Nowe funkcjonalności Google - czy szkodzą reklamom AdWords?
W ostatnim czasie coraz uważniej śledzimy zmiany pojawiające się w wyszukiwarce Google. Zmusza nas do tego sam gigant wyszukiwania, który przygotowuje i wprowadza jedna po drugiej coraz to więcej nowości.
Algorytm Caffeine, zmiana wyglądu wyszukiwarki, coraz to większa liczba dodatków do wyników wyszukiwania, Google Instant, wyszukiwarka miejsc, podgląd stron z poziomu wyszukiwania – wszystkie te zmiany z jednej strony stanowią głęboki ukłon w stronę użytkownika. Z drugiej strony, analizując sposób ich działania można odnieść wrażenie, że wskutek ich wprowadzenia może ucierpieć program Google AdWords.
Miejsca Google
Nowością, która mocno uderza w Google AdWords jest wyszukiwarka miejsc. Jak już wiadomo zaznacza ona w SERP-ach wyniki zależne od lokalizacji. Dodatkowo w wynikach wyszukiwania pojawia się mapa, która zastępuje miejsce dotychczas zarezerwowane dla linków sponsorowanych. Co więcej, przy przewijaniu wyników mapa wędruje w dół zasłaniając kolejne pozycje linków sponsorowanych. Wobec tego osoby prowadzące kampanie linków sponsorowanych muszą optymalizować ją tak żeby reklamy pojawiały się na pozycjach 1-3, które znajdują się nad wynikami naturalnymi.
Podgląd w wyszukiwarce
Kilka dni temu pojawiła się w wyszukiwarce Google funkcjonalność w postaci „lupki” umieszczonej obok wyników wyszukiwania. Najeżdżając na ową „lupkę” kursorem mamy możliwość podglądu strony w wynikach wyszukiwania bez wchodzenia na nią. Z pewnością jest to dobry dodatek pozwalający użytkownikom wyszukiwarki zweryfikować, czy strona którą chcą odwiedzić to rzeczywiście ta, która ich interesuje. Jednakże po najechaniu na lupę, podgląd zasłania nam wyniki linków sponsorowanych z prawej strony i niejednokrotnie zdarza się, że zasłania wszystkie wyniki. Na szczęście nowa funkcja nie zasłania wyników, które są na samej górze.
Google Instant
Wprowadzenie Google Instant wywołało poruszenie w branży SEM. Pod znakiem zapytania stanęła bowiem możliwość wyświetlania reklam Google AdWords dla fraz krótkich, dla których najczęściej pojawiają się owe reklamy, nawet gdy Internauta wpisuje hasło wielowyrazowe. Zastanawiano się również, czy każde wyświetlenie reklamy będzie zliczane i przez to CTR'y będą niższe. Google jednakże szybko poinformowało, że zliczane będą wyświetlenia tylko dla reklam, w które ktoś kliknął lub też wyświetlane były minimum 3 sekundy.
Co dalej z AdWords?
Obserwując kolejno wprowadzane do wyszukiwarki Google zmiany oraz ich wpływ na reklamy AdWords można odnieść wrażenie, że nowości te w pewien sposób szkodzą linkom sponsorowanym. Z drugiej strony można pokusić się o tezę, że Google dąży do zwiększenia przychodów z Google AdWords. Po kilku tygodniach od wprowadzenia Google Instant pojawiła się informacja, że CPC spadł o ok 3,5%, wzrosła natomiast liczba kliknięć w reklamy o ok 5,5%. Po wprowadzeniu Google Instant Google zyskało więc wzrost przychodów. Sam wzrost nie jest duży, można nawet przypuszczać, iż związany jest on z sezonowością wyszukiwań.
Z powyższych rozważań wynika, że dla osób inwestujących w kampanie Adwords najbardziej opłacalna będzie obecność na najwyższych pozycjach. Pozycje posiadają bowiem gwarantowaną widoczności i nie są zagrożone możliwością „zasłonięcia”. Ponadto posiadają one wiele dodatkowych funkcji, które mogą mieć wpływ na klikalność tj. umieszczenie pod reklamą adresu oraz mapki czy linków witryny. Zapewne większość osób inwestujących w SEM zapomni o tym, że pozycja reklamy zależna jest od wielu czynników tj. optymalizacja witryny docelowej, treści reklamy, zwiększy automatycznie CPC, przez co wyszukiwarka Google będzie miała z tego większe korzyści. Obecnie na zagranicznych blogach można spotkać również informacje o testowaniu większej ilości wyników z Google Adwords nad wynikami organicznymi. Wszystkie te zmiany prowadzą zapewne do zmiany wyglądu samych wyników wyszukiwania oraz poprawienia łatwości korzystania z wyszukiwarki internautom. Wpływają one jednak na branżę SEM, która coraz bardziej musi się mieć na baczności i coraz więcej czasu poświęcać testowaniu różnych nowinek.
Autor: Grzegorz Skiera
pozycjonowanie stron - Silence!
Nadesłał:
Dagmara Nowatkowska
|