Opiekunka seniora najbardziej depresyjną profesją


2012-07-05
Brak satysfakcji zawodowej może powodować wypalenie już po kilku miesiącach, nawet przy stosunkowo przyzwoitych zarobkach. Wbrew pozorom, wynagrodzenie nie zawsze jest głównym czynnikiem wpływającym na zadowolenie z pracy.

W wielu międzynarodowych rankingach na szczycie niechlubnej listy znaleźli się opiekunowie starszych osób. Podobne wyniki opublikował w tym roku jeden z najpopularniejszych amerykańskich magazynów traktujących o rozmaitych aspektach zdrowia. Oprócz wyczerpania fizycznego, w zawodzie opiekunki pojawia się bowiem również narastające zniechęcnie. Wynika ono ze stopniowo pogarszającej się kondycji podopiecznego. Proces ten jest wszak nieodwracalny i trudno liczyć na poprawę stanu osoby w wieku 80 – 90 lat. Do tego dochodzi brak wdzięczności i przedmiotowe traktowanie zatrudnionej.

Pośrednictwa pracy, również na terenie Polski, przeprowadzają w związku z powyższym staranną selekcję kandydatów na opiekunów, aby na miejscu nie powodować komplikacji i przykrości dla wszystkich zainteresowanych stron. Więcej informacji odnośnie warunków pracy w tym charakterze można znaleźć np. pod adresem http://www.pracaeu.pl. A jakie zawody znajdują się jeszcze w czołowej dziesiątce? Na podium jest między innymi kelner – to właśnie profesje związane z bezpośrednią obsługą klienta zazwyczaj źle wpływają na zdrowie psychiczne. Takie osoby narażone są na poniżenie, niewdzięczność, a nawet pogardę. Ewentualne, uzasadnione pretensje np. gościa restauracji, nie są tak groźne jak bezpodstawne uwagi ze strony niekulturalnych osób.

Bardziej wrażliwym jednostkom nietrudno popaść w depresję, jeśli wybrały "karierę" pracownika socjalnego. Codzienna styczność z zachowaniami patologicznymi nie nastraja pozytywnie i powinna być zarezerwowana tylko dla skrpulatnie dobranych kandydatów. Psychika odgrywa także ważną rolę wśród personelu medycznego. Wszelkie "wolne duchy" z kolei – poszukujący ukojenia w sztuce i artystycznego sukcesu, są rozchwiane emocjonalnie ze względu na przerost oczekiwań, brak stałych zarobków, a co za tym idzie – niepewność jutra.W pierwszej dzisiątce zawodów najbardziej narażonych na zaburzenia depresyjne, znaleźli się jeszcze nauczyciele, fachowcy bez stałych umów oraz sprzedawcy (narażeni na presję wyrabiania wyśrubowanej normy) i doradcy finansowi, w których rękach nierzadko spoczywają ludzkie losy – ewentualne złe decyzje i ciągłe, duże ryzyko, mogą pociągnąć za sobą ogromne konsekwencje.

Nadesłał:

marszym81

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl