Spada liczba dzieci umierających przed 5 rokiem życia
Najnowsze liczby podane przez UNICEF pokazują, że śmiertelność dzieci poniżej 5 roku życia nieustannie spada. Według najnowszych szacunków w roku 2008 przed 5 urodzinami zmarło 8,8 mln dzieci na całym świecie. W sumie od roku 1990 wskaźnik śmiertelności dzieci spadł o 28 proc.
Nowe szacunki są wynikiem analiz przygotowanych przez demografów i ekspertów do spraw zdrowia z UNICEF, Światowej Organizacji Zdrowia, Banku Światowego i innych specjalistów ONZ, wspieranych przez największe ośrodki naukowe na świecie.
Zmiana na lepsze zauważalna jest w każdym zakątku świata, nawet w najsłabiej rozwiniętych państwach. Pozytywne rezultaty zauważono przede wszystkim tam, gdzie wzrosła liczba działań prozdrowotnych, takich jak kampanie szczepień, impregnacja moskitier i uzupełnianie niedoborów witaminy A. W najbiedniejszych środowiskach szczególnie skuteczne były programy zdrowotne z zakresu malarii czy AIDS, bazujące na współpracy z lokalnymi społecznościami. Dwie najważniejsze przyczyny zgonów wśród dzieci to wciąż zapalenie płuc i biegunka. Spadek umieralności na te choroby mogą zapewnić nowoczesne rozwiązania, jak np. szczepionki przeciw pneumokokom i rotawirusom.
Malawi to jedno z 10 państw na świecie o najwyższej śmiertelności wśród dzieci, które postanowiło zainwestować fundusze w poprawę zdrowia i opieki zdrowotnej, a także zdecydowanie częściej zaczęło prowadzić skuteczne akcje prozdrowotne. Jeszcze w 2000 jedynie 3 proc. dzieci spało pod moskitierami chroniącymi przed malarią, natomiast w roku 2006 już 25 proc. Dzięki temu liczba dzieci umierających przed 5 rokiem życia spadła z 225 na 1000 w roku 190 do 100 na 1000 w roku 2008.
Imponujący postęp dokonała się także w Nigrze, Mozambiku i Etiopii, gdzie w 2008 roku na 1000 urodzeń umierało 100 dzieci mniej niż 18 lat wcześniej. Niemniej jednak świat wciąż daleki jest do osiągnięcia Milenijnego Celu Rozwoju, który zakłada obniżenie o 2/3 do 2015 roku wskaźnika umieralności dzieci poniżej 5 roku życia.
Niestety w niektórych krajach postęp jest powolny lub nie następuje w ogóle. W Republice Południowej Afryki zanotowano nawet wzrost śmiertelności dzieci poniżej 5 roku życia w stosunku do początku lat 90. poprzedniego stulecia. Wynika to z faktu, że RPA jest krajem o największej na świecie liczbie kobiet żyjących z HIV, a powszechnie wiadomo, że zdrowie dziecka jest ściśle powiązane ze zdrowiem matki.
„Dysproporcjonalnie za najwyższą śmiertelność dzieci odpowiedzialna jest garstka krajów o najliczniejszej populacji. Aż 40 proc. dzieci poniżej 5 roku życia umiera tylko w 3 krajach: Indiach, Nigerii i Demokratycznej Republice Konga" wyjaśnia Veneman. „Milenijny Cel Rozwoju nie zostanie osiągnięty, dopóki nie w znaczącym stopniu nie spadnie śmiertelność dzieci w tych krajach."
Nadesłał:
ap
|