Według badań Mondial Assistance jedynie 16 mln Polaków planuje urlop w tegoroczne wakacje, z czego aż 6 mln z nich spędzi je w ciepłych krajach. Na wakacyjną podróż zdecydują się głównie osoby młode w wieku 18-29 lat, pochodzące z miast i posiadające średnie lub wyższe wykształcenie. Gdzie spędzą swoje wakacje?

Gdzie jeżdżą młodzi Polacy?

Po zdaniu wszystkich egzaminów na młodych ludzi czekają upragnione wakacje. Część z nich wróci w rodzinne strony, część zostanie w mieście, zaś jeszcze inni zdecydują się na wakacyjny wyjazd. Według danych GUS statystyczny Polak wyda w tym roku na urlop za granicą ponad 2300 zł, zaś w kraju ok. 1200 zł. Jednak jak pokazuje praktyka wyjazdów studenckich młodzi wolą wybrać wakacje za granicą niż spędzić urlop w kraju, przy niepewnej pogodzie. W znanych studenckich biurach podróży cena zagranicznych wyjazdów zaczyna się już od 799 zł. Największą popularnością cieszą się Chorwacja oraz Bułgaria, gdzie młoda osoba może spędzić 12-dniowe wakacje za niecałe 1000 zł. Do tego dochodzi jednak koszt wyżywienia, który ze względu na korzystny przelicznik walut jest niewielki. Dużą popularnością cieszą się też oferty last minute samolotem do Turcji, Grecji oraz Hiszpanii, gdzie dobry „łowca” może upolować ofertę już od 1700 zł za 8-dniowy pobyt w znanym zagranicznym kurorcie. Jednak nie wszyscy mogą sobie pozwolić na takie wojaże. 

Jak nie wakacje, to co?

Inną opcją spędzenia wakacji jest praca lub też uczestnictwo w różnego rodzaju stażach i praktykach. Według ankiety portalu InfoPraca.pl, ponad 52 proc. polskich studentów rozpoczyna pracę już na pierwszym roku studiów. Studenci starają się być bardziej samodzielni i zapewnić sobie środki finansowe nie tylko na rozrywkę oraz drobne wydatki, ale też na pokrycie kosztów utrzymania w mieście. Jak pokazały badania najczęściej wybieranym miejscem pracy są: puby, restauracje, czy też telemarketing. Dużym zainteresowaniem cieszy się też praca za granicą. Od kilku lat popularna jest Wielka Brytania, gdzie młodzi mogą znaleźć wakacyjną pracę, jako sprzedawcy, kelnerzy, ogrodnicy. Przy takiej pracy mogą zarobić od 6 do 12 funtów za godzinę. Coraz więcej pojawia się też ofert pracy jako: kelner, barman, w znanych nadmorskich kurortach na Cyprze, w Grecji oraz we Francji. Oprócz zarobienia znacznej sumy pieniędzy młoda osoba ma okazję podszkolić znajomość języka obcego oraz poznać kulturę obcych krajów.

Dużą popularnością cieszą się też praktyki oraz wszelkiego rodzaju staże. Niestety większość z nich jest bezpłatna, ale pozwala zdobyć pierwsze doświadczenie zawodowe. – Młodzi ludzie powinni bacznie śledzić zmiany rynkowe. Ciągle słyszymy, że warto jest mieć fach w ręku i już na studiach zdobywać pierwsze doświadczenia zawodowe. W tym celu mogą im pomóc praktyki, staże czy też wolontariat. Jednak zanim zgłosimy się do danej firmy dokładnie przeczytajmy na czym miałaby polegać taka praktyka, by nie zostać oszukanym – mówi Paweł Tomczyk, CEO firmy Rearden Technology S.A. – Coraz częściej słyszy się, że studenci na praktykach parzą kawę lub sprzątają magazyny. Takie praktyki niczego nie nauczą, a jedynie będą stratą czasu. Dlatego młodzi powinni kierować się zakresem obowiązków, renomą firmy czy też rekomendacjami osób, które już tam pracowały – dodaje.

Ciekawym rozwiązaniem są też staże i praktyki za granicą, które oferuje wiele organizacji studenckich oraz same uczelnie wyższe. Jak wynika z ich ofert, młodzi ludzie mogą wyjechać na praktyki np. do Włoch, Indii, Japonii czy nawet Brazylii. Jednak warunkiem koniecznym jest dobra znajomość języka angielskiego. Jakie są tego korzyści? – Kiedy jeszcze byłem studentem Politechniki Łódzkiej wyjechałem do Danii, gdzie mogłem zdobyć pierwsze doświadczenie zawodowe. Tam, po raz pierwszy otrzymałem możliwość pracy na prawdziwych materiałach, sprzęcie, zaś zdobyte doświadczenie przywiozłem do Polski i otworzyłem własną firmę. Uważam, że zamiast siedzieć bezczynnie w domu warto ten czas dobrze spożytkować. Dla mnie było to nie tylko zdobycie doświadczenia, ale też okazja do podszkolenia języka obcego oraz poznania wielu sympatycznych ludzi, z którymi utrzymuję kontakt do dziś – mówi Konrad Tylka, właściciel firmy Easy Design zajmującej się drukiem 3D. Ci, którzy nie zdecydują się na wakacyjne wojaże mają doskonałą okazję zdobycia pierwszych doświadczeń zawodowych. Może zamiast odpoczywać przez trzy miesiące warto wziąć sprawy w swoje ręce, by za kilka lat nie obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku?