Instytut Zdrowych Nóg podsumował akcję profilaktyczną
Instytut Zdrowych Nóg to ogólnopolska akcja społeczna, która zwróciła uwagę opinii publicznej na problem przewlekłej niewydolności żylnej (PNŻ). Mobilna przychodnia Instytutu, wyposażona aparaty USG Dopplera, dotarła do 23 miast w całej Polsce. Przez prawie trzy miesiące – od 25 maja do 17 sierpnia 2013 - lekarze za darmo diagnozowali stan żył nóg u pacjentów, którzy zgłosili się do badania.
Partnerem akcji było PPF Hasco-Lek S.A. W piątek 20 września Instytut Zdrowych Nóg podsumował wyniki akcji na konferencji prasowej, zorganizowanej w Centrum Prasowym PAP w Warszawie.
- Akcja okazała się nie tylko ogromnym sukcesem frekwencyjnym, ale przede wszystkim edukacyjnym. Nasz projekt uświadomił wielu Polakom, że lekceważenie objawów niewydolności żylnej może wiązać się z poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi – mówiła Marzena Siemińska, dyrektor handlowa PPF Hasco-Lek S.A. – Mobilna przychodnia Instytutu na prawie trzy miesiące stała się centrum informacji na temat choroby. Lekarze, wykonujący badania, udzielali porad dotyczących objawów, profilaktyki i leczenia PNŻ. Na miejscu był również fizjoterapeuta, który informował, jak można samemu prowadzić rehabilitację, by zmniejszyć dolegliwości związane z PNŻ. Pacjenci, którzy przyszli do naszej przychodni, otrzymali również poradnik, który kompleksowo wyjaśnia istotę problemu.
Wśród badanych większość stanowiły kobiety – lekarze IZD sprawdzili stan żył nóg u ponad 1700 pań i 620 panów. Jak się okazało większość z pacjentów - ponad 60 proc. - mimo że skarży się na bóle kończyn, uczucie ciężkości nóg oraz kurcze, nie leczy niewydolności żylnej.
Wyniki badań dają do myślenia – u ponad 46 procent badanych lekarze stwierdzili obecność poszerzonych drobnych naczyń krwionośnych (tzw. pajączki) i żył siateczkowatych, u ponad 30 procent – żylaki, u prawie 16 procent – obrzęki, u ponad 6 procent zauważyli zmiany skórne przypisywane chorobom żył (m. in. przebarwienia, wyprysk żylny), a u 1 procenta obok zmian skórnych wykryli obecność wygojonego owrzodzenia.
- Nie ograniczaliśmy dostępu do badań - do Instytutu zgłaszały się nie tylko osoby starsze, ale również młode. Nie wymagaliśmy wcześniejszego rejestrowania się, posiadania przy sobie żadnych badań i zaświadczeń – mówiła Marzena Siemińska. – Osoby, u których nasi lekarze zdiagnozowali zaawansowaną chorobę żylną, zostały pilnie skierowane do lekarzy specjalistów.
Instytut Zdrowych Nóg korzystał z wiedzy najlepszych polskich specjalistów medycyny. W gronie ekspertów współpracujących z Instytutem znalazły się autorytety z dziedziny angiologii i chirurgii naczyniowej: prof. Marek Maruszyński z Kliniki Chirurgii Naczyniowej i Endowaskularnej z CSK MON oraz jednocześnie sekretarz generalny Polskiego Towarzystwa Chirurgów, oraz prof. dr hab. n. med. Krzysztof Ziaja i dr hab. med. Tomasz Urbanek z Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej i Naczyń Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
Nadesłał:
aalykow
|