Przełam schematy - poznaj fakty


2015-02-25
Mieszkanie na parterze jest najgorsze, kuchnia łączona z salonem to tylko chwilowa i niepraktyczna moda, a w mieszkaniu narożnym zawsze jest zimno. Takie mity krążą wśród osób planujących zakup mieszkania. Ile w nich prawdy?

1.      Mieszkanie narożne jest zawsze zimne

Istnieje przekonanie, że mieszkania narożne są zimne.  W dobie nowoczesnych technologii, położenie mieszkania nie ma jednak większego znaczenia.  - Już na etapie projektu, dobierane są odpowiednie technologie termoizolacyjne i grzewcze, zapobiegające utracie ciepła. Pod uwagę brane są takie aspekty jak położenie budynku, kierunki świata i ilość, wielkość oraz rozmieszczenie okien – komentuje Marek Szmolke, prezes firmy Start. W efekcie, mieszkania narożne mają więcej zalet niż wad. Po pierwsze, większe balkony. W nowoczesnym budownictwie,  popularność zyskują tzw. balkony zimowe, które w prosty sposób można zamknąć, nie tracąc nic na estetyce wnętrza. Drugą zaletą jest brak otoczenia przez sąsiadów. Klienci ceniący sobie prywatność, często wybierają mieszkania narożne, gdyż wówczas łączy ich z nimi  zwykle tylko jedna ściana. Poza tym, mieszkania narożne to większa niż normalnie ilość okien, a co za tym idzie – lepsza wentylacja, nasłonecznienie i widok, tak bardzo pożądane zwłaszcza w mieście.

Kuchnia połączona z salonem to nowoczesne rozwiązanie

Kupując mieszkanie w stanie deweloperskim, coraz częściej, zwłaszcza przy stosunkowo małych metrażach, stosuje się połączenie kuchni z salonem. - Wychodząc naprzeciw trendom oraz wymaganiom klientów, decydujemy się na projekty, w których salon połączony jest z aneksem kuchennym. Dzięki temu, zwiększamy optycznie przestrzeń, co ma znaczenie zwłaszcza przy niewielkich metrażowo mieszkaniach. – dodaje Marek Szmolke. Faktycznie, takie usytuowanie pomieszczeń, zwiększa przestrzeń użytkową, a odpowiednia aranżacja wnętrza zapewnia miłą i przytulną atmosferę.  Połączenie pomieszczeń to także więcej światła, co  jest istotne szczególnie w bloku. Decydując się na fuzję kuchni z salonem, trzeba być świadomym minusów takiego rozwiązania. Przede wszystkim – porządek. Podczas spotkań ze znajomymi, czy rodzinnych uroczystości, nasi goście dokładnie widzą, co robimy w kuchni. Sterta brudnych naczyń i garnki na kuchence, nie dodają uroku. Z drugiej strony, możliwość wykorzystania barku lub wyspy kuchennej jako jadalni, eliminuje potrzebę aranżacji innego pomieszczenia w ramach tej funkcji. - Kuchnia otwarta na salon może być bardziej wygodna, przestronna i ergonomiczna od zamkniętej. Czasem wystarczy wyburzyć część ścian, by kuchnia złapała oddech i nabrała sensownych proporcji.- dodaje Szmolke. Dla niezdecydowanych, dobrym rozwiązaniem może okazać się częściowe połączenie pomieszczeń za pomocą przesuwnych drzwi.

2.      Mieszkanie idealne, to mieszkanie na dwie strony świata

Wbrew pozorom, położenie mieszkania nie jest sprawą drugorzędną. Jeśli większość okien jest zwrócona na południową stronę, tylko w ciągu jednej godziny do mieszkania dostaje się aż cztery razy więcej ciepła, niż od strony północnej. Może to być wadą w trakcie letnich upałów, ale poza tymi kilkoma dniami w roku, to atut danej nieruchomości- poza tym, dzięki zaawansowanym rozwiązaniom w postaci rolet i żaluzji, problem łatwo można rozwiązać. Mieszkania znajdujące się z kolei po północnej stronie bloku, są czasami gorzej doświetlone i chłodniejsze. Nie wolno zapominać, że światło ma ogromny wpływ na samopoczucie domowników, zwłaszcza podczas jesiennych słot i długich zim. Dlatego najlepiej wybierać lokale, w których salon i jadalnia znajdują się po południowej stronie, a sypialnia i łazienka- po północnej.

 

3.      Mieszkanie na parterze jest gorsze

Panuje przeświadczenie, że lokal na parterze jest zdecydowanie niekorzystny. Część osób już na wstępie rezygnuje z oglądania takiej nieruchomości. Istotnie, jest wiele przesłanek mówiących o tym, że takiego mieszkania lepiej nie kupować: ryzyko włamania, prywatność ograniczana przez przechodniów.  O wadach wiadomo już wszystko, dlatego warto skupić się na zaletach. Przede wszystkim- im niżej, tym taniej. Dla osób z mniejszym budżetem, to szansa na zyskanie kilku dodatkowych metrów. Niższa cena nie oznacza, że mieszkanie jest gorsze od pozostałych. - Zazwyczaj jest to spowodowane mniejszym zainteresowaniem. Jednak, obecnie większość budowanych inwestycji, na parterze posiada lokale użytkowe. Stąd dawny parter, dziś de facto jest pierwszym piętrem – tłumaczy prezes Startu. W obliczu takiej argumentacji, przesłanki o większym zagrożeniu prywatności i włamaniach przestają mieć zastosowanie, zwłaszcza w sytuacji, gdy parter dotyczy budynku ogrodzonego, nierzadko objętego też monitoringiem. Mieszkanie na parterze to także wygoda dla ludzi starszych i rodzin z małymi dziećmi, zwłaszcza jeśli blok nie posiada windy. Podobnie wygląda to w przypadku remontu – wniesienie ciężkiej kanapy jest prostsze, gdy do pokonania jest jedynie kilka schodków. Reasumując, mieszkanie na parterze jest tańsze, ale to nie oznacza, że jest gorsze od pozostałych – warto spojrzeć na nie z innej perspektywy.

Zakup mieszkania to inwestycja na całe życie.  Przy wyborze nie powinniśmy kierować  się chwilowymi modami i emocjami. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytania, czy kupujemy mieszkanie dla całej rodziny, studenta czy na wynajem. Zła decyzja może nas sporo kosztować – zarówno w kwestii finansowej, jak i … własnych nerwów, a jednego i drugiego warto sobie oszczędzić.

 

Nadesłał:

PrimeTimePR

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl