2009-02-19
Podróż na kosiarce przez 450 km, przejechanie Ameryki na rolkach, czy też zapuszczenie wąsów. Sposobów na nietypowe działania charytatywne jest wiele. Tylko, które są najbardziej skuteczne?

Jak wynika z badań Stowarzyszenia Klon/Jawor coraz więcej Polaków wspiera organizacje lub ruchy społeczne. Najchętniej pomagamy najuboższym. Jednak ciągle tylko mniej niż 1/3 Polaków wspiera tego typu działania. Dlatego akcje charytatywne zaczynają przyjmować coraz ciekawsze formy. Współcześnie pomoc potrzebującym nie musi przyjmować postaci jałmużny. Dużym rozgłosem cieszą się nietypowe, zagraniczne akcje charytatywne. Przykładem może być Bank2Clothe. Autorzy akcji, zachęcają do nagrania krótkiego filmu wideo, na którym robimy coś ciekawego i nietypowego. Za dodanie takiego pliku do serwisu, firma odzieżowa Virgin przekaże jedną część ubrania dla bezdomnego amerykańskiego dziecka. Im więcej osób zobaczy wideo, tym więcej ubrań zostanie przekazane. Za każde 5 wyświetleń filmu, kolejna część ubrania trafi do potrzebujących. Dodatkowe informacje o akcji można znaleźć na stronie http://www.blank2clothe.com/index

Innym tego rodzaju przedsięwzięciem jest ECCO Walkathon. Jest to charytatywny spacer dla całej rodziny. Uczestnicy z całego świata spacerują co roku i  dedykują przebyte przez siebie kilometry na cele dobroczynne. Należy kupić bilet i spacerować z przyjaciółmi lub rodziną, na przeznaczonej do tego trasie. Za każdy przebyty kilometr, organizator akcji przekazuje 4 złote na konto wybranej przez nas organizacji charytatywnej. Polskie spacery odbywają się w Warszawie i Krakowie we wrześniu. W sumie ECCO Walkathon odbył się w naszym kraju już 3 razy. Do września 2008 w samej Polsce wzięło w nim udział 40 600 osób, które przeszyły 329 000 km i przekazały 1 375 000 złotych na cele charytatywne. Od roku 1999 udało się na całym świecie pokonać odległość równą 50 okrążeniom Ziemi i przeznaczyć na cele charytatywne ponad 7 milionów złotych.. Kolejnym, tym razem polskim, przykładem niekonwencjonalnych działań charytatywnych jest Fundacja Banku Zachodniego WBK. Każdy 1%, przekazywany jej co roku przez podatników, organizacja podwaja i przekazuje najbardziej potrzebującym dzieciom z całej Polski. Jest to jedyna organizacja pożytku publicznego, która z własnych środków podwaja przekazane przez darczyńców kwoty. Wsparcie kierowane jest przede wszystkim do świetlic środowiskowych, które są drugim domem dla dzieci z rodzin uboższych. Mimo, że jest to ogólnopolska Fundacja, jej pomoc dociera do najmniejszych nawet miejscowości, w których świetlice środowiskowe nie mogą nierzadko liczyć na żadną inną pomoc. W ubiegłym roku podwojona pomoc pomogła zapewnić odzież, wyżywienie, pomoce szkolne i wycieczki dla 175 placówek. Fundacja wysłała na wakacje 9 000 dzieci, a w 60 świetlicach prowadziła zajęcia z języka angielskiego, by wyrównywać szanse dzieci. Oprócz pomocy świetlicom, organizacja dba także o rozwój zainteresowań ich podopiecznych – w tym celu prowadzi Program Stypendialny i organizuje warsztaty „Mój świat po dwóch stronach kamery z BZ WBK”.  – W tym roku chcielibyśmy wspierać przede wszystkim edukację i rozwój dzieci ze świetlic środowiskowych, bo jest to najlepszy sposób na wyrównanie ich szans – mówi Ewa Sobczyk, Prezes Fundacji Banku Zachodniego WBK. O tym jak można wspomóc działalność Fundacji, można przeczytać na stronie http://bdu.bzwbk.pl/13878

Warto wspierać tego typu, przemyślane i zorganizowane inicjatywy. Pieniądze przekazywane na ulicy nierzadko są wydawane na alkohol lub inne używki. Dlatego tak duże znaczenie mają inicjatywy, takie jak krakowska akcja pod hasłem „Dając pieniądze odbierasz dzieciństwo”. W jej ramach na Kazimierzu, w restauracjach i kawiarniach, ustawiono tabliczki, które miały zniechęcić do dawania pieniędzy żebrzącym dzieciom. Ma to zachęcić Polaków do pomagania w sposób mądry i przemyślany. A zbliżający się czas rozliczeń z Urzędem Skarbowym stwarza okazję do takiej właśnie pomocy, poprzez przekazanie 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego.

Nadesłał: Matylda Dudek