Polak kontynuuje serię zwycięstw w pucharze ADAC Volkswagen Polo Cup
Po zwycięstwie w wyścigu otwierającym sezon na torze w Hockenheim, także w miniony weekend w Lausitz Maciej Steinhof nie dał szans rywalom. Wygrał zarówno w bardzo trudnym i emocjonującym wyścigu, rozgrywanym w deszczu - w sobotę 30 maja, jak i następnego dnia w trzecim wyścigu w tym roku.
Tym samym Polak umocnił swoją czołową pozycję w klasyfikacji generalnej.
Drugie zwycięstwo w pucharze Polo dla Steinhofa - zacięty pojedynek w deszczu
Najszybszy w otwartym treningu, najlepszy czas w treningu czasowym, prowadzenie
od startu do mety w wyścigu - wyniki Maćka Steinhofa podczas pierwszego dnia
na EuroSpeedway są imponujące. 23-letni Polak narzucił tempo na mokrym torze i dojechał jako pierwszy do mety przed Stefanem Kolbem z Karlsruhe i Elią Erhartem z Norymbergii. Na szóstym miejscu znalazł się Nico Schelling z Affalterbach, który w ten sposób znalazł się na czele w klasyfikacji debiutantów. Pierwszy z dwóch wyścigów weekendu DTM w Lausitz upłynął pod znakiem zaciętych pojedynków, kilku przypadków wypadnięcia z toru oraz dwukrotnego wyjazdu samochodu bezpieczeństwa.
„Wyścig kosztował mnie sporo nerwów. Za każdym razem, gdy odjechałem trochę moim przeciwnikom, pojawiał się samochód bezpieczeństwa i moja przewaga malała" - powiedział kierowca z Krakowa, który z maksymalną liczbą 60 punktów i 20 punktami przewagi nad Elią Erhardem wyraźnie prowadził w klasyfikacji generalnej. „Nie patrzę na tabelę, lecz na każdy jeden wyścig. Na końcu okaże się, kto jest lepszy." Okres „przyzwyczajania" - kiedy to w pierwszych dwóch wyścigach przyznawano tylko połowę punktów, aby ograniczyć przewagę doświadczonych kierowców - już minął, każde następne zwycięstwo jest warte całe 60 punktów.
Kolejna wygrana Steinhofa i zdecydowane prowadzenie w pucharze Polo
W niedzielę Maciej Steinhof na EuroSpeedway w Lausitz wygrał trzeci wyścig ADAC Volkswagen Polo Cup i tym samym umocnił swoją czołową pozycję w klasyfikacji generalnej. Polak musiał bronić miejsca w rankingu przed Elią Erhartem i Szwedem Simonem Reinberthem, którzy znaleźli się na drugim i trzecim miejscu.
„To był wyścig najwyższej klasy: wiele pojedynków, uczciwa walka i napięcie do ostatniej chwili. Gratulacje dla Maćka Steinhofa, spisuje się doskonale" - podsumował zawody dyrektor Volkswagen Motorsport Kris Nissen. „Ale nie tylko zwycięzca zasłużył na słowa uznania: także nowym zawodnikom z naszej „szkoły samochodów turystycznych", którzy znaleźli się w pierwszej dziesiątce, należy się pochwała za dobre wyniki."
"Trzy wyścigi, trzy zwycięstwa - sezon nie mógł się zacząć lepiej" - cieszył się Maciek Steinhof. Droga do zwycięstwa w Lausitz nie była jednak lekka. „Nie było łatwo pokonać Elię Erharta i Simona Reibertha, ale ścigaliśmy się absolutnie fair.
Za to chciałbym im obu podziękować" - powiedział Steinhof. Kierowca ten po starcie z pole-position utrzymał prowadzenie i musiał bronić się najpierw przed atakami Reinbertha, a potem Elii Erharta, który szybko dołączył do prowadzącego duetu. „Mój Polo jechał wspaniale, najpierw wyprzedziłem Heidorna a potem Reinbertha. Mógłbym jeszcze zaatakować Maćka, ale nie udało mi się go wyprzedzić" - opowiadał 21-letni Erhart, który stanął na podium po raz trzeci z rzędu i z 88 punktami zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji ogólnej za Steinhofem (120 punktów).
Pucharowa wersja Volkswagena Polo
Wyścigowa wersja Volkswagena Polo wyposażona jest w dwulitrowy silnik o mocy 150 KM. Maksymalny moment obrotowy wynoszący 200 Nm osiągany jest przy 3.500 obr/min. Samochód waży zaledwie 1.060 kg i zapewnia wyśmienite osiągi na torze.
VW Polo z sześciobiegową, manualną skrzynią biegów, napędzany jest przez przednie koła; w aucie zastosowano także blokadę mechanizmu różnicowego.
Nadesłał:
ap
|