JEŚLI NIE SIECIÓWKA, TO CO?
|
Buntujemy się przeciwko sieciówkom, wciąż jednak musimy kupować ubrania. Zatem gdzie zakupy może zrobić świadomy klient?
Kochamy ubrania. Często je kupujemy, regularnie o nich rozmawiamy i stale potrzebujemy nowych. Polacy są coraz bardziej świadomi nie tylko tego skąd pochodzi nasze jedzenie czy kosmetyki, ale także odzież. Buntujemy się przeciwko sieciówkom, wciąż jednak musimy kupować ubrania. Zatem gdzie zakupy może zrobić świadomy klient? Naprzeciw wychodzą concept store’y oraz showroomy.
Stawiajmy na jakość i pochodzenie
Od kilku lat słyszymy, że docierające do nas z Azji ubrania, są pełne chemikaliów, szyje się je
z niskiej jakości, sztucznych materiałów przez ludzi często pracujących po kilkanaście godzin na dobę. Nie chcemy już nosić takich ubrań nie tylko ze względów jakościowych, ale także zdrowotnych oraz etycznych. Sieciówki oferują coraz gorsze ubrania w cenach wcale nie tak niskich w stosunku do polskich zarobków. Rozwiązaniem jest kupowanie ubrań szytych
w Polsce, najlepiej ręcznie, od polskich marek i z dobrych materiałów. Takie ubrania posłużą nam dłużej i będziemy pewni, że nie nosimy tego, co setki innych osób. Według powszechnej opinii na takie kreacje stać tylko najbogatszych i muszą być od znanych designerów – to nie jest prawdą.
Showroomy i concept store’y – modowe raj dla świadomego klienta
W Polsce mamy wiele niezwykle utalentowanych, młodych projektantów oraz marki, które szyją w kraju, z rodzimych materiałów lub sprowadzają je z zagranicy np. Włoch. Ich kolekcje są świeże, wyjątkowe i wcale nie kosztują tysięcy złotych za sztukę. Maare, Sjonfe, Litfashion, MZ, project MEES, Pauline Twig, Gawor, Verla, Anna Purna, Basia Olearka, Aleksandra Zgubińska to tylko kilka z wielu marek, na które możemy sobie pozwolić i mamy pewność, że nosimy jakościowe rzeczy, buty, torebki, które zachwycą innych, a my mamy pewność, że wspieramy polską modę.
Takich ubrań, nie kupimy jednak w centrach handlowych. Z pomocą w zebraniu dobrych, polskich marek modowych w jednym miejscu w ostatnich latach przyszły showroomy i concept store’y. W showroomach można nie tylko kupić, ale też wypożyczyć ubrania np. do sesji modowych. Concept store to z kolei miejsce, które ma linię przewodnią oferowanych produktów oraz własnych stylistów, którzy pomogą w skompletowaniu najlepszych zestawów.
- Showroomy i concept store’y święcą triumfy, ponieważ oferują ludziom nowoczesną modę od utalentowanych polskich projektantów w dobrych cenach. Na Solnej 1 klientki mają szeroki wybór kreacji od takich za kilkaset złotych do tych droższych np. od Zienia czy Mariusza Przybylskiego. Każdy jednak ma pewność, że dana kreacja jest najwyższej jakości i jest to slow fashion, które jest teraz bardzo silnym trendem. Nie musimy od razu nosić Chanel czy Diora, by czuć się świetnie i zrezygnować z ubrań z sieciówek. Dodatkowo Showroom to miejsce, gdzie można napić się pysznej kawy, zorganizować modowy event, pokaz mody, sesję zdjęciową. Kontakt z pracownikami jest tu całkowicie inny niż w zwykłych sklepach. Klienci mogą liczyć na doskonałą atmosferę i cała uwaga skoncentrowana jest na nich – mówi Marcin Jachym, manager Showroomu Solna 1 w Krakowie.
Warto już teraz zadbać o to, co na siebie zakładamy. Dla siebie, dla zdrowia, dla środowiska. Polskie projekty, trend slow fashion, świadomość konsumenta, to wszystko należy wspierać
i rozwijać, gdyż zawsze potrzebować będziemy ubrań, walczmy więc o to, by były coraz lepsze.
Nadesłał:
dorota5
|
