Sesja w cieniu kontraktów - komentarz Finamo (19.06.2009)
|
Po środowym znacznym spadku indeksów przy wysokich obrotach wczoraj (19.06) na GPW obserwowaliśmy uspokojenie nastrojów. WIG stracił tylko 0,14 proc. spadając do poziomu 31 081 pkt. Obroty były niższe od notowanych dzień wcześniej i wyniosły 1,2 mld zł.
Obozowi popytu pomogły dane z amerykańskiego rynku pracy. Liczba osób pobierających po raz pierwszy zasiłek dla bezrobotnych utrzymała się powyżej 600 tys. Dane te były jednak zgodne z oczekiwaniami.
Inwestorzy odebrali je jako sygnał stabilizowania się sytuacji na rynku pracy. Widać pewne oznaki poprawy, jak choćby pierwszy w tym roku spadek liczby osób kontynuujących pobieranie zasiłku. Jest to nadal wysoka liczba, bowiem 6,6 mln Amerykanów pozostaje bez zatrudnienia. Inwestorzy jednak jak na razie utwierdzają się w przekonaniu, że od kilku miesięcy kondycja rynku pracy w USA systematycznie się poprawia.
Wczoraj (19.06) poznaliśmy również dane z krajowego rynku pracy. Ponownie wzrosły wynagrodzenia, jednak skala tego wzrostu mogła okazać się rozczarowaniem. Wyniósł on bowiem 3,8 proc. Ponadto o 1,8 proc. spadło zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw. Doniesienia te pokazują, że kondycja krajowego rynku pracy systematycznie się pogarsza. Informacje krajowe pozostały jednak bez wpływu na zachowanie indeksów na GPW.
Dzisiejsza sesja na warszawskim parkiecie może być specyficzna. Z jednej strony nadal będziemy obserwować, czy popyt jest w stanie obronić poziomy wsparć na głównych indeksach, z drugiej na notowaniach zaciąży wygasanie wiosennej serii kontraktów terminowych. Z tego tytułu trudno do wyników dzisiejszej sesji przywiązywać znaczną wagę. Na kluczowe rozstrzygnięcia przyjdzie poczekać do przyszłego tygodnia.
Wśród faktów, które mogą mieć dodatkowy wpływ na kondycję krajowego rynku jest informacja, że Moody's obniżył ratingi dla pięciu polskich banków: PKO BP, Pekao S.A., BZ WBK, BEŻ i Banku Handlowego. Pod koniec maja zostały one umieszczone na liście obserwacyjnej tej instytucji, z możliwości dokonania obniżenia oceny ich wiarygodności.
Grzegorz Wach, Analityk Finamo
Nadesłał:
ap
|
