Czy warto być perfekcyjną panią domu?
|
Wyobraź sobie sytuację: wchodzisz do mieszkania po zwyczajnym dniu, pełnym obowiązków - dzieci do przedszkola, Ty do pracy. Po pracy odebrać dzieci, zrobić zakupy. Wracasz do domu, kładziesz się na kanapie i… nic nie musisz więcej robić…
Wyobraź sobie sytuację: wchodzisz do mieszkania po zwyczajnym dniu, pełnym obowiązków - dzieci do przedszkola, Ty do pracy. Po pracy odebrać dzieci, zrobić zakupy. Wracasz do domu, kładziesz się na kanapie i… nic nie musisz więcej robić… Bo oto dzieci zajmują się swoimi zadaniami, obiad ugotowany, pranie zrobione, naczynia umyte, kurze wytarte, słowem – wszystko lśni. Znasz to? My też nie ;)
O ile kiedyś, obowiązki kobiet często były związane wyłącznie z dbaniem o dom i opieką nad dziećmi, dziś coraz częściej musimy łączyć życie rodzinne z zawodowym. Udaje się nam to z mniejszym lub większym powodzeniem.
A czy któraś z nas marzy o tytule perfekcyjnej pani domu? Albo – która z nas na taki tytuł w pełni zasługuje? I wreszcie, czy ten tytuł to szczyt marzeń, do którego każda z nas powinna dążyć? Według nas… nie do końca.
Przygotowywanie zdrowych i zbilansowanych posiłków, troska o perfekcyjnie czyste mieszkanie, bez kurzu i bałaganu, wyprasowane pranie, okna bez smug, wszystko zawsze odkładane na swoje miejsce. Czemu nie? Do tego dzieci i mąż, którym zawsze poświęca się tyle czasu, ile potrzebują… Jednak to zazwyczaj tylko idylliczna wizja świata. Życie zderza się z rzeczywistością i okazuje się, że… nikt nie jest idealny. Nikt.
Nie można z tego powodu mieć wiecznych wyrzutów sumienia. Choć z drugiej strony, trzeba pamiętać też, że nie powinno się utrzymywać w domu permanentnego bałaganu. Bo nieporządek w mieszkaniu to także nieporządek w naszej głowie… Ale nic się nie stanie, jeśli co jakiś czas naczynia nie zostaną umyte od razu po posiłku albo kosz z prasowaniem poczeka kilka dni aż ktoś się nim zainteresuje.
Ważnym jest, aby maksymalnie usprawniać proces porządkowania domu, by mieć więcej czasu nie tylko dla siebie, ale i dla najbliższych. Bo to właśnie Wy tworzycie DOM, jesteście najważniejsi. Dlatego warto poszukać artykułów gospodarstwa domowego, które przyspieszą i ułatwią codzienne obowiązki, jak chociażby mycie podłóg.
Jeśli nie jesteś fanką szorowania paneli i płytek na kolanach, pewnie zainteresuje Cię mop obrotowy York, który nie tylko przyspieszy mycie podłóg. Dzięki zastosowanej technologii - w kompaktowym wiadrze wypłuczesz i odsączysz końcówkę mopa. Już nie będziesz musiała wyciskać mokrego i brudnego materiału dłońmi. Chyba nikt tego nie lubi…
Wycieranie kurzów wydaje się syzyfową pracą. Wycierasz i po kilku dniach lub nawet godzinach, znów drobny pyłek pokrywa meble i telewizor. Tutaj mały zawód. Nie mamy recepty, dzięki której raz na zawsze pozbędziesz się kurzu z mieszkania, jednak dzięki miotełce do kurzu z mikrofibry usuniesz go szybko i bez trudu oraz, co warto zaznaczyć - na dłużej. Mikrofibra jest bowiem specjalnym materiałem, który posiada właściwości antystatyczne. Dzięki temu doskonale przyciąga i zbiera kurz a jednocześnie zapobiega jego ponownemu, szybkiemu osiadaniu. Kształt miotełki oraz jej elastyczność, sprawiają, że z łatwością dotrze do trudnodostępnych miejsc i szybko zapomnisz o odkurzaniu.
Pamiętaj, jeśli już masz sprzątać, to tak, żeby się nie zmęczyć. Czyli skutecznie, szybko i bez wysiłku. Takie rozwiązania lubimy najbardziej. A co zrobić z czasem zaoszczędzonym na sprzątaniu? Na pewno masz już co najmniej kilka pomysłów :)
Warto pomyśleć o chwili dla siebie. Odpoczynek poprawia samopoczucie, ale ma również pozytywny wpływ na urodę. Oszczędzając czas na obowiązkach domowych - możesz poświęcić się realizacji hobby czy pasji. Pamiętaj, że niekoniecznie trzeba być perfekcyjną, żeby być szczęśliwą. Przecież w życiu nie chodzi o to, żeby być idealną, ale idealnie sobie z tą nieidealnością radzić.
Nadesłał:
adStone
|
