2008-11-29
Butik Maskarada, istniejący od 1991 r., na stałe wrósł w miejsca, do jakich z przyjemnością zaglądają klienci. Przyciąga ich tu nie tylko oferta handlowa, ale także klimat wnętrza, które ostatnio zostało poddane gruntownej restylizacji. Obecnie, butik przy ulicy Wspólnej 65 w Warszawie, nabrał nowego wymiaru estetycznego i niepowtarzalnego stylu.

„Pocchi ma buoni”- małe ale piękne- ta stara, włoska maksyma znakomicie oddaje nastrój wnętrza butiku, przy ulicy Wspólnej 65, w Warszawie. „Maskarada”, bo tak nazywa się butik, to rodzinny biznes, w którym prowadzona jest sprzedaż ekskluzywnej kolekcji damskiej, sprowadzanej z Włoch. Jest uznaną firmą, która na polskim rynku odzieżowym istnieje już od 17 lat.

W chwili obecnej, „Maskarada” jest przedstawicielem firmy Farina Rosa, cenionej we Włoszech marki kobiecej mody. Cechuje ją wysoka jakość i ekskluzywny design. Dlatego, w „Maskaradzie” nie mogło być inaczej. Wysoki poziom designu kolekcji odzieży damskiej znakomicie przełożył się na wnętrza tego butiku. Jego właściciele zadbali oto, ażeby był spójny z oferta handlową. Udało im się to w pełni osiągnąć. Dzięki ich niewątpliwemu talentowi dekoracyjno-stylizacyjnemu powstało miejsce, które przyciąga miłośników mody, i nie tylko. Zaglądają tu także wielbiciele dobrego smaku i poczucia estetyki.

Pomysł na wnętrze narodził się w Agencji Flash PR. Prawdziwym inspiratorem twórczym i autorem projektu była Gracjana Rejmer, tegoroczna absolwentka warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, Wydziału Architektury Wnętrz. Studia w Warszawie ukończyła z wyróżnieniem, a obecnie przygotowuje się do egzaminów na Wydział Malarstwa, londyńskiej Royal Academy Koncepcja wnętrza butiku Maskarada oparta została na łączeniu starych elementów z nowoczesnymi. Chodziło o stworzenie, na 50-metrowej powierzchni lokalu użytkowego, w  kamienicy przy ul. Wspólnej, wrażenia starego wnętrza w nowoczesnej aranżacji. Możliwe to było, dzięki zastosowaniu wielu oryginalnych elementów, zarówno w swojej formie, jak i treści.

Przekraczając próg butiku potęguje wrażenie wysokiego pomieszczenia. Szczególny wpływ na to mają efektowne, gipsowe listwy, wykonane zgodnie ze starym wzorem tzw. wężyka generalskiego, łączące ściany z sufitem. W centralnym miejscu sufitu podwieszony został okazały, w kształcie czaszy, kryształowy żyrandol. Dwanaście, intensywnie jarzących się żarówek stwarza niepowtarzalne wrażenie, przebijając się poprzez drobne kryształki, zamocowane na jego kulistej  ramie.

Dodatkowy efekt świetlny uwidacznia się szczególnie na suficie, który pomalowany jest w kolorze oliwki. W podobnej tonacji, z domieszką starego złota, utrzymane są listwy gipsowe, które stanowią obrys wszystkich wnęk okiennych, drzwi wejściowych i wejścia głównego. Osobliwym tematem są ściany. Pokryte gładzią tynkową, znakomicie poddały się „obróbce malarskiej” i osiągnęły artystyczny wymiar. Osobiście zadbała o to projektantka tego wnętrza,  pasjonatka malarstwa. Zastosowana przez nią metoda tzw. przecierek, polegająca na kilkukrotnym, ręcznym nałożeniu farby na ściany, nadała wnętrzu klimat sztuki. Bo doprawdy, można podziwiać tu kolorystykę ścian, gdzie dominuje siena, spod której  przebijają fiolety, zielenie, brudne róże, a nawet czerwienie. Zastosowana różnorodność barw „ociepla” butik, ale również nadaje mu dynamikę. Jednocześnie, przebijające się nieregularne położone odcienie,  zaskakują swym artystycznym charakterem.

