Jak spalić wielkanocny koszyk ?
|
Kolorowe pisanki, słodkie mazurki, żurek i tłuste wędliny to podstawowy zestaw każdego Polaka obchodzącego Święta Wielkiej Nocy w sposób tradycyjny. Jak nie zrezygnować z tych przyjemności i jednocześnie nie sprawić przykrości żołądkowi?
Wielkanocna tradycja to… godziny spędzone na biesiadowaniu. Oczywiście znajdą się również fani świąt w wersji light, czyli jajek bez majonezu i mazurków bez lukru, ale... Nie wszyscy potrafią odebrać sobie tę chwilę przyjemności, jaką daje jedzenie.
Tradycyjnie, ale fit
Rozwiązaniem dla osób, które chcą obchodzić Wielkanoc w sposób tradycyjny, przy suto zastawionym stole, są aktywność fizyczna i kontrola spalania kalorii. Z pomocą przychodzą
w tym przypadku smartwatche takie jak TomTom Multi-Sport Cardio.
Agnieszka Dygacz, polska olimpijka i chodziarka, czterokrotna mistrzyni kraju, opowiada o tym jak Święta Wielkiej Nocy wyglądają z perspektywy sportowców.
„Wielkanoc spędzam w gronie rodziny. W sobotę idziemy święcić potrawy, a w niedzielę
i poniedziałek zasiadamy wspólnie do wielkanocnego śniadania. Muszę się przyznać, że zjadam wtedy trochę więcej niż normalnie, ale nie dużo więcej, ponieważ mój żołądek nie jest przyzwyczajony do obfitego posiłku porannego. Za to popołudniami nie odmawiam sobie ciasta i innych smakołyków.”
Twierdza kalorii kontra Multi-Sport
Ile kalorii ze świątecznego koszyka spożywa jedna osoba na wielkanocne śniadanie? Dwa jajka gotowane to około 150 kalorii, obowiązkowy żurek – 500 kalorii, biała kiełbasa – kolejnych 250. Do tego pieczywo z wędliną – ok. 500 kalorii. Optymistyczna wersja to zatem 1400 kalorii. Jak je spalić? Chodząc, biegając, jeżdżąc na rowerze, pływając. A liczbę kalorii, których udało się pozbyć, wskaże TomTom Multi-Sport Cardio. Jakich wyników można oczekiwać?
Bieganie – godzina biegania wolnym tempem (7,5 km/h) to około 450 – 500 spalonych kalorii.
Jazda na rowerze – godzina rekreacyjnej jazdy na rowerze to około 350 – 400 spalonych kalorii.
Pływanie – godzina pływania to około 500 spalonych kalorii.
„Na szczęście podczas treningów spalam dużo kalorii i nie muszę się specjalnie martwić
o wagę. Jeżeli nie chcecie zwiększyć masy ciała w okresie świąt, zachęcam do ubrania stroju sportowego, oraz zegarka TomTom, który umożliwia monitorowanie ilości spalonych kalorii
i wypełnianie przerw między posiłkami efektywnymi treningami” – dodaje Agnieszka Dygacz.
Nadesłał:
ASCG PR
|
