Ford potwierdza kontynuację startów w Rajdowych Mistrzostwach Świata


2009-09-28
Ford of Europe potwierdził zamiar kontynuowania startów w Rajdowych Mistrzostwach Świata (WRC) pod egidą FIA w kolejnych dwóch sezonach.

We współpracy ze swoim rajdowym partnerem, specjalistyczną firmą M-Sport, Ford przedłuży program udziału w rajdach WRC w sezonach 2010 i 2011, licząc na kolejne sukcesy.

Ford Focus RS World Rally Car, który ma na swoim koncie rekordowe osiągnięcia i który zdobył dla Forda tytuł Rajdowego Mistrza Świata w klasyfikacji producentów w sezonach 2006 i 2007, ponownie stanie na starcie rajdowych rund WRC w przyszłym sezonie.

Natomiast w 2011 roku kierowcy fabrycznego zespołu Forda przesiądą się do zupełnie nowego rajdowego Forda Fiesta S2000. Punktem wyjścia do opracowania nowego samochodu rajdowego tym razem będzie odnoszący duże sukcesy rynkowe seryjny Ford Fiesta, który dziś należy do najchętniej kupowanych samochodów osobowych w Europie.

Nie zmieni się skład obu załóg rajdowych, które tworzą w tej chwili Finowie: Mikko Hirvonen i pilot Jarmo Lehtinen oraz Jari-Matti Latvala i pilot Miikka Anttila. Kontynuację wsparcia dla zespołu zadeklarowali obaj strategiczni sponsorzy: koncern paliwowy BP oraz ministerstwo turystyki emiratu Abu Dhabi.

Ford szczyci się bardzo długą tradycją startów w rajdach samochodowych. Mając na swoim koncie aż 71 zwycięstw w rundach WRC i rekordowy wynik ukończenia kolejno aż 115 rajdów na miejscach premiowanych punktami MŚ, Ford należy do najlepszych i najbardziej utytułowanych zespołów w historii Rajdowych Mistrzostw Świata.

John Fleming, prezes i dyrektor zarządzający Ford of Europe podkreśla:

Długo i bardzo ciężko pracowaliśmy wspólnie z Malcolmem Wilsonem i jego ludźmi z firmy M-Sport aby dojść do naszych dzisiejszych osiągnięć. Dzisiejsza deklaracja Forda jest bardzo ważna, ponieważ potwierdza, że mamy zamiar dołożyć wszelkich starań dla utrzymania znaczącej roli Forda w sporcie motorowym w skali globalnej. Nasza deklaracja dalszej obecności w sporcie rajdowym w dużej mierze stała się możliwa dzięki wspaniałej współpracy i głębokiemu zaangażowaniu Malcolma Wilsona i jego zespołu.

Rajdowe Mistrzostwa Świata WRC to najtrudniejsza konkurencja w sporcie motorowym dla samochodów, których konstrukcja jest oparta na samochodach produkowanych seryjnie. Cieszymy się ogromnie, że przedłużamy nasz udział w Rajdach WRC na kolejne sezony. Jestem przekonany, że sukcesy, jakie odnosimy w sporcie motorowym pozwalają także pracownikom Forda poczuć autentyczną dumę z firmy, dla której wszyscy pracujemy. Mam nadzieję, że również w najbliższych latach będziemy mogli wspólnie czuć prawdziwą dumę jak najczęściej oglądając samochody Forda na podium dla zwycięzców - dodaje John Fleming.

Swojego zadowolenia nie ukrywa też Ian Slater, wiceprezes Ford of Europe ds. Public Affairs:

Wszyscy w firmie Ford jesteśmy niezmiernie dumni z tego, jak wiele Ford osiągnął w sporcie samochodowym. Jesteśmy oczywiście dumni z naszych osiągnięć w Rajdowych Mistrzostwach Świata WRC, przede wszystkim z dwóch tytułów mistrzowskich w 2006 i 2007 roku. Ta najnowsza deklaracja dalszego udziału w rajdach WRC wspólnie z Malcolmem i jego zespołem tylko pokazuje, że jesteśmy głodni kolejnych sukcesów.

