Investor LBO FIZ - fundusz z perspektywą
Drastyczne straty, jakie ponieśli uczestnicy funduszy inwestujących bezpośrednio w akcje na giełdzie skłoniły wielu do zastanowienia się nad inwestycjami jak najmniej wrażliwymi na koniunkturę na parkiecie. A jeszcze lepiej, gdyby pozwalały one w takich sytuacjach zarabiać.
Taką możliwość dają inwestycje - określane mianem alternatywnych. Jednymi z nich są inwestycje na rynku aktywów niepublicznych - private eqiuty oraz venture capital. Rynek ten podąża swoją drogą, bez względu na koniunkturę giełdową.
Zawirowania na giełdach
Ostatnie kilkanaście miesięcy upływają pod znakiem silnych turbulencji na rynkach finansowych. Nasz kraj nie jest samotną wyspą i niedźwiedzie na warszawskim parkiecie mocno opróżniły portfele wielu, którzy zawierzyli rynkowi publicznemu akcji oraz funduszy inwestycyjnych. Czy problem dotyczy w równym stopniu rynku aktywów niepublicznych?
Okazuje się, że kryzys kredytowy w niewielkim stopniu dotknął rynek inwestycji niepublicznych. Finansowanie dłużne transakcji jest w dalszym ciągu dostępne i większość inwestycji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej to wykupy częściowo finansowane długiem. Problemy z pozyskaniem długu transakcyjnego mogą się pojawić dla transakcji o wartości powyżej 1 mld EUR, lecz takich jest w naszym regionie stosunkowo mało.
Polska gospodarka w dalszym ciągu rozwija się a jej średnioterminowe perspektywy są pomyślne - to z kolei kreuje warunki dla rozwoju rynku.
Szczególnie w latach 2006-2007 istotną konkurencję dla funduszy private equity stanowił rynek giełdowy. Łatwość plasowania emisji oraz poziom wycen stanowiły o większej atrakcyjności giełdy nad propozycjami funduszy PE/VC. Benchmark ustawiony przez wywindowane ceny spółek giełdowych utrudniał inwestycje na rynku niepublicznym. Obecnie ceny spółek niepublicznych są atrakcyjne. Należy pamiętać, że działają tu zazwyczaj inwestorzy instytucjonalni z długoterminowym kapitałem, którzy w niewielkim stopniu poddają się krótkoterminowym wahaniom koniunktury.
Fundusze private equity inwestujące w naszym kraju pozyskują kapitał głównie na rynkach zagranicznych. Zatem dostęp do takich funduszy dla przeciętnego inwestora jest praktycznie niemożliwy. Problem ten rozwiązują fundusze, oferujące tytuły uczestnictwa - certyfikaty inwestycyjne - na rynku publicznym. Certyfikat to papier wartościowy będący dowodem udziału w funduszu zamkniętym podobnie, jak akcja w spółce akcyjnej.
Fundusz Investor LBO FIZ
Taki fundusz został utworzony we wrześniu 2007 r. przez Investors Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych (Investors TFI). Nosi on nazwę Investor LBO FIZ i działa zgodnie z ustawą o funduszach inwestycyjnych a nadzór nad jego funkcjonowaniem sprawuje organ administracji państwowej - Komisja Nadzoru Finansowego.
Nazwa funduszu wynika ze sposobu finansowania, określanego wykupem lewarowanym (ang. LBO - Leveraged Buy Out). Fundusz może finansować również fuzje i przejęcia spółek posiłkując się kredytem bankowym lub pożyczką. Zakończenie inwestycji w spółki będzie realizowane bądź poprzez sprzedaż spółki jednemu lub kilku inwestorom branżowym bądź poprzez wprowadzenie ich akcji do obrotu giełdowego. Dźwignia finansowa, jaką uzyskuje fundusz poprzez taki rodzaj finansowania, pozwala uzyskać wyższe stopy zwrotu z inwestycji w porównaniu w tradycyjnym finansowaniem, bo cudzy kapitał pracuje na zysk naszych inwestorów - mówi Jakub Bartkiewicz, prezes Domu Inwestycyjnego Investors, zarządzającego funduszem Investor LBO FIZ.
Dzięki tego rodzaju funduszom powstał produkt, który łączy w sobie rynek publiczny i niepubliczny. Inwestor korzystając z zalet rynku publicznego ma również możliwość czerpania niejednokrotnie wysokich profitów z rynku niepublicznego, dotychczas dla niego niedostępnego.
Należy jednak liczyć się z brakiem dostatecznego rozeznania wśród wielu inwestorów w zakresie tego rodzaju inwestycji. To może powodować, że zaistnieją obawy, co do wysokiego ryzyka inwestycyjnego a także większych problemów ze zbyciem certyfikatów inwestycyjnych. Jednak potencjał pomnażania kapitału, nawet wiele razy, w okresie zaledwie kilku lat winien stanowić zachętę do tego rodzaju inwestycji, również wśród inwestorów detalicznych. My z taką ofertą już wyszliśmy - mówi Grzegorz Mielcarek, członek zarządu Investors TFI.
Fundusz Investor LBO FIZ zarobił w ciągu dwóch lat swego istnienia 20,8 proc.
Jak kupić?
W dniach 7-16 października jest prowadzona publiczna sprzedaż certyfikatów tego Funduszu za pośrednictwem placówek banku BGŻ. Zapis można również złożyć poprzez Internet - wystarczy zarejestrować się w systemie elektronicznym Biura Maklerskiego Banku BGŻ. Cena emisyjna jednego Certyfikatu wynosi 1.208,03 zł.
Szczegółowe informacje dotyczące sposobu zakupu Certyfikatów znajdują się na stronie internetowej: http://tfi.investors.pl/investor-lbo-fiz/jak-kupic.html.
Jan Mazurek
Główny Analityk
Nadesłał:
ap
|