Logistyka w sporcie


Logistyka w sporcie
2008-11-24
Ile motorów ma żużlowiec? Jak wyglądała wioska olimpijska w Pekinie? Na czym polega łóżkowy problem koszykarzy? Kim jest pan Geniek w drużynie „Lech Poznań” i co Piotr Reiss zamierza robić po zakończeniu piłkarskiej kariery?

To tylko niektóre z ciekawostek, jakie zdradzili goście II Ogólnopolskiej Konferencji „Logistyka w sporcie". Przedsięwzięcie, organizowane przez Uczelniany Klub Kibica WSL, przyciągnęło do Poznania ponad czterystu fanów sportu i logistyki z całego kraju.

Wśród prelegentów były takie osobistości jak kajakarka Aneta Pastuszka-Konieczna, trzykrotna medalistka olimpijska (z Sydney, Aten i Pekinu), kapitan drużyny „Lech Poznań" Piotr Reiss, wicemistrz Polski w żużlu - Daniel Pytel oraz Bartłomiej Tomaszewski, dawniej jeden z najlepszych polskich skrzydłowych, teraz dyrektor sportowy PBG Basket Poznań.

Dzięki nim, uczestnicy konferencji mogli spojrzeć na sport z zupełnie innej strony. Już nie tylko z punktu widzenia kibica, ale także przez pryzmat uczestnika, organizatora, czy sponsora.

W temat szeroko pojętej logistyki w sporcie wprowadził słuchaczy doc. dr inż. Ireneusz Fechner, Kanclerz Wyższej Szkoły Logistyki, który tym samym zainaugurował studencką konferencję. Następnie mikrofon przejął Maciej Zawieja, Radny Miasta Poznania i założyciel Uczelnianych Klubów Kibica. Przybliżając powstanie oraz rozwój UKK, zaznaczył, że marzy mu się by w przyszłości stały się one wizerunkiem i dumą Poznania.

Dużym zainteresowaniem cieszył się wykład przedstawicieli firmy Schenker, partnera konferencji. Kamil Walukiewicz i Rafał Tarasewicz pokrótce przedstawili działalność Schenkera w sferze logistyki sportu.

- Głównie skupiamy się na piłce nożnej, ale nie obce są nam również dyscypliny olimpijskie. Od lat wspomagamy takie przedsięwzięcia jak Letnie i Zimowe Igrzyska Olimpijskie, Mistrzostwa Świata i Europy, rajdy oraz regaty - wymieniał Rafał Tarasewicz. - Pod względem logistycznym obsługujemy między innymi centra prasowe podczas piłkarskich Mistrzostw Europy, organizujemy tak zwane fanzones, czyli miejsca w których gromadzą się fani oglądają dane wydarzenie na telebimach, pomagamy w przygotowywaniu programów kulturalnych, dbamy o upominki dla VIP-ów, a nawet przeprowadzamy szkolenia wolontariuszy i pracowników działu logistycznego - dodaje.

Aby nikt nie miał wątpliwości co do obszerności tych zadań, zaprezentowali film „Logistyka globalnych imprez sportowych", w którym udokumentowano działania firmy Schenker podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Niemczech w 2006 roku.

Damian Gapiński, rzecznik prasowy PSŻ Milion Team Poznań oraz Daniel Pytel wicemistrz Polski w żużlu zdradzili nam ciekawostki z życia drużyny „Skorpionów". Bo kto na przykład wiedział, że średniej klasy silnik do motoru żużlowego kosztuje około 20 tysięcy i po każdym wyścigu trzeba go zmieniać? I to, że każdy żużlowiec ma minimum trzy motory, a najlepsi nawet szesnaście, dzięki czemu zawodnicy mogą startować nawet w kilku ligach równocześnie. Dowiedzieliśmy się również, że nazwa „Skorpiony" wzięła się od baru, w którym postanowiono przywrócić w Poznaniu tradycję żużla. Goście zdradzili nam także, co to są tak zwane zrywki.

- To przezroczyste folie, które naklejamy na gogle, a następnie zrywamy, gdy się zakurzą. Chociaż bywają takie wyścigi, że zrywki się kończą, a gogle są już tak zabrudzone, że nic nie widać. Wtedy mamy tylko dwa wyjścia, albo jedziemy na wyczucie, albo zrzucamy okulary. Osobiście nie polecam ani jednego, ani drugiego rozwiązania - żartował Daniel Pytel, na zakończenie swojego wystąpienia.

