Kupujący - sprzedający - i po co pośrednik


Kupujący - sprzedający - i po co pośrednik
2011-02-03
Czy rzeczywiście pośrednik nieruchomości to samo zło /naciągacz i wyłudzacz/? Może jednak do czegoś się przydaje.

Pośrednik i Kupujący

Chcę kupić np. mieszkanie, zastanawiam się jakie mi potrzebne, szukam pieniędzy siadam do komputera, szukam i internecie. W każdym portalu w wyszukiwarce pokazują mi się setki mieszkań, większość się powtarza, czasami różne są tylko ceny.

Aby to ogarnąć potrzeba parę godzin - nic nie szkodzi robię dużą transakcję. Po wstępnym wyborze dzwonię - wyniki nieaktualne, poczta głosowa, nikt nie odbiera, mieszkanie nieaktualne, nie mam czasu pokazać itd itp a czas leci.

Umawiam się na oglądanie mieszkanie po remoncie do wprowadzenia, jadę. Mieszkanie owszem po remoncie, ale w połowie lat 80-tych, do wprowadzenia też owszem, ale ekipy remontowej. Po co jechałem, ciśnienie mi się podnosi - 2 dni minęły i stoję w miejscu. ....

I tak można długo tylko po co? Pośrednik, prawdziwy pośrednik, wyspowiada Cię dokładnie jakie mieszkanie, jak wykończone, w jakim miejscu, z jakiego roku, za ile, na kiedy. Tego samego dnia prześle na maila parę aktualnych propozycji z dokładnym opisem, zdjęciami. Umawiamy się jedziemy oglądać. Jeżeli coś nie pasuje tłumaczymy pośrednikowi co nam się nie podobało następnym razem dostaniemy ciekawsze oferty.

Czy nie wygląda to lepiej, szybciej czyli taniej. to tylko pierwszy krok do wykorzystania pośrednika.

Pośrednik i Sprzedający

Do publicznej wiadomości niezbyt często docierają wiadomości /czasem dramatyczne/ o przygodach jakie mięli sprzedający mieszkania - oczywiście sprzedający bezpośrednio. Podzielę się historią, która  miała miejsce parę lat temu.

Na ogłoszenie o sprzedaży mieszkania zadzwonił do właściciela potencjalny klient i umówił się na spotkanie. Przyszedł dokładnie obejrzał mieszkanie i powiedział, że się zastanowi. Standard. Po jakimś czasie mieszkanie zostało kompletnie okradzione. Na szczęście udało się złapać sprawców - sytuacja graniczy z cudem. Jednym z nich był oglądający mieszkanie. A co do tego ma pośrednik? Właściciel z pośrednikiem spisuje umowę, zna dane firmy, pośrednik przyprowadzając kupującego zna jego dane personalne - chyba jest to trochę bezpieczniejsze. Następnym razem właściciel sprzedawał mieszkanie tylko przez agencję. To tylko jedna z wielu historyjek, ale może warto się zastanowić?

Nadesłał:

Agencja Noster

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl