Naturalnie regularnie


Naturalnie regularnie
2009-11-23
Stres, siedzący tryb życia i brak czasu, a nierzadko niewłaściwa dieta wpływają niekorzystnie na nasz organizm, czego skutkiem mogą być problemy z przewodem pokarmowym. To jedna z przyczyn tego, że na zaparcia cierpi 50 proc. kobiet i 25 proc. mężczyzn.

Problemy z trawieniem nasilają się z wiekiem. Na nieprawidłową przemianę materii może wskazywać wypróżnienie się rzadziej niż 3 razy w tygodniu. Tego rodzaju problemy, jeśli utrzymują się przez dłuższy czas, mogą powodować powikłania w postaci stanu zapalnego jelita grubego, jego odleżyn i owrzodzeń, a nawet niedrożności.

Najpopularniejsze środki walki z problemami trawiennymi, takie jak zwiększenie dawki ruchu w ciągu dnia czy unikanie stresujących sytuacji nic nie dadzą bez odpowiedniej diety. Oprócz spożywania 2,5-3 litrów wody na dobę, specjaliści zalecają także wzbogacenie swojej diety o produkty zawierające błonnik.

Przede wszystkim: błonnik

Błonnik jest dla organizmu źródłem oczyszczenia. Poprawia perystaltykę jelit, związuje toksyny wewnątrz tworzonej przez siebie papki i ułatwia ich wydalenie - mówi Marek Kubara, właściciel firmy Ekoprodukt, która produkuje suplementy diety. Błonnik wypełnia jelita powodując uczucie sytości oraz szybszą przemianę materii. - Chociaż ludzki organizm nie trawi błonnika, stanowi on nieocenioną pożywkę dla prawidłowej flory bakteryjnej jelit - dodaje. Doskonałym źródłem błonnika są: produkty zbożowe, warzywa i owoce. Wśród najpopularniejszych źródeł tej substancji należy wymienić otręby, kasze, ryż brązowy oraz razowe pieczywo, czarne jagody, maliny, porzeczki, truskawki, owoce cytrusowe oraz warzywa, takie jak: marchew, pietruszka, bób, pomidory, rośliny strączkowe oraz wiele innych. Najkorzystniejsze jest spożywanie tych produktów w formie nieprzetworzonej. Oprócz tego osoby, które tego rodzaju produktów nie lubią, nie mogą zażywać lub nie mają czasu, aby je przyrządzać powinny uzupełniać niedobory błonnika innymi, naturalnymi źródłami.

Spożycie błonnika w Polsce kształtuje się na poziomie 15 g dziennie. W społeczeństwach nieuprzemysłowonych, spożycie tej substancji wynosi około 60 gram na dobę. Dzięki temu notuje się tam niską zachorowalność na nowotwory jelita grubego. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia zaleca spożywanie 20-40 g błonnika dziennie. Dla prawidłowej diety nieocenioną rolę odgrywa więc odpowiednia suplementacja. Środki, takie jak np. Regulan, pozwalają pozyskiwać niezbędny błonnik z naturalnych źródeł, np. babki lancetowatej. Zawarty w preparacie błonnik pobudza pracę przewodu pokarmowego, wiąże też i usuwa z organizmu resztki pokarmowe.

Złoty środek

Błonnik służy też wsparciem w budowaniu szczupłej sylwetki. Wchłaniając wodę, pęcznieje i wypełnia żołądek, dzięki czemu zmniejsza uczucie głodu i pomaga zrzucić zbędne kilogramy. Wspomaga także usuwanie toksyn, metali ciężkich, a nawet substancji rakotwórczych z organizmu. Dzięki swojej konsystencji, błonnik wyłapuje i usuwa kwasy żółciowe z jelit, które są używane do produkcji cholesterolu. Błonnik nierozpuszczalny obniża poziom trójglicerydów we krwi, przez co zmniejsza ryzyko miażdżycy. Ponadto stabilizuje stężenie glukozy i opóźnia przemianę węglowodanów poprzez częściowe blokowanie dostępu glukozy do krwi. To z kolei zmniejsza wydzielanie insuliny i pomaga w utrzymaniu stabilnego poziomu cukru we krwi. A co najważniejsze dla pań przebywających na diecie - ten złoty środek nie podwyższa wartości energetycznej posiłku.

Nadesłał:

Matylda Dudek

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl