Restauratorzy dzieciom
W ostatnią niedzielę wrocławskie Muzeum Architektury zgromadziło przysłowiowy creme of the creme lokalnego towarzystwa restauratorów. Celem imprezy nie było jednak tylko spotkanie przyjaciół z branży oraz zabawa przy dźwiękach muzyki.
Kolorowe obrazy oraz dzieła z papieru autorstwa podopiecznych fundacji ,,Na Ratunek Dzieciom z chorobą nowotworową” to tylko niektóre przedmioty, jakie można było licytować na specjalnie zorganizowanej do tego celu zbiórce.
Prawdziwą popularnością cieszyły się koszulki sportowców, m.in. Adama Wójcika, wylicytowana za sumę 1.500 zł oraz zderzak z samochodu samego Tomasza Kuchara. Goście, będący fanami sztuki współczesnej, mogli nabyć wielki obraz, którego współautorami były dzieci z kliniki oraz wrocławski artysta: malarz, rzeźbiarz oraz autor największej miejskiej rzeźby w kraju, ,,Pociągu do nieba” – Andrzej Jarodzki. Podczas niedzielnego wieczoru fundacji udało się zebrać 57 tys. złotych. Sześć dotychczasowych odsłon imprezy pozwoliło zgromadzić w sumie 306 tys. złotych. W tym roku w licytacji gospodarzom balu pomagała Agnieszka Aleksandrowicz, prezes fundacji ,,Na Ratunek Dzieciom z chorobą nowotworową”.
To piękny przykład jak przyjaźń i dobrą zabawę z przyjaciółmi a czasem konkurentami przekuć można na realną pomoc potrzebującym.- mówi. Aby wznieść od podstaw nową siedzibę kliniki, która ma stanąć na terenie ,,Kampusu Nowej Akademii Medycznej”, potrzeba ponad 60 mln zł. Każda z takich inicjatyw jest krokiem milowym na drodze do ratowania zdrowia dzieci.
Bal Państwa Sajnok to tylko jedna z form pomocy małym pacjentom. Fundacja ,,Na Ratunek Dzieciom z chorobą nowotworową” posiada status organizacji pożytku publicznego. Dzięki temu przy rozliczaniu podatku dochodowego, możemy przekazać 1%, który będzie kolejną cegiełką, wznoszącą ściany wymarzonej przez dzieci kliniki. Kliniki, której powstanie to najwyższa konieczność. Obecna siedziba, mieszcząca się przy ulicy Bujwida to przedwojenny budynek, który swoim standardem daleko odbiega od europejskich norm. Sale są duszne, ciasne ciemne.
To nie są warunki dla dzieci chorych na nowotwory, których system odpornościowy jest znacznie osłabiony – dodaje Agnieszka Aleksandrowicz. Dlatego chcemy poruszyć niebo i ziemię, tak aby jak najszybciej zdobyć potrzebne pieniądze.
Środowisko restauratorów to kolejna grupa społeczna, angażująca się w pomoc małym pacjentom kliniki. W różnorakie akcje włączały się gwiazdy telewizji, np. aktorzy serialu ,,Pierwsza Miłość”, muzyki (Majka Jeżowska) oraz sportu (Otylia Jędrzejczak).
Ich pomoc jest oczywiście nie do przecenienia, jednak ciągle brakuje nam wielu milionów. Wierzymy, że ludzi dobrej woli nie zabraknie i już wkrótce uda nam się wznieść nową klinikę o wiele mówiącej nazwie ,,Przylądek Nadziei”.
Nadesłał:
k.gromada
|