Poszukiwanie uczelni zazwyczaj zaczynamy od solidnego przestudiowania informacji o szkołach wyższych. Wertowanie internetu, ulotek zebranych podczas dni otwartych, forów internetowych czy nawet Facebooka rzuci pierwsze światło na to, czego można się spodziewać po danej szkole. Informacji jest wiele, a cała sztuka polega na wyciągnięciu z nich tego, co najważniejsze. No właśnie – czego dokładnie?

Praktyka kontra teoria

O tym, że studia powinny uczyć praktyki, a nie tylko teorii, to dziś hasło każdej uczelni. Warto dowiedzieć się, czy na pewno nie są to puste słowa. Jak? Po pierwsze, sprawdzając wykładowców. Oprócz doświadczonych nauczycieli akademickich, którzy porywają tłumy barwnymi historiami starożytnego Rzymu, duże znaczenie mają również „zawodowcy”. Tacy, którzy praktykują poza murami uczelni i mogą podzielić się ze studentami swoimi osiągnięciami zawodowymi. Oni naprawdę wiedzą, jak przekuć teorię w praktykę i w dodatku na tym zarobić. - Często słyszę od znajomych, że ich wykłady są nudne i polegają na przepisywaniu slajdów. To zupełnie co innego niż w mojej szkole, gdzie naprawdę stawiają na praktykę – mówi Patryk Grygiel, student zarządzania w Wyższej Szkole Handlowej we Wrocławiu. – Mogę posłuchać rad wykładowców, którzy zajmowali się m.in. koordynowaniem projektów społecznościowych takich portali internetowych, jak: Cember, Zaabiz, Deals, Club czy Sectorpages.

Pomost do biznesu

Studia to tylko stan przejściowy między szkołą średnią a samodzielnym życiem. Gdy skończy się studencka sielanka, trzeba będzie stawić czoła pracy zawodowej. Upewnij się, że twoja uczelnia dobrze cię do tego przygotuje. Już na starcie sprawdź, czy współpracuje z pracodawcami przy tworzeniu programów zajęć. – Współpraca z pracodawcami to dla nas priorytet. Przy kierunkach takich jak turystyka i rekreacja, bezpieczeństwo wewnętrzne czy zarządzanie utworzyliśmy radę programową. Współpracują w niej wykładowcy i specjaliści z branży hotelarskiej, organizacji turystycznych czy administracji publicznej - wyjaśnia Teresa Kupczyk, prorektor ds. naukowo-badawczych w Wyższej Szkole Handlowej.  

Szersza perspektywa

O tym, że nauka języków obcych to dziś podstawa, nie trzeba nikomu przypominać. Od szkoły wyższej powinniśmy wymagać czegoś więcej. Dowiedz się, w jaki sposób uczelnia pomoże ci odnaleźć się na międzynarodowym rynku pracy. Nauka choćby wybranych przedmiotów w języku obcych ułatwia poznanie branżowego słownictwa. Dobrze też, jeśli uczelnia utrzymuje kontakty z wykładowcami z innych krajów i zaprasza ich na wykłady do Polski. Zdobycie cennego doświadczenia zagranicą umożliwia także program Erasmus. Jak tłumaczą Ashley Porovsky i Dagmara Zarzycka, studentki turystyki i rekreacji w Wyższej Szkole Handlowej, od początku zależało im na wyjeździe za granicę podczas studiów. Dlatego wybierając uczelnię wyższą sprawdzały, czy oferuje ona szeroki wybór partnerów w ramach Erasmusa.

Życie pokaże

W czasie studiów zazwyczaj obowiązkowo trzeba spędzić minimum kilka tygodni w wybranej firmie. To dobra zasada, bo tylko w ten sposób student może przekonać się, na ile nauka przygotowuje go do wymogów rynku pracy. Im wcześniej zaczniesz karierę zawodową, tym łatwiej będzie ci w przyszłości. Ważne, żeby jak najlepiej wykorzystać ten czas. – Studia powinny dawać solidną bazę wiedzy i umiejętności, które później wystarczy doszlifować w praktyce – uważa Paulina Żydek, studentka politologii oraz dziennikarstwa i komunikacji społecznej. – Mnie się udało i trzytygodniowy staż przerodził się w dłuższą współpracę. Teraz łączę studia dzienne z pracą w agencji konsultingowej.

Już przy wyborze uczelni powinieneś zorientować się, czy prowadzi program praktyk i staży. Sprawdź, z jakimi firmami współpracują uczelniane biura karier i w jaki sposób ułatwiają studentom zawodowy start. Niektóre szkoły wyższe organizują również spotkania z potencjalnymi pracodawcami. Ważne jest też, by wykładowcy elastycznie podchodzili do harmonogramów zajęć – tak, by student mógł jednocześnie studiować i rozwijać się zawodowo.

O tym, czy uczelnia myśli perspektywicznie o przyszłości swoich absolwentów, świadczy również oferta studiów podyplomowych. Zwróć uwagę, czy proponuje absolwentom np. dodatkowe kursy czy uprawnienia. Wysoki prestiż gwarantują np. podyplomowe studia MBA adresowane do przyszłych menedżerów i wykładowców. Wyższa Szkoła Handlowa standardy kształcenia w ramach tego kierunku wypracowała we współpracy z Wrocławskim Parkiem Przemysłowym oraz Wałbrzyską Specjalną Strefą Ekonomiczną INVEST-PARK

Szukaj u źródła

Nawet najlepiej napisana ulotka czy najpiękniejsza strona internetowa nie zastąpią rozmowy. Bądź na bieżąco z informacjami o dniach otwartych uczelni. To doskonała okazja, by na własne oczy przekonać się, jak wyglądają sale wykładowe. I przede wszystkim – pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj. Wykładowców o ofertę studiów, a studentów o opinie na temat uczelni. Wiadomo, że nie samą nauką żyje człowiek. Dlatego zasięgnij też języka w kwestiach pozanaukowych. Jak wygląda zaplecze sportowo-rekreacyjne? Czy szkoła organizuje wyjazdy integracyjne? Jakie koła naukowe działają na uczelni?  Zapytaj też, jak działa komunikacja między uczelnią a studentami. Nie chcesz przecież spędzać czasu w kolejkach do dziekanatu, skoro wiele spraw można dziś załatwić przez internet.