Kupić samemu czy przez pośrednika


2011-01-26
Czy tak jak się powszechnie utarło w Polsce pośrednik, ale prawdziwy pośrednik to naciągasz i wyłudzacz?

Chcę kupić np. mieszkanie, zastanawiam się jakie mi potrzebne, szukam pieniędzy siadam do komputera, szukam i internecie. W każdym portalu w wyszukiwarce pokazują mi się setki mieszkań, większość się powtarza, czasami różne są tylko ceny.

Aby to ogarnąć potrzeba parę godzin - nic nie szkodzi robię dużą transakcję. Po wstępnym wyborze dzwonię - wyniki nieaktualne, poczta głosowa, nikt nie odbiera, mieszkanie nieaktualne, nie mam czasu pokazać itd itp a czas leci.

Umawiam się na oglądanie mieszkanie po remoncie do wprowadzenia, jadę. Mieszkanie owszem po remoncie ale w połowie lat 80-tych, do wprowadzenia też owszem ale ekipy remontowej. Po co jechałem, ciśnienie mi się podnosi - 2 dni minęły i stoję w miejscu. ....

I tak można długo tylko po co? Pośrednik, prawdziwy pośrednik, wyspowiada Cię dokładnie jakie mieszkanie, jak wykończone, w jakim miejscu, z jakiego roku, za ile, na kiedy. Tego samego dnia prześle na maila parę aktualnych propozycji z dokładnym opisem, zdjęciami. Umawiamy się jedziemy oglądać. Jeżeli coś nie pasuje tłumaczymy pośrednikowi co nam się nie podobało następnym razem dostaniemy ciekawsze oferty. Czy nie wygląda to lepiej, szybciej czyli taniej. to tylko pierwszy krok do wykorzystania pośrednika. Reszta niebawem.

A w Waszym wyobrażeniu po co jest pośrednik?

Nadesłał:

Agencja Noster

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl