Mikołaj zapłaci mniej


Mikołaj zapłaci mniej
2011-12-23
Świąteczna gorączka ogarnęła już prawie wszystkich. Trudno nie myśleć o Wigilii, spotkaniu z najbliższymi w Święta oraz… rosnących wydatkach. Jednak i w tym czasie można i warto zaoszczędzić. Oto kilka dobrych wskazówek jak to zrobić.

Święta najczęściej kojarzone są z czasem beztroskiego odpoczynku przy bajecznie oświetlonej choince i w gronie najbliższych nam osób. Zanim jednak rozpoczną się chwile błogiego relaksu, wiele godzin spędzimy na przedświątecznych przygotowaniach. Oszczędność energii w te dni może wydawać się absurdem. Istnieje jednak kilka prostych sposobów, które warto zastosować, by ograniczyć wydatki na prąd.

 

Gotuj z sercem… i rozumem

 

Zgodnie z tradycją na wigilijnym stole powinno znaleźć się dwanaście potraw. Nie jest tajemnicą, że przygotowanie takiej kolacji to zadanie dość czasochłonne i złożone. Razem
z nami pracują wszyscy kuchenni „pomocnicy” – kuchenki, piekarniki, zmywarki, miksery
i wiele innych. Aby w pełni wykorzystać potencjał tych urządzeń, a jednocześnie zaoszczędzić więcej energii elektrycznej zwróćmy uwagę na kilka istotnych kwestii dotyczących rozsądnego przygotowywania posiłków.

 

Gotując pod przykryciem, zaoszczędzamy nawet do 30 proc. energii elektrycznej. Używane przez nas naczynia powinny mieć płaskie dno, którego cała powierzchnia przylega do pola grzewczego kuchenki oraz nie wystaje poza jego obszar. Przed gotowaniem zamrożonych produktów, warto najpierw odmrozić je w mikrofalówce. Oszczędnością czasu i energii – nawet do 60 proc. - jest użycie szybkowaru. Podczas gotowania, jego szczelna konstrukcja przyspiesza wrzenie wody, skracając tym samym czas przyrządzania posiłku.

 

Wodę gotujmy tylko w potrzebnych ilościach. Każda dodatkowa szklanka sprawia bowiem, że w ciągu roku koszty energii znacznie się zwiększają. W przypadku gdy potrzebujemy wrzącej wody warto najpierw zagotować ją w czajniku gazowym lub elektrycznym. Postępując w ten sposób możemy zmniejszyć zużycie energii o 30 – 50 proc.

 

Złym nawykiem jest także otwieranie drzwiczek piekarnika podczas jego pracy, powoduje to utratę dużej ilości ciepła. Urządzenie natomiast można wyłączyć na  5 – 10 minut przed planowanym zakończeniem pieczenia - przez ten czas wysoka temperatura nadal się utrzymuje, dzięki temu możemy kontynuować przygotowanie potrawy.

 

Oświetl się… oszczędnie

 

Świąteczny okres nierozerwalnie kojarzy nam się z bajecznie oświetloną choinką lub pomysłowymi iluminacjami świetlnymi. Koszty oświetlenia ograniczymy wymieniając żarówki i elektroświetlówki z tradycyjnych na energooszczędne.

 

W tej kategorii najbardziej popularne są lampy lub ozdoby świąteczne wykorzystujące technologię LED. Podczas swojej pracy zużywają one nawet o 60 – 80 proc. mniej energii niż inne źródła. - Diody LED-owe stanowią także oszczędną alternatywę dla tradycyjnych „halogenów”. Ich wymiana nie wymaga ingerencji w instalacje elektryczną, nie sprawi nam więc żadnego problemu - mówi Karina Skiba z firmy SKOFF, producenta wyrobów oświetleniowych. - Ponadto, diody elektroluminescencyjne charakteryzują się długą żywotnością, święcą nawet do 50 tysięcy godzin, po tym czasie zmieniają tylko natężenie światła – dodaje Karina Skiba.

 

Najbardziej wartościowe jest jednak światło naturalne. Aby w pełni je wykorzystać także podczas krótkich, zimowych dni, zdejmijmy z parapetu okna duże kwiaty, a gęste
i ciężkie zasłony zastąpmy przejrzystymi firanami lub roletami.

 

Kilka dobrych praktyk

 

Dobre praktyki warto zastosować także podczas poświątecznego sprzątania. Przygotowując kolację dla całej rodziny niestety nie unikniemy stosu brudnych garnków
i talerzy. Oszczędność czasu, wody i energii z pewnością zapewni nam użycie zmywarki. Jest to także bardziej higieniczne, ponieważ dzięki wysokiej temperaturze ulegają zniszczeniu wszystkie zgromadzone na brudnych naczyniach bakterie. Urządzenie powinno jednak być zawsze w pełni załadowane. Warto także przyjrzeć się jego funkcjom programowym, które umożliwiają nam ustawienie szybkiego i ekonomicznego mycia.

 

Przed świętami przyjrzyjmy się ustawieniem sprzętów AGD w domu. Sąsiedztwo kuchenki i lodówki często optymalizuje zużycie energii elektrycznej. Sprzęty, które podczas swojej pracy emitują dużo ciepła mogą powodować zaciąganie przez chłodziarko-zamrażarkę gorącego powietrza, a tym samym wyższy pobór mocy. Do lodówki nie należy także wkładać gorących produktów. Warto poczekać aż osiągną temperaturę pokojową, inaczej na ich ochłodzenie urządzenie zużyje nawet do trzech razy więcej prądu.

 

Zastanówmy się również nad zaplanowaniem świątecznego odpoczynku. W ten wyjątkowy czas warto zrezygnować z telewizji, komputera, konsoli Play Station i innych prądożerczych urządzeń. Wolne chwile poświęćmy naszym bliskim, nadróbmy zaległości w ulubionej literaturze lub wybierzmy się do teatru. Nieużywany sprzęt odetnijmy natomiast od źródła prądu – wyciągając wtyczkę z gniazdka. Urządzenia, które pozostawiamy włączone zużywają bezpowrotnie nawet kilkaset kilowatów energii, co następnie przekłada się na wysokie rachunki za prąd.

 

Oszczędności należy szukać na każdym kroku, a szczególnie podczas planowania świątecznego budżetu. Zastosowanie kilku prostych i sprawdzonych zasad z pewnością okaże się korzystne dla naszego portfela… i samopoczucia.

 

Nadesłał:

inplusPR

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl