Naoliw się na jesień
|
O fakcie, że oliwa i zawarte w niej nienasycone kwasy tłuszczowe są nieocenione w walce o zdrowie nie trzeba nikogo przekonywać. Jednak o tym, że dietetycy zalecają codzienne picie niewielkich ilości oliwy, większość osób wpada w lekkie osłupienie.
Pić oliwę? Tłuszcz? Przecież tłuszczy powinno się unikać i od nich zawiązuje się sadełko... Cóż, nie jest to do końca prawda, a tłuszcz jest bardzo ważnym składnikiem naszego pożywienia. Dostarcza energii, służy jako budulec ścian komórkowych i niektórych hormonów. Ponadto niektóre witaminy (A, D, E i K) mogą być przyswajane przez organizm jedynie z tłuszczem. Dlatego, najważniejsze aby dostarczać organizmowi „dobrego tłuszczu”. Z pewnością nie są to kwasy nasycone, znajdujące się głównie w tłuszczach stałych, czyli zwierzęcych – słoninie, smalcu i maśle. Mianem „dobrego tłuszczu” określa się nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT), występujące w olejach roślinnych z nasion, orzechach, kiełkach i tłuszczach rybich, np. tranie. Spożywanie tych tłuszczy, poprawia funkcjonowanie organizmu i paradoksalnie, może pomóc w zgubieniu nadprogramowych kilogramów. Jednak mimo, szerokich kampanii edukacyjnych, w Polsce spożywa się tych kwasów tłuszczowych znacznie mniej, niż zalecają normy żywieniowe i dietetycy.
W krajach z których pochodzi oliwa, bardzo popularne jest nie tylko jej spożywanie, ale też… picie. Co ciekawe nawet dietetycy w Polsce rekomendują dzienne spożywanie 2-3 łyżek stołowych oliwy. Według nich, oliwa z oliwek extra virgin jest uznawana za najzdrowszą. Jej korzystne właściwości dla zdrowia i urody wynikają przede wszystkim z zawartości takich związków mineralnych jak: fosfor, potas i żelazo, a także witaminy z grupy B, prowitaminę A oraz witaminy C i E oraz polifenole. Wśród dobroczynnych cech oliwy, specjaliści dietetyki wymieniają min.: zmniejszenie ryzyka zachorowań na astmę, obniżenie poziomu złego cholesterolu i zwiększenie wartości dobrego oraz spowalnia rozwój miażdżycy. Hiszpański dr Perez Jimenez zapewnia nawet, że regularne picie oliwy opóźni proces starzenia się, a wśród pań wpłynie także… na jakość życia erotycznego.
Znamy już kulturę picia wina, znany polski koncern browarniczy promuje kulturę picia piwa. Czy przyszedł czas na kulturę picia oliwy? Na jednym ze znanych forów kobiecych powstał temat o piciu oliwy, co nieco można dowiedzieć się również z forum kulturystycznego. Jednak najczęściej pojawia się uwaga, że charakterystyczny, lekko cierpki smak oliwy nie jest przyjemny, gdy spożywa się ją bez dodatków. Rozwiązaniem jest rozplanowanie posiłków i dodawanie zalecanych 2-3 łyżek stołowych oliwy do przygotowywanych dań. Na rynku można odnaleźć różne rodzaje oliw, jednak najzdrowsza jest oliwa Extra Vergine tłoczona na zimno. Przykładem takiej oliwy może być włoska Bertolli Orginale o zdecydowanym aromacie. Charakterystyczny smak subtelnie wydobędzie najlepsze akcenty potraw. Ze względu na niską temperaturę spalania jest idealna do sałatek, sosów, marynat lub świeżego pieczywa. Zupełnie innym produktem jest hiszpańska oliwa Carbonell. Jej aromat jest zdecydowanie łagodniejszy i zachowuje oryginalny smak potraw. Posiada także wyższą temperaturę spalania, dzięki czemu ma szeroki zastosowanie i jest odpowiednia do smażenia, pieczenia i duszenia.
Nadesłał:
5_tka
|
