2012-12-08
Przyjście dziecka na świat wiąże się z wieloma zmianami w naszym życiu. Swoistej metamorfozie musi ulec również nasze mieszkanie, które w zależności od wieku malucha powinno być wyposażone w różnego typu zabezpieczenia.

 

Gadżety

 

W przemianie domu w miejsce bezpieczne dla dziecka wymaga nabycia kilku pomocnych przedmiotów. Są to różnego rodzaju, kształtu i koloru blokady, zaślepki i zabezpieczenia, które na co dzień pomagają uchronić dziecko przed bolesnymi skutkami nieuważnej zabawy i poznawania świata. Dostępne w sklepach z artykułami dziecięcymi czy hipermarketach budowlanych, nie kosztują zbyt wiele i często okazują się być bezcenne. Zdarza się, że ich zakup to nawet kilkuletnia inwestycja, bo przecież nie tylko niemowlęta wymagają bezwzględnej troski i ochrony. 

 

Do najpopularniejszych zabezpieczeń dla dzieci można zaliczyć:

 

Zaślepka do kontaktu – jej zastosowanie uniemożliwia malcowi włożenie paluszka bądź małych przedmiotów w otwór gniazdka. Budowa zaślepki sprawia, że dziecko nie zwraca uwagi na kontakt, gdyż znikają interesujące je otworki. Jednak jeśli natrafi na nią podczas eksploracji mieszkania z pewnością nie będzie w stanie samo jej usunąć.

Zabezpieczenie na drzwi – blokady w różnych kształtach chronią palce dzieci przed przytrzaśnięciem. Okazują się być szczególnie pomocne, kiedy maluch upodoba sobie zabawę w naprzemienne otwieranie i zamykanie drzwi.

 

Bramka na schody – to gadżet, który bez wątpienia przyda się w każdym  mieszkaniu dwupoziomowym lub domku jednorodzinnym. Bramka montowana rozporowo przy początku schodów stanowi barierę nie do pokonania dla małych odkrywców, dzięki czemu nie skorzystają oni z chwili nieuwagi rodzica, narażając się tym samym na bolesny upadek.

Ochraniacze na kanty stołu – to z reguły gumowe naklejki, które umieszcza się na krawędziach mebli. Przydają się zwłaszcza w okresie stawiania przez malca pierwszych kroczków. Główka dziecka jej wówczas mniej więcej na wysokości narożnika stołu. Nawet kiedy sztuka chodzenia zostanie już opanowana ochraniacze nie przestają być przydatne. Zdarza się, że starsze dzieci, pochłonięte bez reszty zabawą, nie zwracają na nic uwagi, przez co dochodzi do nieprzyjemnych wypadków.

Osłona płyty kuchennej – dzięki niej możemy zabezpieczyć dziecko przez pryskającym olejem lub po prostu zetknięciem rączki z gorącym garnkiem. Nie da się ukryć, że maluchy uwielbiają towarzyszyć mamie w czasie gotowania. Trudno jest jednak obierać ziemniaki, pilnować, żeby mięso się nie przypaliło i odciągać urwisa od nagrzanej kuchenki.

Blokady na szafki i szuflady – zabawki są super dopóki są nowe, czyli przez ok. 15 min dla rocznego dziecka. Czasem jeszcze krócej. Wówczas malec szuka innych atrakcji, które zazwyczaj znajduje w szafkach i szufladach. Wszystkie miejsca, do których dosięgnie można zabezpieczyć przed otwieraniem, a tym samym przez ryzykiem przytrzaśnięcia paluszków, specjalnymi blokadami. Jest ich całe mnóstwo, a różnią się od siebie sposobem montażu. Niektóre trzeba przykręcać, dziurawiąc w ten sposób meble, inne wystarczy przykleić dołączoną taśmą dwustronną. Przed zakupem należy się upewnić, czy dany model na pewno będzie pasował do mebla, na którym ma zostać zamontowany. Nie ma z tym jednak problemu, bo producenci tego typu zabezpieczeń oferują szeroką gammę różnorakich produktów.