Rajdowe Mistrzostwa Świata WRC są bardzo ważne dla Forda, ale wiemy też jak bardzo ważny dla rajdów WRC jest udział zespołu takiego jak Ford. Wszyscy bardzo intensywnie pracują nad uczynieniem rajdów atrakcyjniejszymi dla producentów, dla mediów oraz dla publiczności i widzów przed telewizorami. Jesteśmy przekonani, że z czasem przyniesie to konkretne korzyści firmie Ford i przyciągnie do startów w rajdach nowe zespoły - kończy Ian Slater.

Gerard Quinn, dyrektor Działu Sportowego Ford of Europe, powiedział:

Udział Forda w Rajdowych Mistrzostwach Świata WRC ma na celu wysłanie jednoznacznego sygnału przekonującego opinię publiczną o nieprzeciętnych walorach produkowanych przez nas samochodów seryjnych, które znajdują potwierdzenie w niezwykle trudnych warunkach sportowej rywalizacji. Rajdy WRC to także globalny salon wystawowy i kontynuowanie przez nas udziału w nich przynosi wymierne korzyści nie tylko firmie Ford, ale całemu sportowi motorowemu.

W ostatnim czasie w formule WRC zarysowało się wiele korzystnych zmian. Przede wszystkim udało się obniżyć koszty uczestnictwa w Rajdowych Mistrzostwach Świata, udało się także ustabilizować regulaminowe wymagania techniczne, co dało producentom tak potrzebne poczucie pewności i stabilizacji. Sądzimy, że dzięki tym zmianom i większej atrakcyjności, zwiększy się obecność rajdów w mediach o globalnym zasięgu, co z kolei wpłynie na umocnienie pozycji rajdów WRC i spowoduje, że w ciągu najbliższych dwóch lat inni producenci pójdą naszym śladem - tłumaczy dalej Gerard Quinn.

Dyrektor firmy M-Sport i zarazem szef zespołu rajdowego Malcolm Wilson widzi to tak:

Jestem niezmiernie szczęśliwy z faktu, iż możemy kontynuować naszą partnerską współpracę z firmą Ford. Opublikowane właśnie oświadczenie Forda jest kolejnym potwierdzeniem zaufania, jakim cieszy się M-Sport i zarazem świadczy o wielkim znaczeniu, jakie Ford przywiązuje do kontynuacji startów w rajdach WRC.

Mamy zespół złożony z młodych, obiecujących i bardzo szybkich kierowców, którzy czynią stałe postępy poprawiając swoje umiejętności i zdobywając bezcenne doświadczenie. Z kolei Ford Focus RS WRC udowadnia, że jest samochodem niezwykle szybkim, a przy tym wytrzymałym i niezawodnym. W naszej siedzibie w Dovenby Hall dysponujemy doskonałą bazą techniczną i infrastrukturą, która z pomocą Forda umożliwi nam takie przygotowanie Forda Fiesta S2000, że w sezonie 2011 będziemy mogli z powodzeniem stawić czoła naszym rywalom. Nie startujemy w Mistrzostwach Świata WRC dla zabawy. Naszym celem jest walka o tytuł i zrobimy absolutnie wszystko, żeby tę rywalizację zakończyć na pierwszym miejscu.

W nadchodzących sezonach 2010 i 2011 zamierzamy utrzymać znaczącą obecność Forda w rajdowym parku maszyn, zarówno przez wystawienie zespołu fabrycznego, jak i poprzez fakt, że samochody ze znakiem Forda startują w barwach wielu niefabrycznych zespołów prywatnych, które także są naszymi klientami - kończy Malcolm Wilson.

 

Nadesłał:

ap

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl