Kubek niekapek hitem dzieci i mam
|
Zapytaliśmy polskich rodziców, które akcesoria dla niemowląt uważają za najbardziej praktyczne i potrzebne, a bez których ich zdaniem można się obyć. Na pierwszym miejscu listy niezbędników znalazł się kubek niekapek.
Wybór akcesoriów i gadżetów potrzebnych przy opiece nad małym dzieckiem jest dziś ogromny. Większość rodziców kupuje je gdy noworodek jest już na świecie. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej wśród polskich rodziców przez markę NUK, producenta akcesoriów dla dzieci, w opiece nad dzieckiem korzystamy z wielu pomocy, ale absolutnym „must have” jest kubek niekapek. Aż 91 proc. rodziców kupuje kubeczki do nauki picia i uważa, że jest to najważniejszy przedmiot dla małego dziecka.
– Dobry kubek niekapek spełnia rzeczywiście ważną rolę w rozwoju dziecka, bo pomaga mu w nauce samodzielnego picia. W ten sposób także odciąża bardzo rodziców. Dzięki niemu już we wczesnym wieku dziecka, nie muszą asystować mu przy każdym spożywaniu napoju – wyjaśnia Alicja Szmigiel, ekspert firmy Baby Land, która dystrybuuje akcesoria firmy NUK w Polsce.
Praktyczne, wygodne i edukacyjne
Zdaniem rodziców, dzieci bardzo lubią niekapki, ponieważ są one wygodne w użytkowaniu. Niektóre mają nawet specjalne rączki do trzymania, więc maluchy szybko uczą się ich obsługi. Niekapki są kolorowe, co przyciąga uwagę dzieci; wykonane z trwałych materiałów, więc niegroźne są im upadki na ziemię, a gdy już dziecko upuści kubek, dzięki jego sprytnej konstrukcji, jego zawartość pozostaje nadal w środku. Poza tym, kubeczki można łatwo rozłożyć na części pierwsze i umyć w zmywarce. Oprócz tego w wielu sklepach są dostępne niekapki wykonane bez zawartości szkodliwego dla zdrowia Bisfenolu A (BPA).
– Jeśli miałabym wymienić parametry, którymi powinni kierować się rodzice rozglądając się za niekapkiem, byłby to właśnie brak BPA w materiałach, z których kubek jest wykonany, wygoda trzymania dla małych rączek dziecka oraz ustnik, który nie może być zbyt twardy – dodaje Alicja Szmigiel.
Drugim wymienionym w ankiecie niezbędnikiem w okresie wczesnego macierzyństwa, są wybierane przez karmiące mamy wkładki laktacyjne. Zaopatruje się w nie 52 proc. mam. Na trzecim miejscu w kategorii niezbędnych akcesoriów jest smoczek, w ankiecie odpowiedziało tak 48 proc. rodziców. Na kolejnych pozycjach uplasowały się elektroniczna niania (39 proc.), nosidełko (21 proc.) i gryzaczek (20 proc.).
Nie są niezbędne, ale mile widziane jako prezenty
W kategorii gadżetów i akcesoriów, które zdaniem rodziców nie są absolutnie niezbędne w pielęgnacji małego dziecka, najwięcej ankietowanych uznało przyklejane do stołu talerze i miseczki (96 proc.), a 70 proc. karuzelę nad łóżeczko. Na trzecim miejscu (66 proc.) znalazła się poduszka do karmienia.
Rodzice rzadko decydują się na zakup tych rzeczy, ponieważ nie widzą ich praktycznego zastosowania, bądź uważają, że przedmioty te kreują sztuczne potrzeby. Chętnie jednak przyjmują je w ramach prezentu.
Trendy konsumenckie dotyczące akcesoriów dla dzieci wyznaczane są przez ich potrzeby edukacyjne i bezpieczeństwa oraz wygodę rodziców. Potrzeby te istnieją od zawsze, tylko z czasem ulegają drobnym modyfikacjom. Odpowiedzią na te zmiany i jednocześnie ich kołem napędowym jest rozwój technologii i dostęp do akcesoriów coraz nowszych, lepiej zaprojektowanych, użyteczniejszych i wykonanych z materiałów nieszkodliwych dla zdrowia.
Nadesłał:
Cziuaua
|
