Restaurujemy meble tapicerowane
Meble tapicerowane wróciły do łask po kilkunastoletnim okresie banicji. Dziś, materiały obiciowe w niczym nie przypominają szorstkich i nieprzyjemnych w dotyku starych materiałów. Dziś opowiemy, czym powinniśmy się kierować poszukując materiałów obiciowych.
Zasada nr 1. Ilość materiału.
Obliczając ilość materiału koniecznego do obicia naszego mebla, doliczamy około 15 procent na lamówki, zszycia i wszywki. Musimy jednak zwrócić uwagę na dość istotny szczegół, czyli na szerokość belki, ponieważ może się okazać, że będziemy zmuszeni łączyć pasy materiału, a wtedy należy doliczyć znacznie więcej materiału, bo tkanina musi być dopasowane pod względem wzoru i kierunku układania się włosia. Najbardziej optymalnym wyjściem jest zakup materiału o takiej szerokości, aby można było obszyć najszerszy element mebla bez łączenia materiału.
Zasada nr 2. Oszczędności nie zawsze popłacają.
Wybór materiałów na rynku mamy imponujący. Jednak wstępna selekcja musi zdyskwalifikować materiał, który nie nadaje się do tapicerowania. Materiał obiciowy jest inaczej tkany, ma mocniejszą osnowę i dzięki temu nie przeciera się tak szybko, jak delikatna tkanina ubraniowa. Szukając materiału obiciowego, nie kierujmy się tylko ceną, gdyż za nią idzie w parze jakość, a tapicerujemy raz na kilka, kilkanaście lat. Jeśli mamy wątpliwości, czy dana tkanina nadaje się do obicia, spytajmy sprzedawcę.
Zasada nr 3. Zgodność z czasem.
W zależności, jaki mebel będziemy tapicerować, musimy wziąć pod uwagę materiał i jego cechy: kolor, rodzaj, wzór. W przypadku, jeśli odnawiamy meble antyczne, musimy dopasować rodzaj materiału do czasu, w jakim mebel powstał. Warto w takim przypadku wyszukać informacje dotyczące produkcji mebli w tamtych czasach.
Zasada nr 4. Pohamuj swą fantazję.
Dobór pstrokatej i wielobarwnej tkaniny może być ryzykownym posunięciem. Nawet jeśli odważna kolorystyka pasuje do wnętrza, lepiej jest wybrać stonowaną tapicerkę, a ożywić ją elementami dekoracyjnymi - poduszkami, narzutą, itp. Zbyt duży przedmiot (sofy, kanapy, rogówki) w mocnych kolorach będzie ciążyć na stylistyce całego wnętrza. To męczy i powoduje dyskomfort u osób relaksujących się w pomieszczeniu.