Od zera do milionera


2010-10-14
Według badań przeprowadzonych przez CBOS w 2010 roku większość Polaków, bo aż 67 % nie posiada oszczędności. Odłożone środki ma niewiele ponad jedna trzecia gospodarstw domowych. Wysokość zgromadzonych oszczędności jest także bardzo zróżnicowana.

W sytuacji gdyby zaszła potrzeba utrzymania się tylko z oszczędności to 65% Polaków deklaruje, że byłoby wstanie utrzymać się z nich dłużej niż dwa miesiące, natomiast prawie co piąty Polak dłużej niż sześć miesięcy. Powyższe statystki nie brzmią optymistycznie.

Polacy twierdzą, że nie stać ich na oszczędzanie. Można to traktować jako wymówkę. Odkładając samodzielnie lub za pomocą planów systematycznego oszczędzania po 200 zł miesięcznie w ciągu 30 lat jesteśmy wstanie zgromadzić kilkaset tysięcy złotych. Trzeba tylko wiedzieć od czego zacząć.

Punktem wyjścia jest postawienie sobie celu. Jednym z najczęstszych motywów jest podniesienie standardu życia. Oszczędzamy na większe mieszkanie, samochód czy telewizor. Dla większości społeczeństwa ważne jest zapewnienie sobie bezpieczeństwa finansowego przez odkładnie na tak zwaną „czarną godzinę", natomiast inni cenią edukację swoich dzieci lub emeryturę. Mając określony cel musimy określić kwotę, jaką jesteśmy wstanie odkładać miesięcznie, aby to nie obciążało w znaczny sposób naszego budżetu domowego, a następnie wybrać strategię. I mamy gotowy plan finansowy.

Sposoby lokowania oszczędności
W zależności od wybranego celu, czasu inwestycji i akceptowanego przez nas poziomu ryzyka wybieramy odpowiedni sposób na inwestowanie kapitału. Jedni inwestują w waluty, inni w akcje czy nieruchomości. Forma lokowania oszczędności zależy także od tego czy dysponujemy już zgromadzonym kapitałem czy dopiero zaczynamy drogę do pierwszego miliona. Warto wiedzieć, jakie są możliwości świadomego zarządzania naszymi pieniędzmi.

Najpopularniejszym sposobem na budowanie kapitału są lokaty. Uznajemy ten produkt jako najbezpieczniejszy, bank gwarantuje nam zysk zależny od kwoty oraz okresu inwestycji. Wybierając lokatę należy pamiętać, że wpływ na zysk z takiej inwestycji ma inflacja oraz podatek Belki. Ostatnio bardzo popularne są lokaty z jednodniową kapitalizacją, które pozwalają nie płacić podatku Belki, a tym samym oferują efektywnie większe oprocentowanie. W przypadku lokat terminowych maksymalne oprocentowanie nominalne jakie można uzyskać wynosi 6%.

Ważna kwestią w przypadku lokat jest czas jej trwania, im lokata ma dłuższy termin zapadalności tym mamy większe oprocentowanie. Wadą tej formy oszczędzania jest zamrożenie kapitału na czas jej trwania, a tym samym urata całości lub części odsetek w przypadku zerwania jej przed terminem.

Jeśli nie chcemy blokować swoich pieniędzy można się zdecydować na konto oszczędnościowe, które łączy zalety lokaty oraz rachunku bankowego. Daje możliwość zarobku na chwilowych nadwyżkach finansowych przez nieregularne dopłaty oraz wypłaty w dowolnym momencie bez utraty naliczonych odsetek. Chociaż z wypłatami należy uważać, ponieważ Banki dają możliwość wypłat bez opłat raz lub dwa razy w miesiącu. Przy kolejnych pobierają prowizję w wysokości do 10 zł. Koszt takiej operacji może przewyższyć zysk.

Kolejną formą inwestowania są obligacje. W Polsce najlepiej rozwinął się rynek obligacji skarbowych, ale mamy do wybory także obligacje korporacyjne i komunalne. Obligacje korporacyjne związane są z większym ryzykiem niż obligacje skarbowe i komunalne. Jest to związane z możliwością ogłoszenia upadłości przez emitenta oraz niską płynnością ze względu na brak możliwości obrotu wtórnego. Należy wyróżnić obligacje państwowe, które należą do najbezpieczniejszych form lokowania oszczędności, ponieważ Państwo gwarantuje zwrot zainwestowanego kapitału, które nie jest ograniczone maksymalną kwotą jak w przypadku Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Dodatkową korzyścią jest: stałe oprocentowanie w przypadku obligacji dwuletnich (DOS), możliwość zabezpieczenia się przed skutkami inflacji w przypadku obligacji czteroletnich indeksowanych (COI) czy szybkie dostosowanie oprocentowania do sytuacji na rynku finansowym obligacje trzyletnie o zmiennym oprocentowaniu (TZ). Instrument ten charakteryzuje się wysoką płynnością, ponieważ trzyletnie i pięcioletnie obligacje można sprzedać na Giełdzie Papierów Wartościowych, natomiast dwu i czteroletnie można przedstawić do wcześniejszego wykupu. Jednak główną zaletą obligacji w porównani z lokatą jest konkurencyjne, wyższe oprocentowanie.

