Czy srebrny kot bengalski jest mniej bengalski niż brązowy?
W Polsce jest wiele hodowli kotów bengalskich, jednak niewiele z nich posiada koty o kolorze „silver”. Zazwyczaj posiadają one wszelakie odmiany brązu, rudości, złota, czy beżu z wzorkami cętkowanymi, rozetkowymi lub marmurkowymi.
A przecież koty bengalskie w kolorze „silver spotted” lub „silver marbled” są równie piękne i fascynujące co ich bracia w „cieplejszych kolorach”.
Osobiście „srebrny” kot bengalski kojarzy mi się z elegancją. Jest jak gustowna srebrna biżuteria – pięknym dodatkiem do nas, naszych domów, a przy tym słodką, mruczącą przytulanką. Wiernym przyjacielem w czasie zabawy i leżakowania.
W jaki sposób powstały koty bengalskie w kolorze „silver spotted i marbled”?
Pośród wielu genów, istnieje taki, który hamuje rozwój pigmentu na poszczególnych partiach włosów. W wyniku tego mamy szeroką gamę pięknych kolorów w wielu różnych odcieniach srebra i szarości. „Srebrne” bengale powstały w wyniku krzyżowania ALC z kotami egipskimi mau, od których pochodzi dominujący gen dający (gdy przynajmniej jedno z rodziców jest srebrne) kocięta o umaszczeniu „silver”. Wewnętrzna strona nóg, klatka piersiowa, broda i poduszeczki wąsów powinny być białe. Otoczki wokół oczu, ust i nosa, końcówka ogona, poduszeczki łapek i wzorek na futerku powinny być w kolorze czarnym, lusterko nosa w kolorze matowym, ceglastym
Mają blado-srebrny kolor podłoża, na którym malują się ciemno-srebrne lub czarne wzory. Podszerstek jest bardzo biały, wręcz srebrzyście biały. Pożądany jest bardzo mocny kontrast pomiędzy atramentowo-czarnymi cętkami lub marmurkiem, a kolorem podłoża.
Posiadam dwie koteczki bengalskie o umaszczeniu „silver”: Lulę i jej córeczkę Chanel. Luleńka jest bardzo ładnie umaszczona. Na blado srebrnym tle rysują sie ciemniejsze srebrne i czarne marmurki. Posiada wyraźny kontrast. Ten rodzaj umaszczenia nazywamy „silver marbled”. Oczka ma duże w kolorze morskim, błękitnym. Najprawdopodobniej jest to jedyna kotka o umaszczeniu „silver marbled” w Polsce. Natomiast u Chanel na dymnym tle rysują się czarne cętki i ten kolor nazywamy „silver spotted”. Oczy w kolorze zielono złotym.
Obie mienią się niesamowicie w słońcu. Jak posypane srebrnym brokatem. Poruszają się z niezwykłą gracją. Posiadają ruchy dzikiego kota. Psocą, biegają ale też przyjdą, gdy ich zawołam, popatrzą swoimi wielkimi oczkami, powiedzą słodkie „miał” i nadstawią główkę aby je głaskać. Kociaki bengalskie to wielkie pieszczochy.
Wystarczy spojrzeć na te piękne kocice aby od razu ulec urokowi „srebrnych kotów bengalskich”. Mnie urzekła Lula. Gdy ją zobaczyłam od razu zapragnęłam mieć przy sobie „żywe sreberko”. Mając takiego kota nie można się nim nie pochwalić.
Zapraszam na stronę naszej „Hodowli kotów rasowych bengalskich- TWISTERCAT”, aby dowiedzieć się więcej o tych niezwykłych kotach.