Wiedza Polaków na temat możliwości zapewnienia sobie ochrony medycznej na czas zagranicznego wyjazdu systematycznie rośnie. Pokazują to badania prowadzone przez dostawców usług assistance oraz statystyki wydawania EKUZ. Według Mondial Assistance 74% osób planujących wyjazd kupi zawczasu polisę turystyczną zapewniającą dostęp do świadczeń medycznych w czasie zagranicznej podróży. O rosnącej rozwadze Polaków świadczy również rosnąca popularność EKUZ, kart potwierdzających prawo jej posiadacza, do korzystania z publicznej służby zdrowia w UE, na Islandii, w Lichtensteinie, Norwegii i Szwajcarii, na takich samych zasadach jak obywatele tych państw. Od początku roku NFZ wystawił ich już prawie 1,8 mln, w zeszłym roku otrzymało je łącznie niecałe 3,4 mln osób.

– Zauważamy, że Polacy coraz roztropniej podchodzą do ochrony zdrowia. W związku z tym rośnie nie tylko popularność polis turystycznych i EKUZ, ale także ubezpieczeń zdrowotnych, które zapewniają dostęp do prywatnych świadczeń medycznych na co dzień. Korzysta z nich już prawie 2,3 mln osób. Zwiększająca się dynamicznie liczba ubezpieczonych skłania z kolei towarzystwa ubezpieczeniowe do nieustannego rozwijania usług. Dzięki telemedycynie, która zaczęła pojawiać się w ofercie ubezpieczycieli, na pomoc za pośrednictwem polisy zdrowotnej można liczyć również poza Polską – mówi Sławomir Koszewski, Dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych w SALTUS Ubezpieczenia.

Specjaliści w telefonie

Współczesna medycyna dobrze wykorzystuje rozwój technologii. Oprócz tworzenia coraz lepszego oprogramowania służącego diagnostyce i prowadzeniu leczenia rośnie również liczba programów komputerowych i aplikacji mobilnych do samodzielnego monitorowania stanu zdrowia. Pojawiają się też nowe formy komunikacji z lekarzami wykorzystujące połączenia telefoniczne oraz kontakt przez internet. Jedną z gałęzi szeroko pojętego eZdrowia są konsultacje zdalne, które można odbywać całodobowo. Dotychczas tego typu usługi koncentrowały się przede wszystkim na poradach internisty, jednak wraz ze wzrostem ich popularności, zakres tematyczny telekonsultacji zaczął rosnąć. W ramach dostępnych na rynku usług można otrzymać porady specjalistyczne, np. onkologiczne, endokrynologiczne czy kardiologiczne.

– Możliwość zdalnego kontaktu z lekarzem ma kilka zalet. Osobom będącym w trakcie procesu leczenia lub tym, które wymagają stałego monitorowania stanu zdrowia, umożliwia szybkie rozwiązanie problemów bez konieczności wychodzenia z domu, niezależnie od pory dnia czy nocy. Przebywającym poza Polską pozwala z kolei na uniknięcie bariery językowej w kontakcie z lekarzem, zwłaszcza jeżeli pacjent przebywa w egzotycznym kraju – dodaje Sławomir Koszewski z SALTUS Ubezpieczenia.

Pomoc nie tylko za granicąMożliwość odbycia telekonsultacji przydaje się jednak nie tylko poza Polską. Dzięki kontaktowi zdalnemu, za pomocą rozmowy telefonicznej, chatu czy konsultacji wideo za pomocą łącza internetowego unikamy konieczności wizyty w placówce. Dzięki temu minimalizujemy ryzyko dodatkowej infekcji, która może być wynikiem kontaktu z innymi pacjentami. Jest to szczególnie istotne w okresach wzmożonej zachorowalności na pospolite przypadłości jak przeziębienie. Możliwość rozmowy telefonicznej z lekarzem może okazać się także przydatna w trakcie wypoczynku na terenie Polski, zwłaszcza jeżeli przebywamy w rejonach położonych z dala od największych aglomeracji miejskich, gdzie dostęp do placówek medycznych może być utrudniony. Z kolei ewentualne recepty, które będą potrzebne do podjęcia leczenia, mogą zostać przekazane pacjentowi kurierem tuż po zakończeniu konsultacji.