Z Toru Poznań przenieśliśmy się nagle do Pekinu. Studentka WSL, Aneta Pastuszka-Konieczna, srebrna medalistka tegorocznych Igrzysk Olimpijskich zafundowała nam pokaz zdjęć, upamiętniających to międzynarodowe święto sportu. Dzięki niej nie tylko zobaczyliśmy wioskę olimpijską, ale także poznaliśmy rozwiązania logistyczne, służące ułatwieniu poruszania się po Pekinie podczas Igrzysk.

- Chińczycy aby ograniczyć ruch samochodowy, wprowadzili przepis, że w dni parzyste jeżdżą auta wyłącznie z rejestracjami parzystymi, a w nieparzyste - z rejestracjami nieparzystymi oczywiście - opowiadała Aneta Konieczna.

Następnego gościa konferencji zapowiedział występ zespołu tanecznego „Kolejorz Kids". Dzieciaki porwały z miejsca wszystkich uczestników. Jednak euforia dotknęła zenitu, gdy w Auli Wyższej Szkoły Logistyki pojawił się gość specjalny - Piotr Reiss, kapitan drużyny „Lech Poznań".

- Cieszą mnie zawsze takie radosne powitania - przyznał piłkarz.

Piotr Reiss chętnie odpowiadał na pytania uczestników konferencji. Powiedział, że zamierza na razie kończyć kariery sportowca, a jeżeli już będzie zmuszony to zrobić, to na pewno zostanie przy piłce nożnej. Co do logistyki w poznańskiej drużynie, to przyznał, że jako zawodnik nigdy nie musiał się martwić o kwestie organizacyjne.

- Jest u nas taki słynny pan Geniek, szef magazynu ze sprzętem sportowym. To właściwie dzięki niemu zawsze mamy w czym grać, dba o to, by nasze stroje były czyste, a sprzęt sprawny - chwalił Reiss. - I choć klub „Lech Poznań" nie dorównuje jeszcze tym najlepszym w Europie, to z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jest coraz lepiej. Przecież pamiętam czasy, gdy po treningu nie było ciepłej wody pod prysznicem i gdy grając mecze za granicą, dojeżdżaliśmy na miejsce autokarem - wspominał.

Wraz z Piotrem Reissem był Jarosław Kiliński, Prezes Stowarzyszenia „Wiara Lecha", który przedstawił słuchaczom kwestie transportu kibiców na mecze poznańskiej drużyny oraz problemy z organizacją opraw meczowych. Obiecał również, że zrobi wszystko, by za parę lat, podczas meczów „Lecha" na trybunach zasiadało 40 tysięcy kibiców, czyli dwa razy więcej niż obecnie.

Na zakończenie konferencji wystąpił Bartłomiej Tomaszewski, dyrektor sportowy PBG Basket Poznań. Koszykarz przestawił problem logistyki w swojej drużynie.

- Jako dyrektor muszę pamiętać o wszystkim. O rehabilitacji, o wyżywieniu zawodników, o wynajęciu sali na treningi, o zakupie sprzętu sportowego, odżywek i medykamentów, a także o wynajęciu hoteli. Ta ostatnia kwestia, szczególnie przysparza mi problemów. Ze względu na wzrost koszykarzy właścicielom hoteli stawiamy pewien wymóg: łóżka muszą być albo ponad dwumetrowe, albo bez zamontowanych ograniczników, by nogi zawodników mogły sobie swobodnie zwisać. Bo inaczej chłopaki nie wyśpią się - żartował Bartłomiej Tomaszewski. - Jednak mimo tych wszystkich skrupulatnych przygotować, to sport ma to do siebie, że jest nieprzewidywalny. Ale właśnie to, jest w nim najpiękniejsze - podsumował konferencję dyrektor sportowy PBG Basket Poznań.

W studenckim przedsięwzięciu wzięło udział ponad czterystu uczestników. Słuchacze przyjechali do siedziby WSL między innymi z Poznania, Szczecina, Leszna, Wrocławia, Wałcza, Bydgoszczy, Gorzowa Wielkopolskiego, Katowic i Nowej Soli.

Organizatorem Konferencji był Uczelniany Klub Kibica Wyższej Szkoły Logistyki, a partnerem firma Schenker. Patronat honorowy nad przedsięwzięciem objął Grzegorz Ganowicz, Przewodniczący Rady Miasta Poznania, patronat medialny natomiast, przyjęło Radio RMI FM, Czasopismo „Logistyka", portale Logistyka.net.pl, Studentnews.pl, a także czasopismo „Transport i Spedycja" oraz „Logistyka a Jakość".

Nadesłał:

kmatysik

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl