Praktyki studenckie – pewna inwestycja w przyszłość
Polscy studenci nie próżnują. W 2010 roku ponad 3/4 poszukiwało pracy, z czego tylko 38% zależało na podjęciu zajęcia umysłowego. Dlaczego warto znaleźć się w mniejszości i zainwestować w swoją przyszłość?
Aby sprostać konkurencji na rynku i wysokim wymaganiom pracodawców nie wystarczy tylko dyplom ukończenia studiów wyższych. Już ponad połowa studentów zdaje sobie sprawę, że główną przeszkodę w znalezieniu pracy stanowi brak doświadczenia. Paradoksalnie, skarżą się także pracodawcy.
Dlaczego firmy organizują praktyki studenckie?
Według badania „Niedobór talentów” przeprowadzonego w 2010 roku przez agencję zatrudnienia Manpower, 51% pracodawców w Polsce ma problem ze znalezieniem odpowiednio wykwalifikowanej kadry. Firmy otwierają się zatem na pracowników gotowych do zmiany kwalifikacji lub rozpoczynających swoją karierę zawodową, i organizują praktyki. Pracodawcy opłaca się inwestować w praktykanta, poszerzać zasób jego wiedzy oraz wdrażać w mechanizmy funkcjonowania firmy.
- Organizując staże stawiamy przede wszystkim na przekazywanie wiedzy oraz naukę praktycznych umiejętności – organizujemy minimum 4 szkolenia w roku, w których praktykanci uczestniczą na podobnych zasadach, jak regularni pracownicy. Dobrze wyszkolony stażysta to potencjalny pracownik, ale również specjalista w swojej dziedzinie, który szukając zatrudnienia poza firmą ma znaczną przewagę nad kolegami z roku – wyjaśnia Maciej Paraszczak z Biur Rachunkowych Meritoros.
Praktyki studenckie bazują na potencjale szybkiego opanowania wiedzy i przyswojenia sobie nowych umiejętności. Z punktu widzenia pracodawcy praktykant posiada niezwykle cenne atuty, jakimi są miękkie kompetencje: komunikatywność, zdolność pracy indywidualnej, jak również zespołowej, pracowitość, a przede wszystkim gotowość i zapał do dalszego uczenia się. Przydatne są też kompetencje mające wszechstronne zastosowanie, np. znajomość języków obcych, czy umiejętność obsługi komputera.
Jaką praktykę wybrać, żeby nie zmarnować na niej czasu?
Przede wszystkim, warto zorientować się, jakie tendencje panują aktualnie na rynku pracy oraz jak kształtują się prognozy na przyszłość. Chociaż sektor zatrudnienia jest niezwykle dynamiczną branżą, podlegającą nieustannym zmianom, należy wziąć pod uwagę rady ekspertów. Wśród najbardziej poszukiwanych zawodów w Polsce w 2010 roku pierwsze miejsce przypadło wykwalifikowanym pracownikom fizycznym . Są one związane z finansami i księgowością, administracją, inżynierią czy technologią IT. Takie kierunki cieszą się coraz większą popularnością. W 2010 roku szeregi studentów ekonomii oraz finansów i rachunkowości zasiliło aż 37 443 osoby. Studia dobrze jest jednak połączyć z wartościowym stażem, który sprawi, że dla przyszłego pracodawcy będziemy bardziej atrakcyjni niż osoby bez doświadczenia.
W przypadku branży finansowej bardzo ważny jest wybór firmy, w której zamierza się praktykować. Biura rachunkowe oferują większe możliwości niż korporacje. Pozwalają w dokładniejszym stopniu zapoznać się ze specyfiką zawodu i oferują większą samodzielność. W mniejszych biurach rachunkowych księgowi są odpowiedzialni za całokształt zadań związanych z obsługą klienta – praktykanci zyskują więc wszechstronną wiedzę.
– Skupiamy się na zatrudnianiu studentów 4 i 5 roku studiów ekonomicznych, którzy już mają sprecyzowane poglądy na temat swojej przyszłej kariery w księgowości. Oferujemy im płatny staż, wsparcie merytoryczne i elastyczne warunki zatrudnienia, a najlepszych przyjmujemy na stałe po zakończeniu studiów. Po pierwszym roku pracy u nas student radzi sobie z samodzielnym obsługiwaniem przedsiębiorstw na uproszczonych formach księgowości. Po drugim - potrafi już poprowadzić pełną księgowość – mówi Maciej Paraszczak.
Zdobyte doświadczenie stanowi bardzo ważny, jeśli nie najważniejszy atut dla ubiegającego się o pracę studenta. Wybór wartościowej praktyki zamiast nieco lepiej płatnej pracy zarobkowej, to pewna inwestycja w niepewną przyszłość.
Natalia Żalińska