdzonych dzieł, które dają gwarancję stabilności kapitału, dlatego najwyższe klasy dzieła klasyczne będą nadal w cenie.
Anna Niemczycka
Inwestycje.pl
Nadesłał:
ap
|