 

Gumki antypoślizgowe na dno wanny – kąpiel dla dziecka to prawdziwa zabawa. W jej trakcie malec często zmienia pozycje, wstaje, siada, odwraca się, chlapie wodą i robi jeszcze masę innych ruchów, które każda mama obserwuje z obawą, że jej szkrab zaraz się poślizgnie. Rozwiązaniem tego problemu jest specjalna mata antypoślizgowa albo zestaw gumowych aplikacji przyklejanych na dno wanny. Są to zazwyczaj kolorowe rybki, żaby lub krokodyle, które pełnią nie tylko funkcję ochronną, ale i rozrywkową, ponieważ stanowić swego rodzaju scenerię do wodnej zabawy.
 

 

Moskitiera – kiedy dziecko nie skończyło pierwszego roku życia, nie należy używać w jego obecności elektrycznych odstrasza czy komarów. Co jednak zrobić kiedy rano odkrywamy na skórze dziecka ślady po ukąszeniach? Wówczas należy sięgnąć po moskitierę. Niemowlę może spać pod taką, która rozciąga się nad jego łóżeczkiem. Starsze dziecko, z pewnością szybko by ją zerwało, więc w tym przypadku lepsza okaże się moskitiera zakładana na okno.

 

Antypoślizgowa mata pod dywanem – tempo zabawy oraz jej natężenie u kilkulatka sprawia, że dom niejednokrotnie przewraca się do góry nogami. Problem pojawia się, gdy dziecko w ferworze frajdy zaczyna ślizgać się po podłodze, a co gorsza na dywanie. Należy wówczas zaopatrzyć się w antypoślizgową matę, która zamieni każdy „latający dywan” w stabilne podłoże.

 

Taśma antypoślizgowa na krawędź schodów – podobnie ma się sprawa w przypadku wspomnianych wcześniej schodów. Rozbiegane dziecko z pewnością nie będzie sobie zaprzątało głowy przykładaniem większej wagi do stawiania ostrożnych kroków na stopniach. Aby uniknąć, bolesnego w tym przypadku, uczenia się na błędach możemy zamontować specjalną taśmę antypoślizgową, przyklejaną na krawędzi poszczególnych schodków. Z pewnością skorzystają na tym wszyscy domownicy.

 

 

Nawyki

 

Na bezpieczeństwo domu składają się nie tylko gadżety, ale i nawyki i zasady postępowania. Podstawą jest utrzymywanie porządku, gdyż rozrzucone tu i ówdzie przedmioty mogą być przyczyną potknięcia. Nie wiedzieć czemu małe dzieci nie próbują nawet ominąć tego typu przeszkody, co tylko zwiększa ryzyko przewrócenia lub uszkodzenia mijanych przedmiotów. Warto też usunąć z zasięgu małych rączek wszelkie kruche przedmioty, np. szklane lub ceramiczne wazony oraz dekoracje.

 

Obiektem zainteresowania maluchów mogą okazać się kable, których z reguły jest  najwięcej w okolicy biurka. Zamaskowanie tej plątaniny wpłynie nie tylko na bezpieczeństwo dziecka, ale i na estetykę. Do wyboru mamy listwę, w której można ukryć kable lub taśmy, którymi można je zakleić.

 

Dobrym nawykiem będzie gotowanie na tylnych palnikach kuchenki. Zmniejszamy w ten sposób ryzyko poparzenia malucha. Pamiętajmy również o takim ustawianiu garnków i patelni, aby ich uchwyty skierowane były w stronę ściany. Jeśli trzymamy detergenty w kuchennych szafkach, zabezpieczmy je w taki sposób , by dziecko nie miało szans się do nich dostać. Być może najłatwiej będzie ustawić je na jednej z najwyższych półek.

 

Dbałość o bezpieczeństwo dziecka w domu to niezwykle ważna rzecz – każdy to przyzna. Dostępne na rynku gadżety i pewne nawyki pomogą uniknąć chwil trwogi. Pamiętajmy jednak, że jak w każdym temacie, nadgorliwość może przynieść niepożądane skutki. Oczywiście każdy by sobie życzył, aby jego dziecku nic się nigdy nie przytrafiło, ale z drugiej strony dopóki nie zedrze sobie kolan, nie będzie wiedziało, że musi na nie uważać. Dlatego, jeśli sytuacja na to pozwala ewentualne skutki nie będą dotkliwe, pozwólmy naszemu dziecku na swobodę i próbowanie nowych rzeczy. Ostatecznie musi się nauczyć dbać samo o siebie.

 

źródło: www.czaszdziecmi.pl 

Nadesłał: Czas z dziećmi