Do tego artystycznego klimatu ścian znakomicie zostały dopasowane najważniejsze elementy wystroju wnętrza, w postaci stelaży konfekcyjnych, samodzielnych wieszaków, manekinów i  zabezpieczenia wejścia głównego, tzw. kraty drzwiowej. Wykuł je w metalu, znany artysta- kowal Wojciech Piotrowski, wykonawca wielu projektów scenograficznych do widowisk artystycznych, sztuk teatralnych, programów telewizyjnych i filmów. Ich sposób wykonania, stanowi znakomity rodzaj równowagi pomiędzy stroną użytkową i artystyczną wnętrza. Stelaże, spełniające również funkcję wieszaków i półek, cechuje oryginalne, lekkie, wręcz subtelne kowalstwo. Imitują one uporządkowaną roślinność, ubarwioną delikatnymi, kolorowymi kwiatami. Dodatkowo, finezji temu rodzajowi prawdziwej sztuki kowalstwa nadają szklane półki, stanowiące miejsce do ekspozycji towarów. Jak w każdym tego typu butiku, również i tu, istotną rolę odgrywa miejsce sprzedaży towarów. Popularna lada, w „Maskaradzie” jest nietypowa. Swym kształtem przypomina owal, o imponujących wymiarach: 230 x 130 cm. Do jej konstrukcji wykorzystano okazałe nogi, od starego stołu. Zostały one przytwierdzone do grubego, wylanego z gipsu blatu i „przetarte” całą wstęgą barw. Uzupełnieniem stylowej lady, jedynej w swoim rodzaju, są dobrane, z niezwykłą starannością, oryginalne meble empiryczne. Wśród nich wyróżnia się wysokie na 3 metry lustro-tremo, świetnie aranżujące przymierzalnię. Stolik z epoki pełni funkcję ekspozycyjną, podobnie jak pozłacany, metalowy wieszak, na którym prezentowane są najciekawsze pozycje z kolekcji. Szczególną uwagę przyciąga także wyjątkowy, w stylu orientalnym, zabytkowy fotel. Wykonano go w drewnie, a siedzisko jego jest powleczone skórą, z nabijanymi ćwiekami. Usytuowany został w widocznym miejscu, w tzw. kantorku butiku, gdzie bardzo udanie komponuje z abstrakcją malarską, wiszącą ponad nim. W takim  pomieszczeniu, gdzie najistotniejszą rolę odgrywa sprzedaż, niezwykle ważne musi być dobre oświetlenie. Oprócz wspomnianego wcześniej kulistego żyrandola, funkcję tę pełnią dwu i trójramienne, kryształowe kinkiety. Oświetlają wnętrze oraz przepięknie podświetlają mozaikę  różnorodnych barw na ścianach. Ogromny wpływ na wysoki poziom estetyczny butiku, ma też znakomicie dobrana i świetnie ułożona podłoga. Na pierwszy rzut oka, sprawia wrażenie naturalnej, wykonanej z drewna. To złudzenie daje włoska terakota, praktyczna i łatwa w utrzymaniu czystości. Jest w kształcie dużych paneli (48x8 cm), a swym wyglądem przypomina drewno mahoniowe.

Ponadto, niepowtarzalną atmosferę tego wnętrz dopełniają różnorodne kolekcje odzieży damskiej. Na wieszakach i półkach pojawiają się najnowsze trendy mody włoskiej, które w butiku „Maskarada” prezentuje mediolańska firma „Farina Rosa”. W ich poszukiwaniu zaglądają tu klientki ceniące sobie estetykę, elegancję i oryginalność strojów wraz  z odrobiną ekstrawagancji, co przecież doskonale wpisuje się w klimat butiku. Stąd też, można tu spotkać wiele znanych „twarzy”, szczególnie z branży show-biznesu. Dodatkowo, prawdziwym magnesem przyciągającym tutaj są także właściciele „Maskarady”. To prawdziwi pasjonaci mody, którzy osobiście doradzają  i pomagają klientkom w dokonaniu najlepszego wyboru.

 Także trafnego wyboru dokonają wszyscy ci, którzy odwiedzą butik przy ulicy Wspólnej 65. Z pewnością, zostaną oczarowani wnętrzem, poziomem kolekcji mody oraz atmosferą tam panującą.     

Nadesłał: FLASH PR Agencja Public Relations http://www.flashpr.pl