Wśród Polaków fundusze inwestycyjne to nadal mało popularna forma lokowania i pomnażania oszczędności w porównaniu z krajami o ugruntowanej gospodarce rynkowej. Potwierdza to badanie przeprowadzone przez CBOS w 2010 roku wskazujące, że 12% dorosłych Polaków ma doświadczenie w inwestowaniu w fundusze inwestycyjne, ale tylko 5% badanych nadal posiada środki w funduszach. Liczba oferowanych funduszy polskich i zagranicznych oscyluje w granicach 1,3 tys. Przy tak bogatej ofercie trudno jest dokonać racjonalnego wyboru. Wybierając fundusz warto zdać sobie sprawę, że część oszczędności można stracić, ponieważ nie ma tu gwarancji kapitału. Dlatego dokonując wyboru należy określić skłonność do ryzyka, planowany czas inwestycji, jaką kwotę będziemy wpłacać oraz czy będzie to systematyczne oszczędzanie czy raczej nieregularne wpłaty. Do wyboru mamy fundusze pieniężne, obligacyjne o niskim poziomie ryzyka i nie gwarantujące dużych zysków oraz stabilnego wzrostu, zrównoważone i akcyjne, które różnią się mniejszą lub większą zawartością akcji w portfelu. Im jest ich więcej tym szanse na zysk rosną, ale także rośnie ryzyko straty. Konkretny fundusz możemy wybierać, kierując się polityką inwestycyjną, historyczną stopą zwrotu, wysokością opłat związaną z uczestnictwem w funduszu (opłaty manipulacyjne, opłaty za zarządzanie) czy wysokością pierwszej wpłaty. Fundusze mają istotną zaletę. Całość lub część pieniędzy można wypłacić w dowolnym momencie realizując wypracowany zysk.

Na koniec pozostały inwestycje giełdowe, które wymagają dużej wiedzy o rynku oraz wymagają poświęcenia czasu, do tego obarczone są największym ryzykiem, ale mogą przynieść ponadprzeciętne zyski. Ale od czego trzeba zacząć inwestowanie na giełdzie? Po pierwsze od edukacji. Inwestor musi zapoznać się z podstawowymi informacjami na temat systemu notowań czy zasadami obrotu oraz powinien nauczyć się szukać bieżących informacji o rynku i spółkach. Drugim krokiem będzie założenia rachunku maklerskiego, który trzeba dopasować do swoich potrzeb. Kolejny krok to już składanie zleceń kupna wybierając określony rodzaj zlecenia. Jeśli jest to pierwsza transakcja to najprostszy jest zakup z limitem ceny. Powstaje pytanie jakie instrumenty możemy nabywać i sprzedawać? Najważniejszą część handlu na giełdzie stanowią akcje spółek, ale możemy także nabyć prawa poboru, obligacje skarbowe czy instrumenty pochodne (kontrakty terminowe).
Jak wybierać instrumenty aby zminimalizować ryzyko poniesienia straty? Można używać różnego rodzaju narzędzi: analizy fundamentalnej, analizy technicznej czy analizy portfelowej. Jednak zawsze najważniejszą kwestią jest nie uleganie emocjom, inwestowanie w różne spółki, wstrzymanie się z inwestycjami gdy sytuacja na rynku jest niestabilna.

Poza wyżej wymienionymi sposobami oszczędzania możemy się spotkać z inwestycjami alternatywnymi. Jedną z form jest produkt strukturyzowany dla osób, które chcą odzyskać wpłacone pieniądze, a równocześnie mieć szanse na większy zysk np. trzy razy większy niż na lokacie bankowej. Produkt strukturyzowany gwarantuje zwrot kapitału oraz perspektywę czerpania zysków z rynków giełdowych, surowcowych, walutowych czy nieruchomości. Inwestycje w takie produkty dają wiele korzyści, pozwalają uczestniczyć pośrednio w światowym rynku finansowym oraz towarowym. Zadając sobie pytanie czy tego typu inwestycje są skomplikowane, nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Instrument ten najczęściej zbudowany jest z części bezpiecznej czyli depozytu lub obligacji oraz części inwestycyjnej opcji na określone aktywa np. indeksy giełdowe, koszyki akcji, surowce, waluty, produkty rolne czy nieruchomości. Podkreślając istotę lokaty strukturyzowanej należy pamiętać, że może dawać gwarancję kapitału, ale nie chroni przed inflacją. Daje nam możliwość osiągnięcia zysku, ale go nie gwarantuje i najważniejsze - blokuje pieniądze na kilka lat. Swój portfel inwestycyjny można wzbogacić dziełami sztuki, nieruchomościami czy kosztownościami. Tego typu aktywa wymagają dysponowania dużym kapitałem, a do tego charakteryzują się niską płynnością w nagłych wypadkach. Patrząc na kruszce np. złoto czy nawet dzieła sztuki trzeba wspomnieć o dodatkowych kosztach przechowywania czy zabezpieczenia.

Te formy inwestycji wymagają od nas znajomości rynku. A w przypadku zakupu dzieł sztuki można popełnić błędy przy wycenie dzieła i zyski z inwestycji mogą wcale nie okazać się tak zadowalające na jakie liczyliśmy. Z tego wynika, że inwestowanie nie jest zajęciem prostym i łatwym. W zależności od warunków dotyczących inwestycji oraz instrumentu, w jaki lokowane będą środki - inwestor powinien posiadać wiedzę, jak inwestować, aby nie stracić i jeszcze zarobić. Poznaliśmy sposoby lokowania kapitału. Ale teraz pytanie co wybrać? W co zainwestować zgromadzone pieniądze? Rozważamy jak zawsze maksymalny możliwy zysk, minimalne i akceptowane przez nas ryzyko. Najlepszym wyjściem jest dywersyfikacja składników portfela, czyli rozłożenie inwestycji w ramach różnych aktywów.

Autor: Anna Płowiec-Wandas, Analityk iFIN24 (GK Comarch), www.ifin24.pl

Nadesłał:

pawel.kozyra@comarch.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl