Grillowanie bez toksyn
|
Maj to najlepszy miesiąc na rozpoczęcie grillowania. Dni są coraz dłuższe, a świecące słońce i wysoka temperatura skutecznie wyganiają nas z naszych kuchni na łono natury. Polacy już dawno zasmakowali w grillowanych potrawach, zapominając jednak ozapominając jednak o kilku ważnych zasadach.
Lekarze biją na alarm!
Badania prowadzone w kilku krajach Europy nie pozostawiają wątpliwości, że grillowane potrawy mogą zawierać niebezpieczne dla naszego organizmu związki organiczne. Nie jest tajemnicą, że podczas spalania węgla do przyrządzanych przez nas potraw przedostawać mogą się szkodliwe związki (nadtlenki, benzopiren, akrylamid, czy wolne rodniki). Badania przeprowadzone przez francuskich specjalistów wykazały, że upieczenie na grillu węglowym czterech nóżek indyka, czterech dużych steków i ośmiu kiełbasek przez 2 godziny spowodowało wydzielenie się tyle samo dioksyn, co przy wypaleniu 220 tys. papierosów! Wyniki są porażające, jednak wystarczy przestrzegać kilku technicznych i kulinarnych zasad, by nasze potrawy były zawsze zdrowe i smaczne.
Nasza troska o zdrowie powinna zacząć się już podczas wybierania odpowiedniego grilla. Należy zwracać uwagę nie tylko na materiały z jakich jest wykonany grill (w tym jaką farbą został pomalowany), ale również w przypadku grilli węglowych na jakość węgla, czy podpałki. Jeśli naprawdę zależy nam na naszym zdrowiu nie powinniśmy oszczędzać na dobrym sprzęcie.
Grill węglowy, czy gazowy?
W ostatnim czasie w Europie, a także w Polsce coraz większą popularność zdobywają grille gazowe. Ich pojawianie się na naszym rynku, głównie za sprawą marki Broil King (www.broilking.pl), zaowocowało wieloma dyskusjami wśród zaprawionych grillowiczów. Na forach internetowych można natknąć się na długie dyskusje na temat wyższości grilli gazowych nad węglowymi i odwrotnie. Ich zwolennicy wśród ich zalet wymieniają: szybkość przyrządzenia potraw, czystość, czy możliwość łatwego kontrolowania temperatury. Przeciwnicy zarzucają im brak specyficznego zapachu wydzielanego podczas pieczenia potraw oraz charakterystycznego syczenia kapiącego tłuszczu. Ale nas interesować powinno przede wszystkim to, który z nich pomoże nam przyrządzić zdrowszy posiłek.
Wybierając grill węglowy zadbać musimy nie tylko o sam sprzęt, ale również o dobrej jakości podpałkę i węgiel. Pamiętać musimy także o kilku podstawowych zasadach jak:
- należy używać wyłącznie węgla drzewnego lub drewna z drzew liściastych.
- jako podpałki nie należy używać kartonów, gazet, czy lakierowanego drewna. Użyte do barwienia substancje podczas spalania wydzielają toksyczne związki.
- rozpałkę można stosować tylko na początku, kiedy na ruszcie nie ma jeszcze żadnych potraw. Nie dodajemy rozpałki podczas grillowani, kiedy np, żar zaczyna wygasać.
Mimo to, nie ustrzeżemy się negatywnego procesu, jakim jest spalanie się tłuszczu. Charakterystyczne syczenie, które dla wielu osób jest oznaką dobrze pieczonego mięsa, może mieć dla nas nieprzyjemne skutki. Kapiący i spalający się na rozgrzanym węglu tłuszcz wydziela toksyczne i niebezpieczne dla naszego organizmu opary, które osiadają na grillowanym jedzeniu. Ten problem nie występuje w przypadku grilla gazowego. Nadmiar tłuszczu skapuje do specjalnej miseczki, a reszta odparowuje z belek zapachowych podczas grillowania. Grill gazowy nie naraża nas więc na wdychanie toksycznych oparów.
Jak zdrowo grillować?
Kiedy wybierzemy już grill dla siebie powinniśmy pamiętać o kilku zasadach kulinarnych, które pozwolą nam się cieszyć zarówno pysznymi potrawami z grilla jak i długim zdrowiem.
Po pierwsze mięso przed położeniem na rożnie powinno być zamarynowane. Takie mięso nie wymaga tak długiego pieczenia, a co za tym idzie nie traci tak wielu wartości odżywczych i lepiej smakuje. Z drugiej strony uważamy, by nie spożywać mięsa niedopieczonego, bo to może spowodować zatrucie bakteriami. Pamiętamy również o tym, że do grillowanej potrawy powinniśmy zjeść odpowiednią ilość surowych warzyw. Zawarte w nich substancje zniwelują działanie wolnych rodników. Pamiętać należy również o tym, żeby wszystkie kładzione na ruszt potrawy miały temperaturę pokojową (nie grillujemy zamrożonego mięsa, czy warzyw!)
Jeśli weźmiemy sobie do serca wszystkie te rady - nie będziemy musieli martwić się o nasze zdrowie i będziemy mogli oddać się czystej przyjemności grillowania. Smacznego i… na zdrowie!
Nadesłał:
Belman
|
